
Moderator: Estraven
johaśka pisze:pająki sa ohydne....
panicznie boję się pająków....
nie przeszkadzają mi w lesie jak łaże za grzybami ale w domu to wróg nr1.....
no ok, maleńkie to biorę w papier toaletowy i wsadzam do kibelka....
teraz mam przynajmniej dwóch pomocników którzy zajmują się pajakami![]()
tak samo z ćmami...
na wsi, w lesie wiem ze są i ok.... lataja to latają i tak ma być...
ale jak mi kiedys wpadla do mieszkania to B pół godziny ją ganiał bo powiedziałam ze spac nie pójdę dopóki ona będzie żyła....
dzisiaj Rudolf złapał muchę... najpierw ją ganiał, potem miał zabawke a na koniec zjadł
vip pisze:Normalnie jak się zawezmę, to wyplenię i tyle.
katarzyna1207 pisze:Przywieźli mi Lalę ... Jesoooo ... jaka ona piękna wyrosła ....... I na tym się kończą moje zachwyty ... Boi się ... warczy ... a to był taki kotek wyluzowany na maksa ... Przyznali się, że od lutego jadła tylko suchą karmę ... bo ... nie mieli możliwości
podawania mokrej ... No i już powaliła mnie informacja, że Lala taka niekłopotliwa była, trzymała się terytorium, gdzie jej pozwolili przebywać, tj. łazienki i przedpokoju (w 4 pokojowym mieszkaniu) ...
![]()
vip pisze:O rany, Kasia, jak to w łazience i w przedpokoju?![]()
Ja tego kompletnie nie rozumiem....to po co był im ten kot wogóle?
vip pisze:Mój Ty wróżu kochany, to jeszcze przewidź, co się znajdzie w ostatnim okienku![]()
.
rapsodia82 pisze:vip pisze:Mój Ty wróżu kochany, to jeszcze przewidź, co się znajdzie w ostatnim okienku![]()
.
A ja chyba wiembo miałam niedawno ciekawą rozmowę
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 226 gości