Wątek cukrzycowy VII

[sheridan]

Małgorzata, masz dokładnie z cyferkami tak ja:) Mój świat to słowa.
Niestety, tak mnie dopadło, że mam działalność gospodarczą i wystawiam faktury. Z czym się oczywiście mylę w najbardziej idiotyczny sposób, np. w dacie. I też rozlicza mnie biuro. Które w razie czego ratuje moje głupoty:) Excel mnie też przeraża.

A u nas naprawdę się rozchwiało... Insulina podawana na noc jakby nie działa, a potem w dzień spada znowu dziko, dzisiaj sięgnęłyśmy wartości 30:(

[Małgorzata i Toffee]

30!!! Rany boskie. Nie wiem co powiedzieć.

[Carreras]

Małgosiu, zapewne "wracacie" do zdrowia.

Kociaro, wyobraź sobie, że rano, tj. o 4.00, glukometr wskazał 301...
Jejku, tego się nie spodziewałam...
Nie wiem, czy dobrze zrobiłam, podając zaraz potem 4,5U. Może to za dużo? (Do tej pory nie miałam takich dylematów... )

["Kociara"]

że rano, tj. o 4.00, glukometr wskazał 301...
Nie wiem, czy dobrze zrobiłam, podając zaraz potem 4,5U. Może to za dużo? (Do tej pory nie miałam takich dylematów... )

edit
Tego wyniku oczekiwałam.
Dzisiaj miało być jeszcze 4,50 i trzymaj dawkę jeszcze dzisiaj (4-ty dzień), zwiększenie od jutra (edit). uzależnij dawkę od wyniku.
- jeśli będzie niżej niż 250-300 mg podaj 4,50U i nadal trzymaj tą dawkę
- jeśli będzie wyżej niż 300 mg zacznij podawać 4,75U. Uwaga. Tak tak, tylko 4,75 a nie 5,0U
Teraz bądź czujna bo wyniki mogą, ale nie muszą gwałtownie spadać.

[sheridan]

To jest ten zaniżający glukometr, więc myślę, że było naprawdę ciut więcej niz 30. W każdym razie kocie wariowało i nic jej nie było. Dzisiaj na odmianę po ostatnich bardzo wysokich PRE było...56. Widzę, że muszę dobrze przemyśleć, co dalej...

["Kociara"]

To jest ten zaniżający glukometr, więc myślę, że było naprawdę ciut więcej niz 30. W każdym razie kocie wariowało i nic jej nie było. Dzisiaj na odmianę po ostatnich bardzo wysokich PRE było...56. Widzę, że muszę dobrze przemyśleć, co dalej...

Gwałtowne spadki świadczą o zbyt dużej dawce. Przy pojawieniu się wyższego wyniku spróbuj podać tylko 50% aktualnej dawki. Ważne jest żeby niepotrzebnie nie zalewać kota insuliną, tylko utrzymywać cukier na niskim poziomie - aby trzustka miała możliwość odpocząć i zregenerować się.

Z tymi glukometrami to jest rzeczywisty problem. Każdy pokaże co innego z jednej krwi.
Moja wiedza jest taka:
- im mniejszy rozmiar urządzenia tym mniej dokładny pomiar (z reguły niższe wyniki);
- im mniejsza kropla krwi tym wynik niższy.

Lekarze zalecają ludziom skupić się tylko na jednym urządzeniu i obserwować zmiany w poziomach..

[Carreras]

Ratunku! Jest 120!
Kociaro, powiedz, proszę, ile podać?
Może 2,5?
.......................................................
Podałam 2,5U. Nie mam odwagi bez konsultacji z Tobą dać większej dawki. Poza tym muszę wyjść z domu, wrócę dopiero po 20.

No i doczekałam się w końcu niskich wyników. Z jednej strony czuję wielką radość, a drugiej czuję się niepewnie, gdy pomyślę o dawkowaniu w zależności od potrzeb... Ale wiem, że jestem pod dobrą opieką!

Pasek ketodiastixowy nie wykazuje obecności cukru w moczu.

["Kociara"]

Ratunku! Jest 120!
Podałam 2,5U. Nie mam odwagi bez konsultacji z Tobą dać większej dawki. Poza tym muszę wyjść z domu, wrócę dopiero po 20.
czuję się niepewnie, gdy pomyślę o dawkowaniu w zależności od potrzeb...

Zmniejszenie zbyt duże dawki może spowodować kosmiczny wzrost cukru. Dlatego jak wrócisz wieczorem po 20.00 zmierz cukier i jeśli będzie wysoki zrób dodatkowy zastrzyk.
Insulina podana o 16.00 zacznie działać dopiero za 6-8 godzin.

Jestem do 1-2 w nocy przy kompie, wiec podaj pomiar i razem zdecydujemy o dawce nocnej.

Najważniejsze, że Carreras zaskoczył. Nie ma już mowy o insulinooporności, teraz postaramy się ustalić optymalną dawkę, tak by nie zmieniać jej co PRE.

[Carreras]

Kociaro, pomiar o 20.30, czyli +4,5 - 317. Oczywiście jadł o 16 (w czasie zastrzyku), 18 i 20.
Co robimy?

["Kociara"]

Kociaro, pomiar o 20.30, czyli +4,5 - 317. Oczywiście jadł o 16 (w czasie zastrzyku), 18 i 20.
Co robimy?

Piękny wynik z 3-ką na przodzie.
Sugeruję teraz dostrzyknąć 1,5U. Razem będzie 4,0U.
Czy jutro pracujesz ?
PS. wysłałam Ci e-maila

[Carreras]

Ok, dzięki.
Nie, nie pracuję.

["Kociara"]

Ok, dzięki.
Nie, nie pracuję.

OK
a czy mogłabyś zmierzyć o północy. Zastanowimy się wtedy jaką dawkę podać rano i przez następne dni.
Właśnie wysłałam Ci e-maila

[Carreras]

Oczywiście, że zmierzę! (Nastawię budzik...) Jeszcze raz bardzo Ci dziękuję!

[sheridan]

Gwałtowne spadki świadczą o zbyt dużej dawce. Przy pojawieniu się wyższego wyniku spróbuj podać tylko 50% aktualnej dawki.

Tyle to ja wiem wiem; podałam WTEDY za dużo. Rzecz w tym, że ja muszę każdorazowo dostosowywać dawkę nie tylko do PRE, ale także długości okresu bez insuliny (inaczej to wygląda przy +12 a inaczej jak jesteśmy na +24), oraz pory dnia (noce są najgorsze). Teraz np jesteśmy +20 i gdybym na noc podała pół dawki, rano byłaby katastrofa:(

A co do glukometru, on jest bardzo niedokładny (ja miewam wyniki poniżej normy), ale świetnie zasysa krew, uwolnił mnie od wazeliny i masowania ucha, a Prosika od wybroczyn. Więc się go póki co trzymam... (nie sprawdzam na innym, po prostu wiem tak mniej więcej, o ile zaniża).

Carreras, gratulacje, no ale teraz zaczyna się dopiero myślenie i dobieranie dawek:)

["Kociara"]

Tyle to ja wiem wiem; podałam WTEDY za dużo.

Nie ma jak własne doświadczenie