Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
Marzenia11 pisze:
owszemi bardzo się cieszę - a walkę z chlamydią toczyłam 3 miesiące swego czasu więc wiem co to za cholerstwo... niestety.
welina pisze:Marzenia11 pisze:
owszemi bardzo się cieszę - a walkę z chlamydią toczyłam 3 miesiące swego czasu więc wiem co to za cholerstwo... niestety.
No to mnie rozumiesz.Najważniejsze,że nie przeszło na inne.Co do DT. (dopisałam na górze,ale chyba nie przeczytałaś ) Niestety nie mogę wziąć ponieważ zwrócono mi kotkę po rocznej adopcji,
Marzenia11 pisze:welina pisze:Marzenia11 pisze:
owszemi bardzo się cieszę - a walkę z chlamydią toczyłam 3 miesiące swego czasu więc wiem co to za cholerstwo... niestety.
No to mnie rozumiesz.Najważniejsze,że nie przeszło na inne.Co do DT. (dopisałam na górze,ale chyba nie przeczytałaś ) Niestety nie mogę wziąć ponieważ zwrócono mi kotkę po rocznej adopcji,
to ciekawe jak to zrobiłaś - chlamydofiloza jest mega zaraxliwa i często kot choruje nie mając objawów i nie leczony wtórnie zaraża leczone koty - dlatego lecz6yłam 3 miesiące bo nie uwierzylam w to wetowi a potem się okazało że jednak miał rację i dopiero leczenie 5 wtedy kotow równe 4 tygodnie dało efekt.
joanna3113 pisze: Welina mam nadzieję że nigdy nie będziesz musiała tak bardzo cierpieć jak te koty. Wiem jedno podjęłam słuszną decyzję może nie zaspokoiłam wszystkich, trudno, to moja decyzja, inne w schronisku pewnie konaja w cierpieniach więc mam nadzieję że niektórych zadowolę,
welina pisze:joanna3113 pisze: Welina mam nadzieję że nigdy nie będziesz musiała tak bardzo cierpieć jak te koty. Wiem jedno podjęłam słuszną decyzję może nie zaspokoiłam wszystkich, trudno, to moja decyzja, inne w schronisku pewnie konaja w cierpieniach więc mam nadzieję że niektórych zadowolę,
Jeżeli to Ciebie pocieszy,to bardzo cierpię od kilkunastu lat (dzień i noc ) na chorobę której nikomu nie życzę.Nie przyszłam,żeby się kłócić,czy kogoś urażać .Mnie interesowało dlaczego zrobiono dwa razy USG.A nie raz + biopsja-to wszystko.
joanna3113 pisze:Byłam dzisiaj w schronisku jak mi się nie uda dzisiaj to jutro wstawię zdjęcia.
Marzenia11 pisze:joanna3113 pisze:Byłam dzisiaj w schronisku jak mi się nie uda dzisiaj to jutro wstawię zdjęcia.
kiedyś była mowa o czarnym kocurze - co z nim? już dawno nie było o nim żadnych wiadomości, widziałś go dzisiaj?
wat pisze:Asiu, ja nie rozgladałam się wczoraj z powodu Maćka. Czy w schronisku nie pojawiła się moze czarna kotka? Właśnie widziałam plakat ktoś szuka zaginionej czarnej kotki. Zaginęła na Wiejskiej. Nazywa się Fredzia i ma jedno ucho zniekształcone.
korbacz9 pisze:Czy w tym schronie jest prowadzona jakaś dokumentacja kotów kiedy przybyły jakiś przegląd weterynaryjny. Dokumantacje można zbierać Marzenia pisała,że ma na swoje koty teraz Maszy i Maciusia.Można napisać pismo do MW do władz odpowiedzialnych za schronisko, może do prezydenta lub wojewody.Wszystkich kotów na DT/DS nie zabierzecie ale warto powalczyć o poprawę warunków.
joanna3113 pisze:korbacz9 pisze:Czy w tym schronie jest prowadzona jakaś dokumentacja kotów kiedy przybyły jakiś przegląd weterynaryjny. Dokumantacje można zbierać Marzenia pisała,że ma na swoje koty teraz Maszy i Maciusia.Można napisać pismo do MW do władz odpowiedzialnych za schronisko, może do prezydenta lub wojewody.Wszystkich kotów na DT/DS nie zabierzecie ale warto powalczyć o poprawę warunków.
Dokumentacja jest prowadzona, tylko nie wiem co w niej jest ale na pewno jest w porządku, do wglądu na pewno nie dostanę, nadzór nad schroniskiem ma pani w Urzędzie Miasta i jest na bieżąco. Jeżeli narobię szumu nie mając niezbitych dowodów nie wejdę wiecej do schroniska.
Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue i 91 gości