Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
Marzenia11 pisze:Odezwała się do mnie babka z Wrocławia szukająca do adopcji kocurka rudego lub szarego. Ma 50m mieszkanie, zawsze lubi zwierzaki, żadengo aktualnie nie ma, ale ma stałą pracę i pieniądze na jedzenie , utrzymanie i weterynarza. Komu z Was mam podac jej maila? myślę, ze warto to dalej pociągnąc.
Kasiaufo pisze:Marzenia11 pisze:Odezwała się do mnie babka z Wrocławia szukająca do adopcji kocurka rudego lub szarego. Ma 50m mieszkanie, zawsze lubi zwierzaki, żadengo aktualnie nie ma, ale ma stałą pracę i pieniądze na jedzenie , utrzymanie i weterynarza. Komu z Was mam podac jej maila? myślę, ze warto to dalej pociągnąc.
U mnie Bursztynek siedzi na DT (rudy kocurek), dorosły, tylko raczej jedynak, wyślę Ci maila na pw mojego, możesz podać.
gabi.cezar pisze:
W schronie nadal przebywa Maluch z oczopląsem.
Stan jest coraz gorszy, bo Maluszek dostał już przykurczów w tylnych łapkach.
Spowodowane jest to tym, że ciągle leży w rogu klatki, prawie wcale nie wstaje,
chyba zanikają mu w tych łapinka mięśnie.
Oczopląs jest prawdopodobnie na tle neurologicznym. Maluchowi ciągle drgają gałki
oczne, a tym samym cały świat dla niego wibruje. Bidulek, jest strasznie wystraszony
i zdezorientowany. Ponieważ nie ma poprawy oraz nie może ciągle przebywać w izolatce,
a na boksy się nie nadaje, grozi mu uśpienie.
Potrzebny jest w tym przypadku dom, który ma doświadczenie z takimi objawami.
Być może należałoby wdrożyć inne leczenie, jakoś inaczej go przebadać, może ma jeszcze jakąś szansę...?
Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 69 gości