Aloe pisze:U mnie Lilu już w pełni się rozbestwiłaOczywiście wszystko co tylko można strącić z szafek/półek/stolików strąca. Łapkami bada wszystko co małe/okrągłe/kwadratowe i da się za tym gonić. Już nie chowa się za łóżko (jedynie jak ktoś nowy wejdzie do mieszkania) tylko wyleguje się całymi dniami na środku pokoju
![]()
No i jest bardzo rozmowna, najczęściej zbiera jej się na dyskusję o 6 rano...
Niestety obcinanie pazurków to dramat. Płacz i krzyk na całe osiedle! Chodzi później pół dnia na mnie obrażona.
Mam mnóstwo zdjęć, jak tylko zgram na komputer to je tutaj wrzucę


