
Kiedy wracasz do szpitala?
Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
ruda32 pisze:a ja wierzę ,że kot przy chorym człowieku pomaga
EVA2406 pisze:ruda32 pisze:a ja wierzę ,że kot przy chorym człowieku pomaga
Na pewno wyczuwa chorobę.
horacy 7 pisze:
Ja jestem w szoku po rozmowie z Acha13 ,jej mama od jakiegoś czasu karmiła pod balkonem swojego bloku na ul. Lanca kotkę z chorym uchem podejrzewano ,że to nowotwór bo brzydko to wyglądało,kotka słabo jadła.Asia zakupiła jej antybiotyk i jej mama wsypywała jej go do jedzenia.Kotka zaczęła ładnie jeść ,ucho zrobiło się ładniejsze i dziewczyny myślały ,że wszystko będzie juz dobrze.Niestety kotka od dwóch dni przestała się pojawiać ,szukały jej nocami a dziś dowiedziały się,że ktoś zrobił koteczce dobrze i poszedł ja uśpić.Trzeba być potworem by coś takiego zrobić niewinnemu stworzeniu i myśleć o sobie ,że zrobiło się dobrze.Więcej nie będę pisać bo brakuje mi słów na tego potwora w ludzkiej skórze.![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
Kotka miała dostać szansę której głupi człowiek ją pozbawił.
Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, Google [Bot] i 89 gości