Gdyby Daria pisała codziennie, zdawała relację, albo ktoś by to za nią zrobił - nie zrodziłyby się żadne podejrzenia pewnie.
Ona z kimś telefonem - ktoś na wątku. Proste.
A poza tym - Daria nie jest jedyną mieszkanką Olsztyna, nie? Nie wierzę, że koleżanki nie mają koleżanek ..itd. Może dać ogłoszenie w jakiejś takiej gazecie co to rozdają za darmo. Jest taka w Olsztynie? Od razu o dwóch kotach.. Oczywiście z tą nagrodą.
A z szacunkiem to tak mam, że mogę go mieć do człowieka, ale na pewno nie do wszystkich jego poglądów

