Koty generalnie, acz nie zawsze normalnie - cz. IV

koteczekanusi pisze:I jest może jeszcze jakaś porządna strona do wrzucania zdjęć, na której nie trzeba się logować

Ja korzystam z tej http://www.fotosik.pl/ można wrzucać fotki jako niezalogowany użytkownik i jest prosta.

OKI pisze:Ja bym szczepiła w weekend

Ja chyba też.......chociaż nie wiem, bo pp rozwija się dokładnie tydzień. Przede wszystkim to ja bym je pokazała komus, kto by im jednak zajrzał do ryjków, obmacał i takie tam. Nie mozesz w weekend całej zgrai zawieść na Berensona np?

Jest chętna na kota z przedlużonym włosem. Dom ponoć dobry posiadający dwa koty i psa......WYCHODZĄCY

Ode mnie nie dostanie - kot wychodzący, który się psów nie boi to wyrok. Ale moze ktoś ma inne poglądy, także jakby co mogę dać namiar. Achaś i jest pod Pułtuskiem.

Ode mnie też, tzn. na pewno nie nadaje się dla Pompona. Na małego rudego też pewnie by był - na zasadzie, że ich kotka zaczęła sobie wychodzić, tylko na taras i do ogródka. Ale kto mi da gwarancję, że rudy dalej nie poleci. Co prawda pani stwierdziła, że u nich odludzie i mało co jeździ.
A może OKI dopasowałaby któreś z kotów jokota? Tam jest sporo różnych, które sobie żyły luzem. Przedłużony włos też był, ale Asia go zatrzymała, bo długi włos wymagał pielęgnacji i nie nadawał się do "wolności". Ale gdyby miał dom, który by go wyczesywał...? Zawsze lepiej niż siedzieć w fundacji i czekać nie wiadomo na co.

Neigh pisze:
OKI pisze:Ja bym szczepiła w weekend

Ja chyba też.......chociaż nie wiem, bo pp rozwija się dokładnie tydzień. Przede wszystkim to ja bym je pokazała komus, kto by im jednak zajrzał do ryjków, obmacał i takie tam. Nie mozesz w weekend całej zgrai zawieść na Berensona np?

Zawieźć mogę, ale Dominiki nie ma. No i się zastanawiam, bo dyzur mają akurat te dwie najmłodsze dziewczyny Joanna i Paulina. Niby one obsługiwały okołosterylizacyjnie małego kota. Iść czy nie iść?

A w ogóle to teraz mam problem - mały kot był małą, małym, małym kotem albo maluchem i wiadomo było, o kogo chodzi. A teraz, przy dwóch mikroskopijnych maluchach to jest bez sensu i się merda.

A w ogóle to nie mam pomysłu na imiona dla nich...

koteczekanusi pisze:A w ogóle to nie mam pomysłu na imiona dla nich...

Male Rude

Ja już proponowałam - Imbir (jaśniejszy) i Cynamon (ciemniejszy)

Imbir i Kardamon ( bo Cynamona już miałam):-)

Imbir i Kardamon to piekne imiona :mrgreen:

Ja bym dala Ryś temu,ktory jest wiekszym luzakiem i Gucio temu,ktory bedzie podpadac

anulka111 pisze:Ja bym dala Ryś temu,ktory jest wiekszym luzakiem i Gucio temu,ktory bedzie podpadac

A dlaczego?

Imbir, Cynamon i Kardamon to jakieś takie niezbyt poręczne w codziennym życiu są.
Moja koleżanka miała kiedyś kota Maurycego, bardzo mi się to imię spodobało. Ale do żadnego z nich jakoś nie pasuje. Maurycy i Patrycy mogłoby być, ale coś nie leży.
Cóż, póki co będą gnojkami, srajtkami albo maluchami.
Ale myślcie, myślcie.

Miałam dziś chwilę niepokoju z powodu wodnistej kupy jednego gnojka. Ale nie wygląda na chorego - mam nadzieję, że po prostu coś mu nie posłużyło. Kolejna była daleka od ideału, ale lepsza. Normalnie do środy będę żyła w lęku.

PS. A widziałyście zdjęcia gnojków? Wczorajsze (oprócz jednego)
viewtopic.php?f=1&t=145164&start=15
Dziś miałam kilka super scenek, m.in. studium odcieni beży i rudości i scenkę przy misce, a tu akurat aparat mi się zbiesił, bo nie chciało mi się opróżnić karty pamięci. Ale może jutro lub pojutrze.

Drugie PS.

anulka111 pisze:Ja bym dala Ryś temu,ktory jest wiekszym luzakiem i Gucio temu,ktory bedzie podpadac

A w ogóle to jak można podpadać, gdy się ma wielkość dłoni i śliczne szaroniebieskie oczęta?

To znowu ja :mrgreen:

Kontynuuję swój monolog, jak widać. Znalazłam ten wątek Szalonego Kota viewtopic.php?f=1&t=120970
Macie może konta na tych stronach, na których warto umieścić ogłoszenie, a trzeba się logować? Od przyszłego tygodnia będę musiała pomyśleć o ogłaszaniu srajtków.

koteczekanusi pisze:Drugie PS.
anulka111 pisze:Ja bym dala Ryś temu,ktory jest wiekszym luzakiem i Gucio temu,ktory bedzie podpadac

A w ogóle to jak można podpadać, gdy się ma wielkość dłoni i śliczne szaroniebieskie oczęta?

To imiona po moich kotach z podpisu- uwierz male moze podpasc :roll:

Gucio jest specyficznym koteczkiem

viewtopic.php?f=13&t=145263&p=9140568#p9140568

Zajrzyjcie, cio?

Koty generalnie, acz nie zawsze normalnie - cz. IV

Kto przegląda forum