

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
tosiula pisze:dalia pisze:Kotkinsie - miseczkę na podkładkę się stawia i wywalanie z niej nie jest straszne
a kotku śliniaczek należy założyć
...i kupić druciak do czyszczenia podłogi - szybko i bez zarysowań, sprawdzone
Aniada pisze:tosiula pisze:dalia pisze:Kotkinsie - miseczkę na podkładkę się stawia i wywalanie z niej nie jest straszne
a kotku śliniaczek należy założyć
...i kupić druciak do czyszczenia podłogi - szybko i bez zarysowań, sprawdzone
NIE! Podkładka się ślizga. Druciak zaś jest zbędny, jeśli z resztek paneli zbuduje się koteckom "wyspę".![]()
Mirmiłowskie taką mają.
dalia pisze:Aniada pisze:tosiula pisze:dalia pisze:Kotkinsie - miseczkę na podkładkę się stawia i wywalanie z niej nie jest straszne
a kotku śliniaczek należy założyć
...i kupić druciak do czyszczenia podłogi - szybko i bez zarysowań, sprawdzone
NIE! Podkładka się ślizga. Druciak zaś jest zbędny, jeśli z resztek paneli zbuduje się koteckom "wyspę".![]()
Mirmiłowskie taką mają.
u mnie jako obrusy służą gazetki Lidla - te duże wrzucane do skrzynek
nic sie nie ślizga, druciaka nie trzeba
sprzątam miski a gazetka do śmieci![]()
czyściuteńko
polecam
rastanja pisze:A ja swoją kotkę kupiłam w hodowli, ale uważam, że to jest raczej pseudohodowla, choć jest zarejestrowana. Nie byłam świadoma gdy kupowałam Lunę, ale internet i miau otworzyły mi oczy. Poczytałam też opinie na temat tej hodowli,no i dochodzę do wniosku, że nie wszystko tam było na miejscu. Z tym, że tak jak kotkins pisał- nie zamieniłabym mojego kota na żadnego innego, choć średnio prestiżowe jego pochodzenie.
Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 35 gości