












Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
meksykanka pisze:Nadal są jeszcze jakieś wątpliwości co do rodzaju nowotoworu.
Z tego co Basia zrozumiała nadal trwają badania histopatologiczne i kolejne barwienia preparatu.
Być może wypiszą ją na weekend z czego się wcale nie cieszy, bo nie czue się dobrze... Co będzie jak dojdzie do perforacji w domu... wygląda na to, że zebrała się jakaś materia, ropa i to coś może pęknąć...
Poza tym ból trwa, miejsce jest bardzo newralgiczne...
a prawdopodobny wypis ma się wiążać z jakąś bakterią, którą wykryto na dwóch salach...
Pani doktor ma jeszcze dziś dzwonić na histopatologię...
Markery rakowe pobrano dopiero dziś...
Nadal czekamy
Alienor pisze::ok:cały czas za zdrowie i kondycję Basi bo trzeba mieć zdrowie żeby chorować
.
Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, Google [Bot], kasiek1510 i 159 gości