Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy
olafen pisze:Citka w ogóle wycofała się do kryjówki.
Za dużo się dla niej dzieje.
Orek i Sara są bardzo smutni. W ogóle ich nie mogę poznać. Staram się okazać im tyle miłości, ile tyko się da, ale oni chowają się, uciekają. W ogóle się nie bawią. Są bardzo zrezygnowani.
Nigdzie mi nie sikają, nawet maluchy korzystają bezbłędnie z kuwety.
jasia0245 pisze:olafen pisze:Citka w ogóle wycofała się do kryjówki.
Za dużo się dla niej dzieje.
Orek i Sara są bardzo smutni. W ogóle ich nie mogę poznać. Staram się okazać im tyle miłości, ile tyko się da, ale oni chowają się, uciekają. W ogóle się nie bawią. Są bardzo zrezygnowani.
Nigdzie mi nie sikają, nawet maluchy korzystają bezbłędnie z kuwety.
A początkowo się wydawało, że to dobry dom będzie. Dziewczynka tak czekała na te kotki. A co mówili gdy kotki oddali Ci Olu?
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 12 gości