Budrys [i], Migdał, Vanilka, Frezja

[tajdzi]

Bardzo obrazowo to opisałaś
a Kociaki na nią?

[Mysza]

o żesz ... co to
-Ja nie wiem
- ja tez nie
- to spitalamy

no chyba, ze ma piórka w rękach, to patrzą jak nimi macha z nadzieją w oczach, ze pomacha bliżej ich łapek

Kupy nadal brzydkie nie wszystkie, ale nie wiem czyje konkretnie. Galahad mi stoi z wagą, a nawet ciut ciut spada.

[anulka111]

A jak Vanilka moze to od niej podlapuja? Co jedza?

[Mysza]

Vanilka dzieci odwiedza czasem, ale że dzieci by z chęcią possały, to szybko wychodzi. Czasem ją dorwą jak suche wyjada. Tak na kilkanaście sekund dorwą. Poza tym Vanilka zajmuje się tarzaniem i darciem pyska. Kupy ma wzorcowe.

[anulka111]

No to tylko kciuki moge trzymac za to by te kupy kociakow zrobily sie wzorcowe

A co one jedza?
Ja mam Gutka wrazliwego jelitowo- jako 4 miesieczny kociak mial mega biegunke z przezarcia.................wyleczyli go saszetkami intestinalu i sensitivity i na koniec entreroamidem. Czy np. takie saszetki intestinalu tkaie miski moga juz jesc? U mnie jak jest gorsza Q u Gucia to na pare dni wprowadzam i uspokaja sie samo.

[Mysza]

Od kilku dni tylko kuraka z ryżem.

[anulka111]

Na Twoim miejscu dalabym saszetki intestinala lub sensitivity w porozumieniu z wetem. Intestinal w saszetkach blyskawicznie poprawial stan Gutka- juz w dwie doby widac bylo po Q,Tylko nie wiem ,czy takim maluszkom wolno go dac. Sensitivity saszetki to wlasnie tkai kurczak z ryzem-moze warto sprobowac?

Zapomnialam tez zapytac ,czy miesko dajesz sparzone ,czy surowe?

[Mysza]

gotowane
anulka Ja miałam z setkę srających tymczasów Kurczak z płatkami ryżowymi jest dla nich dużo lepszy, one są nie nauczone jedzenia puszek/saszetek. Ta co prawdopodobnie im zaszkodziła była drugą w ich życiu i jak widać jest problem. Nie zaryzykuję na razie kolejnej. Gdyby nie jadły to bym im conva w proszku dała, ale jedzą i to z apetytem.
Skoro saszetki dietetyczne to kurczak z ryżem, to czemu nie dać właśnie kurczaka z ryżem bez chemii i innych zbędnych wypełniaczy? Taniej i zdrowiej. Same saszetki cudów nie zdziałają bo nie są lekarstwem Pomóc może dieta przy lekkim problemie lub dieta i leki przy większym. U Ciebie widać sama dieta pomogła. Tu czekam na działanie leku po trzech dobach podawania. Dziś przynajmniej już nikt nie miał portek brudnych.

[anulka111]

Skoro nikt nie ma brudnych poretek to postep jest

[Mysza]

Kupy lepsze i Galahad w końcu przybrał na wadze
Vanilka za to ma złogi mleka, bo ma w nosie obecne dzieci i namawia kogo się da na kolejne.

[anulka111]

Dziwne te kotki ,jeszcze nie wykarmila jednych dzieci ,a instynkt juz wola ,by miala nastepne

Ciesze sie ,ze dochodza do siebie

[Mysza]

Mamy 7 tygodni

Ginewra
jest bardzo koteczkowa, widać, ze panienka. Wesoła, odważna z charrakterkiem. Miziania po brzuszku nie lubi po mamie chyba. Ulubiony worek treningowy Gawaina... Nie widać tego na zdjęciach tak jak na żywo, ale fajnie jej oko ciemnieje Ach jaka szkoda, ze nie jest czekoladowa.


Gareth
słodziak, będzie dużym kotkiem i chyba też z pomarańczowym okiem Nadal największy ale nie wiem gdzie on to mieści. Lubi się bardzo z Galahadem.


Galahad
Jakoś żadne ze zdjęć mi nie wyszło tak jak chciałam, nie widać, że z niego jest grubiutki miś z okrągłą główką. I tylko ucho mogło by mu niżej zjechać. Fajnie się go bierze do ręki, bo czuć gruby brzuszek łakomczuszka.


Gawain
pierdółek, szczuplak, delikatniś, ale główkę ma sporą, ciało duże więc jeśli masy nabierze, to powinien być fajnym kotem. Koszmarnie pręgowanym


Odkąd je wypuściłam i dałam Vanilce proverę to wróciły jej macierzyńskie uczucia. Wprawdzie nie widze by je już cokolwiek karmiła, ale siedzi z nimi, nawołuje, gania się i sypia w pokoju.
Gorzej, bo Budrys i Migdał odkryli dodatkową stołówkę w pokoju...

[ewkaa]

Jakie one już duuuże
Może by przefarbowac tę panienkę

[anulka111]

Pieknie wyrosly:) A jak to jest u brytkow z oczmai,co to znacyz ,ze ladnie ciemnieja- jakie sa pozadane?

[zuza]

Niemozliwe sa Ta zlosc dziewczynki, ze ja trzymasz i syczenie rudzielca I lapeczki czekoladowe, mniam...