LOS BANDITOS CZYLI UBAW PO PACHY FOTY S. 99

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto sie 28, 2012 11:34 Re: LOS BANDITOS TOTUŚ PO OPERACJI...

Zuza,będzie ok. Musi. A niegdzie nie powiedziano, nie dano recepty na odgonienie zmartwień i trosk. Kochamy stwory i boimy się o nie.To normalne.
Trzymam kciuki
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56051
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 10 >>

Post » Wto sie 28, 2012 11:39 Re: LOS BANDITOS TOTUŚ PO OPERACJI...

Oj Totusiu - tak dawno mnie nie było a tutaj takie wieści...
Dobrze, że już lepiej! Trzymaj się kociaku!!!

jozefina1970

Avatar użytkownika
 
Posty: 33218
Od: Nie maja 09, 2010 12:46
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Wto sie 28, 2012 22:42 Re: LOS BANDITOS TOTUŚ PO OPERACJI...

Co u Totusia????
:ok: :ok: :ok:
dużo ciepłych mysli posyłam :1luvu: :1luvu: :1luvu:
Obrazek

Danusia

 
Posty: 119538
Od: Pon kwi 02, 2007 11:56
Lokalizacja: Opole

Post » Śro sie 29, 2012 5:33 Re: LOS BANDITOS TOTUŚ PO OPERACJI...

Cześć Kochani!!
Wielkie dzięki za zainteresowanie Totusiem i słowa wsparcia!!!
Mały wciąż jest osowiały, bo go boli i przeszkadza mu kołnierz. Ale apetyt ma, kuwetkuje. Do piątku jest na antybiotyku i kroplówkach; dziś znów idziemy do weta; muszę mu trochę przemywać rankę wodą utlenioną i strasznie wtedy Totuś cierpi :cry: ;
przykro patrzeć na jego przejścia, no ale miejmy nadzieję, że teraz będzie coraz lepiej :!: :!: :ok: :ok: :ok:
Obrazek
ObrazekObrazek
Fiodorek <3 [*]19.11.2014

zuzzik

Avatar użytkownika
 
Posty: 7643
Od: Wto mar 16, 2010 17:04
Lokalizacja: Lublin

Post » Śro sie 29, 2012 6:28 Re: LOS BANDITOS TOTUŚ PO OPERACJI...

Zuzziczku, trzymajcie się z Totusiem :ok: :ok: :ok: Na pewno będzie coraz lepiej :ok: :ok: :ok:
Totusiu, dzielny z Ciebie koteczek :1luvu: :1luvu: :1luvu:
"We don't apologize
And that's just the way it is
But we can harmonize
Even if we sound like shit
Don't try to criticize
You bitches better plead the fifth" \\m//
MRRRRAAUUUUUU! :twisted: HELL BLOODY YEAH! :twisted:
"Dark matter. It's not atoms. It's the other stuff." :ryk:

Caragh

Avatar użytkownika
 
Posty: 26628
Od: Pon sie 03, 2009 23:03
Lokalizacja: Ślůnsk

Post » Śro sie 29, 2012 8:09 Re: LOS BANDITOS TOTUŚ PO OPERACJI...

Zagłosowałam na jokota w kw .

musiałam się wykasować;(
Ostatnio edytowano Śro sie 29, 2012 11:43 przez ASK@, łącznie edytowano 1 raz
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56051
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 10 >>

Post » Śro sie 29, 2012 11:03 Re: LOS BANDITOS TOTUŚ PO OPERACJI...

Asiu głos oddany!! :1luvu: :1luvu:
Obrazek
ObrazekObrazek
Fiodorek <3 [*]19.11.2014

zuzzik

Avatar użytkownika
 
Posty: 7643
Od: Wto mar 16, 2010 17:04
Lokalizacja: Lublin

Post » Śro sie 29, 2012 11:40 Re: LOS BANDITOS TOTUŚ PO OPERACJI...

Nadal kciuki Zuziu! Jak Totuś na dzisiaj?
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Czw sie 30, 2012 10:53 Re: LOS BANDITOS TOTUŚ PO OPERACJI...

Totusiu, jak się czujesz? :1luvu:
"We don't apologize
And that's just the way it is
But we can harmonize
Even if we sound like shit
Don't try to criticize
You bitches better plead the fifth" \\m//
MRRRRAAUUUUUU! :twisted: HELL BLOODY YEAH! :twisted:
"Dark matter. It's not atoms. It's the other stuff." :ryk:

Caragh

Avatar użytkownika
 
Posty: 26628
Od: Pon sie 03, 2009 23:03
Lokalizacja: Ślůnsk

Post » Czw sie 30, 2012 11:29 Re: LOS BANDITOS TOTUŚ PO OPERACJI...

:?: :?: :?:
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Czw sie 30, 2012 19:45 Re: LOS BANDITOS TOTUŚ PO OPERACJI...

Cześć Ciocie!!!
Totuś je, głównie śpi, chodzimy na antybiotyk i kroplówki; jest ciągle rekonwalescentem, ale apetyt ma;
przeszkadza mu bardzo kołnierz, wydaje mi się nieszczęśliwy, że musi go nosić;
ja się jeszcze wciąż o niego martwię, mam nadzieję, że wszystko ładnie się zagoi i Totuś będzie sobie spokojnie, szczęśliwie żył!!!
Ciocie, dziękuję Wam za wsparcie, to naprawdę dużo dla mnie znaczy!! To pierwsza tak ciężka choroba kota dla mnie. Bardzo to wszystko przeżywam. I strasznie kotkowi współczuję cierpienia... :cry:
Nadal prosimy o kciuki!! :ok: :ok: :ok: :ok:
Obrazek
ObrazekObrazek
Fiodorek <3 [*]19.11.2014

zuzzik

Avatar użytkownika
 
Posty: 7643
Od: Wto mar 16, 2010 17:04
Lokalizacja: Lublin

Post » Czw sie 30, 2012 19:48 Re: LOS BANDITOS TOTUŚ PO OPERACJI...

Zuziczku, trzymaj się! :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu:
Totusiu, buziaki dla Ciebie :1luvu: :1luvu: :1luvu:
"We don't apologize
And that's just the way it is
But we can harmonize
Even if we sound like shit
Don't try to criticize
You bitches better plead the fifth" \\m//
MRRRRAAUUUUUU! :twisted: HELL BLOODY YEAH! :twisted:
"Dark matter. It's not atoms. It's the other stuff." :ryk:

Caragh

Avatar użytkownika
 
Posty: 26628
Od: Pon sie 03, 2009 23:03
Lokalizacja: Ślůnsk

Post » Czw sie 30, 2012 20:11 Re: LOS BANDITOS TOTUŚ PO OPERACJI...

Trzymajcie się oboje :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Obrazek

Danusia

 
Posty: 119538
Od: Pon kwi 02, 2007 11:56
Lokalizacja: Opole

Post » Pt sie 31, 2012 8:35 Re: LOS BANDITOS TOTUŚ PO OPERACJI...

dzien dobry :1luvu:
Obrazek

SASZEŃKO NA ZAWSZE BĘDZIESZ W NASZYCH SERCACH [*]

Edytka1984

 
Posty: 13550
Od: Czw cze 17, 2010 19:13
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pt sie 31, 2012 12:09 Re: LOS BANDITOS TOTUŚ PO OPERACJI...

Bardzo bardzo mocno trzymamy kciuki!!! :ok: :ok: :ok: :ok:
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Hana i 114 gości