dzis odwiedzilam schronisko na Paluchu

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto sie 28, 2012 23:25 Re: dzis odwiedzilam schronisko na Paluchu

kolorowych snow:)

aga1973

 
Posty: 76
Od: Wto wrz 06, 2011 18:00
Lokalizacja: warszawa-mokotow

Post » Wto sie 28, 2012 23:34 Re: dzis odwiedzilam schronisko na Paluchu

:ok:
ObrazekObrazek
Obrazek

Kocia Lady

 
Posty: 8143
Od: Wto sie 18, 2009 22:11
Lokalizacja: Białystok

Post » Śro sie 29, 2012 5:08 Re: dzis odwiedzilam schronisko na Paluchu

Zawsze się cieszę, kiedy jakieś kocie biedy znajdują domki, a te ze schroniska w szczególności :lol:
Też bym zdjęła te obróżki, kotki przez nie są bardziej nerwowe.
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56214
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Śro sie 29, 2012 12:27 Re: dzis odwiedzilam schronisko na Paluchu

troszke sie martwie o bialego kociaka bo nie chce jesc ani karmy dla kociakow ani mokrej ani suchej
pij tylko mleko dla kociat :(i lubi bialy serek no i gotowana rybke ale nie wiem czy takim maluchom mozna ja opodawac

aga1973

 
Posty: 76
Od: Wto wrz 06, 2011 18:00
Lokalizacja: warszawa-mokotow

Post » Śro sie 29, 2012 12:37 Re: dzis odwiedzilam schronisko na Paluchu

Niektóre maluchy dłużej niż inne przechodzą na stały pokarm.
Po prostu powinien jeść więcej mleka. Możesz mu spróbować podać gotowane lub surowe mięso - ja preferuję indyka.
Kto się tłumokiem urodził, walizką nigdy nie będzie!
[...] jesteś tym, co jesz... kabanosem w majonezie"

ariel

 
Posty: 18771
Od: Wto mar 15, 2005 11:48
Lokalizacja: Warszawa Wola

Post » Śro sie 29, 2012 12:43 Re: dzis odwiedzilam schronisko na Paluchu

mi sie wydaje ze on jest najmniejszy z miotu ,i chyba one maja mniej niz 2 i pol miesiaca jego braciszek za to zjada wszystko a maluchowi tak jak mowisz ugotuje indyka i zmiele w maszynce

aga1973

 
Posty: 76
Od: Wto wrz 06, 2011 18:00
Lokalizacja: warszawa-mokotow

Post » Śro sie 29, 2012 12:45 Re: dzis odwiedzilam schronisko na Paluchu

a mleko daje im takie kupowane w kartonikach dla kociat zwyklego mleka nie podaje bo podobno nie wolno

aga1973

 
Posty: 76
Od: Wto wrz 06, 2011 18:00
Lokalizacja: warszawa-mokotow

Post » Śro sie 29, 2012 12:46 Re: dzis odwiedzilam schronisko na Paluchu

Dobrze, że nie podajesz krowiego mleka :) Od takiego kotek miałby straszne wzdęty brzuszek i prawdopodobnie rozwolnienie.

Wyga

 
Posty: 1451
Od: Sob lip 28, 2012 11:41
Lokalizacja: Poznań

Post » Śro sie 29, 2012 16:09 Re: dzis odwiedzilam schronisko na Paluchu

one i ak maja zadka kupke:/

aga1973

 
Posty: 76
Od: Wto wrz 06, 2011 18:00
Lokalizacja: warszawa-mokotow

Post » Śro sie 29, 2012 16:15 Re: dzis odwiedzilam schronisko na Paluchu

To tak jak z ludzkimi niemowlentami. Mleko, zawsze sprawia, że kupa jest luźna. Jeśli z kociaków nie leci ciurkiem to wszystko gra.
Dziewczynka, która zaczyna przyjmować stały pokarm, niedługo powinna robić twardsze.

Wyga

 
Posty: 1451
Od: Sob lip 28, 2012 11:41
Lokalizacja: Poznań

Post » Śro sie 29, 2012 16:38 Re: dzis odwiedzilam schronisko na Paluchu

nie to nie biegunka ,stolce sa raczej takiej konsystenji jak smietana ale nie robia czesto 2 x dziennie
dzis sprobujemy z gotowanym indyczkiem moze to go zacheci

aga1973

 
Posty: 76
Od: Wto wrz 06, 2011 18:00
Lokalizacja: warszawa-mokotow

Post » Czw sie 30, 2012 8:39 Re: dzis odwiedzilam schronisko na Paluchu

Dzień dobry :)
Co słychac u kociaczków?:)

Lilka Mrau

 
Posty: 2554
Od: Pon sie 20, 2012 16:15
Lokalizacja: Poznań

Post » Czw sie 30, 2012 10:39 Re: dzis odwiedzilam schronisko na Paluchu

rozrabiajajak nie wiem fikaja koziolki bija sie jak przystalo na 2 potężne kocury:)
biały zjadł wczoraj kurczaka gotowanego warczał przy tym jak tygrys bengalski nie dopuszczając do miski brata
burasek je wszystko i w kazdej ilosci jak by mogl zjadl by caly worek jedzenia
bialasek natomiast nie chce wogole kociego jedzenia preferuje gotowane jedzonko typu rybcia:) kurczaczek i kocie mleczko
tylko je bardzo lapczywie i nie zawsze to sie dla niego dobrze konczy

aga1973

 
Posty: 76
Od: Wto wrz 06, 2011 18:00
Lokalizacja: warszawa-mokotow

Post » Czw sie 30, 2012 10:44 Re: dzis odwiedzilam schronisko na Paluchu

Ryby nie dawaj za dużo, bo potem będą problemy.
Gotowane mięso, raczej nie kurczak - faszerowane toto hormonami na potęgę. Lepszy indyk lub wołowina. Niestety, przestawienie na kocie jedzenie może trochę potrwać.
I skoro je tak łapczywie, podawaj mu w niejszych porcjach i częściej. Bo rozumiem, że nieraz to jedzenie kończy się rzyganiem.
Kto się tłumokiem urodził, walizką nigdy nie będzie!
[...] jesteś tym, co jesz... kabanosem w majonezie"

ariel

 
Posty: 18771
Od: Wto mar 15, 2005 11:48
Lokalizacja: Warszawa Wola

Post » Czw sie 30, 2012 20:05 Re: dzis odwiedzilam schronisko na Paluchu

tak tez poradzilam corce zzeby dawala kociakom narazie jesc osobno najpierw 1 poten 2 tak jak u blizniat:)
i posiedziec przy nich jak jedza
bialo czarny kociak jak sie nie poprawi z jedzeniem pojedziemy do weta bo nie moze byc caly czas na kocim mleku kurczak tez mu nie bardzo podchodzi pazteciki dla kociakow odpadaja wcale ich nie tknie powacha tylko i odchodzi bialy serek zjada

aga1973

 
Posty: 76
Od: Wto wrz 06, 2011 18:00
Lokalizacja: warszawa-mokotow

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, Google [Bot] i 133 gości