kocurka muszę oddać

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Pt sie 24, 2012 17:30 kocurka muszę oddać

o Boże !!! muszę to napisać.
mam 1,5 rocznego kocurka, którego sam wychowałem od 2 dnia jego życia i nie stety muszę go komuś oddać , najlepiej tak żeby miał dostęp do ogrodu itp...
acha może jakiś kontakt : tel.508072895 ; e-mail acdc69@wp.pl

acdc69

 
Posty: 2
Od: Pt sie 24, 2012 16:54

Post » Pt sie 24, 2012 17:56 Re: kocurka muszę oddać

a czemu musisz oddać? Napisz coś więcej o kocie.

Myszka.xww

 
Posty: 28434
Od: Sob lip 20, 2002 18:09
Lokalizacja: Krakoff

Post » Sob sie 25, 2012 7:49 Re: kocurka muszę oddać

no niestety okazało sie , że dziecko ma alergie na kotka i jak to powiedział lekarz musimy pozbyć się przyczyny
a co do kotka : wiek już znasz , czarny , żółte oczka , wykastrowany , korzysta z kuwety , nie niszczy mebli ,nie zna życia kociego bo tak jak napisałem wcześniej jest z nami od 2 dnia swojego życia , lubi z nami spać w sypialni , nie protestuje przy podcinaniu pazurków

acdc69

 
Posty: 2
Od: Pt sie 24, 2012 16:54

Post » Sob sie 25, 2012 7:53 Re: kocurka muszę oddać

Hm, ale alergen nie zniknie z domu po oddaniu kota. Czy były robione testy? Czy masz możliwość zasięgnięcia opinii drugiego lekarza? Czasem alergolodzy idą po najmniejszej linii oporu :(

alix76

Avatar użytkownika
 
Posty: 23037
Od: Nie mar 22, 2009 7:37
Lokalizacja: Wa-wa

Post » Sob sie 25, 2012 8:39 Re: kocurka muszę oddać

Reguła jest taka: kiedy lekarz alergolog dowiaduje się, że w domu jest kot, od razu zwala winę na kota :evil:
Ja bym zrobił tak: poszedłbym do innego specjalisty i nie przyznałbym mu się, że mam kota. Niechby się poważnie wziął do roboty, a nie od razu kazać wywalić kota z domu.
Pozbędziecie się kotka, wyjdzie alergia na proszek do prania. Zmienicie detergenty, wyjdzie alergia na roztocze... itd.
Jak duże jest dziecko? Żaden lekarz nie proponuje odczulania?
PS: Współczuję tej wstrętnej choroby :(

wojtek_z

 
Posty: 807
Od: Pt gru 31, 2010 12:08

Post » Sob sie 25, 2012 9:01 Re: kocurka muszę oddać

Tak, dobry pomysł, trzeba zmusić lekarzy do myślenia. Bo jak się wspomni o kocie, to dalej nie szukają. "Pozbyć się" przyczyny można, ale jak można tak lekko mówić o małej żywej istocie, członku rodziny? Trzeba choć trochę wysiłku i walki zanim z taką łatwością usunie się tą - wcale nie 100% pewną - "przyczynę".

Nana&Bastet

Avatar użytkownika
 
Posty: 112
Od: Pon sie 06, 2012 16:34
Lokalizacja: wielkopolska

Post » Sob sie 25, 2012 9:50 Re: kocurka muszę oddać

A swoją drogą- ciekawe, że jak na przykład wychodzi dziecku alergia na trawę, to lekarze nie mają w zwyczaju doradzać wybetonowanie ogrodu :roll:

Szukajcie innej przyczyny alergii, w ogóle były robione testy?
Dzieci wychowujące się ze zwierzętami są dużo zdrowsze, niż te nie mające z nimi kontaktu.
Obrazek http://www.facebook.com/TOP.INNI?ref=pb
milczenie jest srebrem, a mruczenie - złotem...

Szenila

 
Posty: 1850
Od: Pt gru 03, 2010 18:24
Lokalizacja: Chrzanów

Post » Sob sie 25, 2012 10:40 Re: kocurka muszę oddać

Dokładnie, moje córki miały już początki astmy i też usłyszałam, że mam oddać koty. Prawdę mówiąc "olałam" trochę temat usunięcia naszych futrzaków, dzieci dostały intensywne leczenie przez 2 miesiące i... no proszę, dziewczyny brykają, po mieszkaniu chodzą dwa koty, sierści tyle, że mogłabym sweter w ciągu roku zrobic dla jednej ale jakoś ani duszności ani gadania o pozbyciu sie problemów... A co do astmy po badaniach usłyszałam, że nie mają astmy nabytej tylko wrodzoną i... to czy koty są czy nie akurat w ich przypadku wielkiego halo nie robi :).
Nie dać się, nie panikować, zrobić badania a kota zostawić :D

aneette

 
Posty: 32
Od: Pon gru 26, 2011 21:48

Post » Sob sie 25, 2012 22:12 Re: kocurka muszę oddać

Na alergen można się uodpornić... a jeśli ktoś ma alergię, to tak czy siak trzeba się odczulać. Sama jestem alergiczką i na pierwszej wizycie lekarz też od razu orzekł, że to wina kotów. Okazało się (zrobiłam testy), że alergia, owszem, jest ale na roztocza i trawy :ryk:
Wiadomo, trzeba codziennie czesać koty, bo ich sierść gromadzi masę alergenów i do tego odkurzać mieszkanie każdego dnia, ale z tym da się żyć!!
Kurz jest przecież wszędzie...
Radzę rzeczywiście pójść do innego lekarza, nie mówić na wstępie, że macie w domu zwierzę i zrobić testy.
[Srebrna*14.08.2012]-Każdego dnia brak mi Ciebie*... [Felek*04.08.2012] [Filipek *17.08.2012] [Franuś *2011] [Kocur *2013] - Pamiętam o Was i tęsknię... [Chuda Lucunko...śpij słodko Kochanie...*06.02.2014]

madzik85

 
Posty: 808
Od: Pon lut 20, 2012 10:33
Lokalizacja: Trójmiasto

Post » Sob sie 25, 2012 23:16 Re: kocurka muszę oddać

Zgadzam się z wypowiedziami powyżej. No i chyba wam zależy na kocie, którego wszak wychowaliście od maleńkości? Naprawdę chcecie się go tak łatwo pozbyć?

maneki

Avatar użytkownika
 
Posty: 648
Od: Pon wrz 19, 2011 12:40

Post » Nie sie 26, 2012 20:43 Re: kocurka muszę oddać

Popieram przedmówców- lekarzowi najłatwiej powiedzieć -proszę pozbyć się kota ... Prawda jest taka,że niektórym przedstawicielom tej profesji nie chce się myśleć - niestety ... Znajdźcie takiego, który powie,że można powalczyć z alergią inaczej ... Gwarantuję,że są tacy lekarze, i że się da :!: :!: :!:
Powodzenia :ok:

Napisz, z jakiego miasta jesteś, może ktoś podpowie do kogo się udać :!: :D
Śmierć nie jest wystarczającym powodem,żeby przestać Kogoś kochać (Krystyna Janda)...

Ladyś [*] TM:30.11.2015r. - Kochanie, tak bardzo mi Ciebie brak ...
Kropeczka [*] TM:8.09.2012r.

Aga&Iskierka&Lady

 
Posty: 491
Od: Pt lip 04, 2008 21:59
Lokalizacja: Piaseczno

Post » Nie sie 26, 2012 20:48 Re: kocurka muszę oddać

Cóż pozostaje mi tylko podpisać się pod wypowiedziami przedpiszczyń .Alergia to nie wyrok dla kota .
Podpisuję się jako alergik :kotek:
Mały kociak szuka lokum na parę dni.

kotx2

 
Posty: 18414
Od: Wto sty 25, 2011 16:23
Lokalizacja: Zabrze

Post » Śro sie 29, 2012 8:18 Re: kocurka muszę oddać

Podpisuję się rękami i nogami.
ja też mam uczulenie, lekarz jak sie dowiedział że mam koty to od razu przyjął takie założenie ze to ich sprawka, okazało sie że się mylił.

I tak właśnie jest leczone polskie społeczeństwo.

Ja jestem uczulona na kurz, roztocza, trawy a wiec pełen zakres usług.

zrób dziecku porządne badania- testy u porządnego lekarza.

istnieje też odczulanie, ale .................. najlepiej pozbyć się zwierza :(
ObrazekObrazek

rene010

 
Posty: 1064
Od: Pt cze 05, 2009 22:06
Lokalizacja: Przeworsk

Post » Śro sie 29, 2012 16:28 Re: kocurka muszę oddać

Zauważyłam, że często takie wątki tworzone przez osoby z małą lub żadną ilością postów nie są już przez nie komentowane/kontynuowane. Pewnie więc nie dowiemy, co się stało z kotem, jaka decyzja zapadła, a szkoda. Miło byłoby wiedzieć, czy posłuchałeś naszych rad i postanowiliście skonsultować sprawę z innym lekarzem.

maneki

Avatar użytkownika
 
Posty: 648
Od: Pon wrz 19, 2011 12:40

Post » Śro sie 29, 2012 16:59 Re: kocurka muszę oddać

rene010 pisze:
zrób dziecku porządne badania- testy u porządnego lekarza.

istnieje też odczulanie, ale .................. najlepiej pozbyć się zwierza :(


wiesz, dla niektórych wychodzi i szybciej i taniej. Leczenie kosztuje, wizyty u lekarza trwają i też są kosztowne czasami, a zwierzaka ogłosi, odda i niby problem z głowy. I o ile trafi sie inny dobry domek, a dziecko ma faktycznie uczulenie na sierść kota, to osiągnie jakiś tam zamierzony sukces. Gorzej jak uczulenie jest na coś innego a kota już sie zdążą pozbyc... To smutne z jaką łatwością niektórym przychodzi taka decyzja.
Ja bym nawet o tym nie pomyślała. Latam samolatami do Norwegii z kotami. Wszystko, co planuję w życiu to z kotami, bo to ja je zaprosiłam do mojego domu, pokazałam, że je kocham, dałam bezpieczeństwo o innych rzeczach nie wspomnę i to na mnie spoczywa odpowiedzialność za nie. Można sobie naprawdę wszystko zaplanować ze zwierzakiem nawet jak ma sie na nie uczulenie, tylko trzeba chcieć sie troszke wysilić.

Mam jednak nadzieję, że założyciel wątku przemyśli kwestie oddania kotka i jednak zawalczy o niego. Trzymam kciuki.

aneette

 
Posty: 32
Od: Pon gru 26, 2011 21:48

[następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 5 gości