mar_tika pisze:"Józia- też nie jest za szczęśliwa z innymi kotami. Cieknie jej z obu oczu- takim ropnym wysiękiem. Uszy cały czas zaropiałe- nie wiem ile ma to schodzić, ale za każdym razem jak czyszczę jej uszy, ich stan jest bez zmian."
Wczoraj oglądałyśmy Józię ,ja osobiście uważam że kotkę powinien obejrzeć dr.Kostrzewski.Wydaje mi się że ranka po usunięciu guzka nie jest zagojona i wdała się tam jakaś bakteria.Bo skąd ten wysięk z uszu i wyciek ropny z oczka?
Evik masz naganę za uprowadzenie zmiotki i szufelki.Naszukałam się jej wczoraj że hej ,a naklełam nie mniej.I już zakupiłam nową ,więc w razie czego na kociarni będą dwa komplety
Marta
O co to, to nie, wczoraj po południu, po 14 zmiotka i szufelka zostały odniesione (nie przeze mnie, ale przez zaufane osoby


Dziewczyny, to co z Józią, mam organizować do pomocy koleżankę i jechać z nią do
dr Kostrzewskiego? Może jakiś bliższy wet może ją obejrzeć? Czekam na wiadomość. Od poniedziałku zaczynam pracę, więc ewentualnie w któryś dzień po południu mogłabym, jak kumpela się zgodzi nas dowieźć.