OTW6-Wraca:Kachna s.102,Pingusia s.109!POMOCY!Żuniek:(

Jak się domyślam, pan grzecznie zbierał focze odchody zgodnie z przepisami :twisted:

Spokojnego dnia :ok:

właściciele zbierający odchody i wyprowadzający psy jedynie na smyczy to taka otwocka specjalność :mrgreen:

podobno jednego już nawet gdzieś tu widziano :wink:

Asiu, Żuk wyglądał przedwczoraj faktycznie na umordowanego biegunką, ale u niego przecież ciągle raz-lepiej-raz-gorzej. I widzisz, już jest lepiej. :ok:

A ruda z niebieskim tylko cudem nie zostali przeze mnie porwani do mojego absolutnie nie zakoconego DT. :1luvu:

bo Ty Kobieto powinnaś się Pana pouczeń przestraszyć i pójść sobie precz, a nie dalej stawiać te miski z jedzeniem -przecież to burzy estetykę terenu i jest zagrożeniem dla wolno biegających fok :twisted:

a od nas nieustające kciuki za całe stadko :ok:

i wielkie podziękowania :1luvu:

Biedne kotki ciągle ktoś chce je porywac.
Oby nie zostały rozerwane, choc są rozrywkowe - szczególnie ta ruda maupa :twisted:

. Niebieski stara się dorównac jej kroku, ale to ona głównie prowokuje - już zaczyna uczyc się sztuki podrywania?
Kociaki są u mnie, żeby nie było. Proszę o pozytywne myśli, bo one coś tam zdrowotnie kombinują, a ja wolałabym, aby nie chorowały. Już wolę, aby mi 4 ściany roznosiły niż innego typu sensacje.

o, jaki DT im się trafił! :1luvu:

Najlepszy

Super

Kciuki

**Adopcje: 12 >>**

naline pisze:Biedne kotki ciągle ktoś chce je porywac.
Oby nie zostały rozerwane, choc są rozrywkowe - szczególnie ta ruda maupa . Niebieski stara się dorównac jej kroku, ale to ona głównie prowokuje - już zaczyna uczyc się sztuki podrywania?
Kociaki są u mnie, żeby nie było. Proszę o pozytywne myśli, bo one coś tam zdrowotnie kombinują, a ja wolałabym, aby nie chorowały. Już wolę, aby mi 4 ściany roznosiły niż innego typu sensacje.

Ja też trzymam kciuki za ślicznoty. :ok:

Niech nic im się nie pęta koło zdrowia.

Malec mnie wczoraj urabiał dulcząc na kolanach, w oczki zaglądając, mrucząc i przysypiając...Podrywacz .Na bank podrywacz!!! Ruda leżała w odległości na tyle bliskiej,żeby ręka brzusia dosięgła.

Natalko, bardzo Wam dziękuję za DT. Bardzo,bardzo :1luvu:

A u nas dziś smutny dzień. Nasz jedyny drapak (oficjalny bo mebli nie wliczam :mrgreen:

) na skutek mocnego wysłużenia został wysłany w świat. Rozsypał się sznurkowo. I nie tylko.Koty zaczęły go pożerać, olewać i robić ... :roll:

No nie napiszę co.Zostało puste miejsce w pokoju i sercu. :cry:

**Adopcje: 12 >>**

Agneska pisze:Asiu, Żuk wyglądał przedwczoraj faktycznie na umordowanego biegunką, ale u niego przecież ciągle raz-lepiej-raz-gorzej. I widzisz, już jest lepiej.

To nie widziałaś wczorajszego ranka po wieczorze i wieczoru po ranku. :cry:

Pralka już oko cyklopkowe zakryła załamana ilością prania a kolana moje odmówiły współpracy.O tekstach TZ nie wspomnę. I o aromacie.

Ale dziś jako tako. Znaczy się Żuk. Pyskuje.

No ja mu się nie dziwię :mrgreen:

Żuku, głośniej :ok:

naline pisze:Biedne kotki ciągle ktoś chce je porywac.
Oby nie zostały rozerwane, choc są rozrywkowe - szczególnie ta ruda maupa . Niebieski stara się dorównac jej kroku, ale to ona głównie prowokuje - już zaczyna uczyc się sztuki podrywania?
Kociaki są u mnie, żeby nie było. Proszę o pozytywne myśli, bo one coś tam zdrowotnie kombinują, a ja wolałabym, aby nie chorowały. Już wolę, aby mi 4 ściany roznosiły niż innego typu sensacje.

Jakbyś chciała wrzucić je na FB JoKotowego ze zdjęciami i opisem, to daj znać

Tylko z miejsca na początku napisz, do jakich domów NIE wydajesz, może połowa dotrze do ludzi i chociaż minimalny będzie odsiew...

Szalony Kot pisze:
naline pisze:Biedne kotki ciągle ktoś chce je porywac.
Oby nie zostały rozerwane, choc są rozrywkowe - szczególnie ta ruda maupa . Niebieski stara się dorównac jej kroku, ale to ona głównie prowokuje - już zaczyna uczyc się sztuki podrywania?
Kociaki są u mnie, żeby nie było. Proszę o pozytywne myśli, bo one coś tam zdrowotnie kombinują, a ja wolałabym, aby nie chorowały. Już wolę, aby mi 4 ściany roznosiły niż innego typu sensacje.

Jakbyś chciała wrzucić je na FB JoKotowego ze zdjęciami i opisem, to daj znać
Tylko z miejsca na początku napisz, do jakich domów NIE wydajesz, może połowa dotrze do ludzi i chociaż minimalny będzie odsiew...

Nie pisz

, narysuj, będzie lepszy skutek :twisted:

za zdrówko parki :ok:

alix76 pisze:
Szalony Kot pisze:
naline pisze:Biedne kotki ciągle ktoś chce je porywac.
Oby nie zostały rozerwane, choc są rozrywkowe - szczególnie ta ruda maupa . Niebieski stara się dorównac jej kroku, ale to ona głównie prowokuje - już zaczyna uczyc się sztuki podrywania?
Kociaki są u mnie, żeby nie było. Proszę o pozytywne myśli, bo one coś tam zdrowotnie kombinują, a ja wolałabym, aby nie chorowały. Już wolę, aby mi 4 ściany roznosiły niż innego typu sensacje.

Jakbyś chciała wrzucić je na FB JoKotowego ze zdjęciami i opisem, to daj znać
Tylko z miejsca na początku napisz, do jakich domów NIE wydajesz, może połowa dotrze do ludzi i chociaż minimalny będzie odsiew...

Nie pisz , narysuj, będzie lepszy skutek
za zdrówko parki

Calły czas to powtarzam :roll:

Nie wiem czemu, ale do tej pory nie miałam najlepszych wspominień z ogłaszania kotów na facebook'u.
Chociaż pewnie inaczej jest jak kot wisi na ścianie, a inaczej jak jest wydarzenie.

Na razie poczekam kilka dni i zobaczę co się będzie działo. Panienkę manier trzeba nauczyc. Poza tym trzeba okreslic profil psychologiczny kotów i do jakich kotoczynów są zdolne

.
I kwestia najważniejsza czy dwupak czy jednopak? Ale jak tak na nie patrzę, to na chwilę obecną nie oddam pojedynczo. TŻet też mówi, że w dwupaku tylko

. Więc zapewne pójdą hurtem jeśli znajdą się odpowiedni chętnie w przeciągu kilku-kilkunastu tygodni, jak nie to dopiero wtedy będziemy rozważac pewnie czy podzielic.

W wiek też nie ma co ich wpędzać za bardzo

U nas na JoKocie całkiem odpowiedzialni ludzie się zdarzają, dzięki temu ostatnio do domów (niewychodzących, z zabezpieczonymi oknami), poszło jednego dnia 6 kociaków

OTW6-Wraca:Kachna s.102,Pingusia s.109!POMOCY!Żuniek:(

Kto przegląda forum