Mirmiłki :) - KONIEC cz. III. Prosimy o zamknięcie.

[barbarados]

[quote="kotkins"]Ekhm...ja miałam na myśli INNE tzw.trudności w pożyciu pary Misowo- Fioninej.
Miś musiałby byc matką.Bo Fio ma podejście podobne do Czesiowego.

A czy te tzw"dzieci" to muszą być małe??
Bo ja mam idealnego kandydata: kotek Leoś.Jest taki gooopi,że nie umie np.wskoczyć na krzesło (krzesła są jego wrogami!),zawsze jest potargany i ma na bródce jedzenie.Czasem się zasmarcze (babcia Kotkins zrobi wszystko,żeby przestał!),trzeba mu nos wycierać chusteczką.Nie umie mówić miau.Skrzeczy.Ma wyraz twarzy zdziwiono- zaskoczony, lekko otwarte usteczka.Jest co prawda większy od Fio i Misia, ale posłuszny i grzeczny.Ogólnie jest przemiły, tylko lekko jakby...hmm...dziecinny.
Jeśli kryterium jest wielkość to może Amelka...ona ma tylko 3,5 kg, wygląda jak dziecko.
Na tym podobieństwa się kończą- Amlia Kotkinsowna jest lwica w persim futerku , przynajmniej ona tak o sobie myśli.

[barbarados]

Kotkinsie , przepraszam , chciałam zrobić cytat ale mi coś nie wyszło Takie koteczki o malutkim rozumku są przekochane

[MB&Ofelia]

Czy to tylko mi się wydaje, czy Boluś niedługo przerośnie Misiaczka?

[aamms]

Wygląda na to, że Bolusiowi już niewiele brakuje do Misia.. Albo nic..
Miś po prostu nadrabia futrem..

[Aniada]

Hmmm... Musiałabym Misia ogolić, żeby sprawdzić. Sądzę, że jeszcze ciupinkę by brakowało. Ale "już za chwileczkę, już za momencik"...

A tymczasem zapraszam na blog!

[MB&Ofelia]

Przeczytane . Mało, więcej by się zdało ale dobre i to.
Jak dobrze widzę, to Boluś ma za uszkiem troszku płowego futerka, zupełnie tak jak moja Ofelia! Takie uszka są do zacałowania i zamemłania a na końcu do zjedzenia.

[rudy kociak]

Hmmm... Musiałabym Misia ogolić, żeby sprawdzić. Sądzę, że jeszcze ciupinkę by brakowało. Ale "już za chwileczkę, już za momencik"...

A tymczasem zapraszam na blog!

Byłam na blogu i przyznam szczerze Aniu masz talent literacki,a Boluś no kto nie lubi tego słodkiego łobuza,no kto? a pozycja Joża rozwaliła mnie,w pierwszej chwili myślałam że to kotek po mocno
zakrapianej imprezie

[kotkins]

Tak.
Boluś.
Najpopularniejszy kociak w Polsce:)
Choć z tym bym uważała- ja tak kiedyś napisałam o Amelce a tu się odezwała wielbicielka z Chicago...

Bole!Bolek!Bolek! BOLUUUUUŚŚŚŚ!!!
I poproszę autograf!!!!
I dedykację!!!

[Aniada]

My mamy przyjaciółkę w Hong Kongu.

Kotkins, Ty mi tu nie autografuj, tylko weź i przyjedź wreszcie. Serio piszę.
Pozwolę Ci nawet zjeść tę pręgowaną świszczypałkę.
I zięcia będziesz mogła przytulić. To chwilę potrwa, zanim spostrzeże, że Ty to jednak nie ja.

[Aniada]

Kolejne fotki porównawcze: Boluś i Poluś

[LunaKlara]

jak tak sobie sledze Boluska od uratowanego zycia to mysle sobie ehhhh jakie szczescie mialo to kocie

Ma mame i tate, ma starszych braci i siostry, ma tyle milosci, opieki, zainteresowania,

Dobrze Aniada, ze jest ten watek bo dziala jak balsam !

wydrap diabelka od ciotki

[bonsai88]

My mamy przyjaciółkę w Hong Kongu.

Kotkins, Ty mi tu nie autografuj, tylko weź i przyjedź wreszcie. Serio piszę.
Pozwolę Ci nawet zjeść tę pręgowaną świszczypałkę.
I zięcia będziesz mogła przytulić. To chwilę potrwa, zanim spostrzeże, że Ty to jednak nie ja.

Phi... zjeść pozwoli, a jak ukraść chciałam to było "NIE, oddaj"

[kotkins]

Tak, co jak co ,ale zięcia to ja mam bystrego...
Na miarę córeczki!

Kiedyś przyjadę...ale teraz idę z moim nowym synkiem pilnować lodowki, bo to fasssscynujące zajęcie.
Siedzi i się wpatruje.
Co on tam widzi????

[cytryna]

bramy do raju

[Aniada]

Tak, co jak co ,ale zięcia to ja mam bystrego...
Na miarę córeczki!

Kiedyś przyjadę...ale teraz idę z moim nowym synkiem pilnować lodowki, bo to fasssscynujące zajęcie.
Siedzi i się wpatruje.
Co on tam widzi????

Spytaj tego tutaj. Może Ci odpowie: