bona_46 pisze:Bosh! Asiu, toż to państwo w państwie![]()
Co za wstrętne, głoopie baby!
Sama będziesz działać? Nie ma w Szczytnie nikogo kto mógłby pomóc?
Bożenko do przewodniczącej TOZ pójdę z wat, myslę że to niewiele pomoże, mam już dosyć, jak przyszłam do schroniska to pani od kotów (grażyna) gadała przez telefon i ustalała z mężem co ma jej zrobić na obiad, usłyszałam tylko że mam poczekać, no to sobie wysłuchałam menu, po czym usłyszałam, że nie mam wstępu, a zdjęcia mogę robić z za siadki, to jedyna osoby zajmująca się kotami i nigdy jak byłam nie widziałam jej w miejscu pracy, dzisiaj usłyszałam że ona jest taka ważna bo kończy prywatnie liceum

Bożenko do tej pory byłam miła ale koniec, wiem że pani kierowniczka w UM ma wejścia, ale musi sie to skończyć, jeżeli nic nie załatwię w Szczytnie, to pójdę dalej, będa mieli kontrolę, za kontrolą, osoby pracujące w schronisku utrzymują wszyscy podlegają poda Urząd Miasta i wynika z tego że są budrzetówką.
Pewnie będę musiała działać sama, trudno, ich samowola się skończyła.
Alienor bardzo fajny pomysł, napisz dokładnie jak taka petycja wygląda tzn, jak trzeba ją napisać
