kociak ślepy,sparaliżowany-mama i dzieci szukaja domkow

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw sie 02, 2012 20:57 Re: kociak ślepy,sparaliżowany-COCARBOXYLAZA- potrzebna pomo

Ich nadopiekuńcza mamusia - BUFKA
Jeszcze karmi całe towarzystwo, które nie daje jej spokoju.
Tez chętnie zamieszkałaby w domu, może ktoś chętny???
Przecież taka "kobieta" nie może wrócić do obory, prawda ?

Obrazek Obrazek

Obrazek Obrazek

Widać, że swoje przeszła, życie jej nie oszczędzało i umęczona dzieciakami ;)

jasdor

Avatar użytkownika
 
Posty: 16341
Od: Sob wrz 19, 2009 11:51
Lokalizacja: Krosno

Post » Czw sie 02, 2012 21:04 Re: kociak ślepy,sparaliżowany-COCARBOXYLAZA- potrzebna pomo

No i najważniejszy z całej czwórki
BYCZEK

Jego stan się nie zmienił. Chodził pewnie nie będzie już nigdy. Choć trochę prostuje łapki, znakomicie czuje się ciągnąc za sobą niesprawną część ciała.
Zaakceptował swoje kalectwo i wydaje mu sie, że jest najnormalniejszym na świecie kotem :)
Potrzebuje bardzo fachowej i odpowiedzialnej opieki, ponieważ sam się nie da rady załatwić. Wszystko trzeba z niego "wycisnąć" i za każdym razem umyć, bo obsiura całe łapki :mrgreen:
Na szczęście polubił wodę

Obrazek Obrazek

Obrazek Obrazek

Obrazek Obrazek

jasdor

Avatar użytkownika
 
Posty: 16341
Od: Sob wrz 19, 2009 11:51
Lokalizacja: Krosno

Post » Czw sie 02, 2012 21:08 Re: kociak ślepy,sparaliżowany-COCARBOXYLAZA- potrzebna pomo

czy mi się wydaje, czy Bąbelek rusza ogonkiem, utrzymuje go w jakiejś pozycji?
Jeśli tak, to znaczy, że "do końca kota" jest nieuszkodzony rdzeń.
Obrazek http://www.facebook.com/TOP.INNI?ref=pb
milczenie jest srebrem, a mruczenie - złotem...

Szenila

 
Posty: 1850
Od: Pt gru 03, 2010 18:24
Lokalizacja: Chrzanów

Post » Czw sie 02, 2012 21:18 Re: kociak ślepy,sparaliżowany-COCARBOXYLAZA- potrzebna pomo

Szenila pisze:czy mi się wydaje, czy Bąbelek rusza ogonkiem, utrzymuje go w jakiejś pozycji?
Jeśli tak, to znaczy, że "do końca kota" jest nieuszkodzony rdzeń.

Szenla - chodzi Ci zapewne o Byczka :wink: Bo Bąbelek to ten bez oczka.
Nie wiem, czy rusza ogonkiem, nie mam takich informacji. Ale zapytam przy najbliższym kontakcie z Kasią :ok:
Tak bym chciała, żebyś miała rację :1luvu:

jasdor

Avatar użytkownika
 
Posty: 16341
Od: Sob wrz 19, 2009 11:51
Lokalizacja: Krosno

Post » Czw sie 02, 2012 21:20 Re: kociak ślepy,sparaliżowany-COCARBOXYLAZA- potrzebna pomo

Jestem właśnie-podziwiam moje zdjęciowe wypociny....fotograf ze mnie żaden. Nie rusza ogonkiem niestety-ogonek wisi jak kawałek sznurka :(
Obrazek

koci-swiat

 
Posty: 1309
Od: Śro mar 23, 2005 18:57

Post » Czw sie 02, 2012 21:27 Re: kociak ślepy,sparaliżowany-COCARBOXYLAZA- potrzebna pomo

Tak, chodziło mi o Byczka :oops:
Chodziło mi o zdjęcie 4, tak wygląda, jakby u nasady ogonek był podniesiony... Moje sparaliżowane zwierzaki jakoś inaczej ciągają ogony za sobą, plączą i zawijają im się o tylne łapki. Ale skoro nim nie rusza, to pewnie tak się ułożył sam.
Obrazek http://www.facebook.com/TOP.INNI?ref=pb
milczenie jest srebrem, a mruczenie - złotem...

Szenila

 
Posty: 1850
Od: Pt gru 03, 2010 18:24
Lokalizacja: Chrzanów

Post » Czw sie 02, 2012 21:34 Re: kociak ślepy,sparaliżowany-COCARBOXYLAZA- potrzebna pomo

Niestety,tylko tak się ułożył. Ja cały czas nie tracę nadziei, ale szanse są mizerne.

Szenila pisze:Tak, chodziło mi o Byczka :oops:
Chodziło mi o zdjęcie 4, tak wygląda, jakby u nasady ogonek był podniesiony... Moje sparaliżowane zwierzaki jakoś inaczej ciągają ogony za sobą, plączą i zawijają im się o tylne łapki. Ale skoro nim nie rusza, to pewnie tak się ułożył sam.
Obrazek

koci-swiat

 
Posty: 1309
Od: Śro mar 23, 2005 18:57

Post » Czw sie 02, 2012 21:35 Re: kociak ślepy,sparaliżowany-COCARBOXYLAZA- potrzebna pomo

koci-swiat pisze:Niestety,tylko tak się ułożył. Ja cały czas nie tracę nadziei, ale szanse są mizerne.


Dzięki za informacje z pierwszej ręki :ok:

jasdor

Avatar użytkownika
 
Posty: 16341
Od: Sob wrz 19, 2009 11:51
Lokalizacja: Krosno

Post » Czw sie 02, 2012 21:55 Re: kociak ślepy,sparaliżowany-COCARBOXYLAZA- potrzebna pomo

Ale wyładniały :1luvu:

lidka02

 
Posty: 15916
Od: Czw cze 09, 2011 9:22

Post » Wto sie 07, 2012 18:49 Re: kociak ślepy,sparaliżowany-COCARBOXYLAZA- potrzebna pomo

lidka02 pisze:Ale wyładniały :1luvu:

Jakby inne koty :ryk:
Pofarciło im się :1luvu:
ObrazekObrazekObrazek

Monikaa

 
Posty: 394
Od: Sob lut 18, 2012 19:28
Lokalizacja: Prabuty

Post » Wto paź 16, 2012 16:11 Re: kociak ślepy,sparaliżowany-mama i dzieci szukaja domkow

Ukradłam :oops: zdjęcia Byczka z fb, bo nie wszyscy korzystaja i nie wiedzą.
Oto nasza gwiazda

Obrazek
:)
Obrazek
:D
Obrazek
:ok:
Obrazek

Byczuś był wtedy na turnusie rehabilitacyjnym :ok:

jasdor

Avatar użytkownika
 
Posty: 16341
Od: Sob wrz 19, 2009 11:51
Lokalizacja: Krosno

Post » Wto paź 16, 2012 16:47 Re: kociak ślepy,sparaliżowany-mama i dzieci szukaja domkow

Ale urósł :1luvu: cudo :1luvu:

lidka02

 
Posty: 15916
Od: Czw cze 09, 2011 9:22

Post » Wto paź 16, 2012 20:12 Re: kociak ślepy,sparaliżowany-mama i dzieci szukaja domkow

Ale słodziak :1luvu:

Jak on sobie radzi z tym wózeczkiem?
Wiatrusia [*] 27.09.2012 r. Kacperek [*] 02.12.2016 r.
Filemonek [*] 31.03.2017 r.

EVA2406

Avatar użytkownika
 
Posty: 7549
Od: Pt lip 27, 2007 13:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro paź 17, 2012 22:00 Re: kociak ślepy,sparaliżowany-mama i dzieci szukaja domkow

Cała rodzinka u Kasi w fundacji :oops: Zobowiązałam się pomóc w adopcji- brak chętnych :cry:
ObrazekObrazekObrazek

Monikaa

 
Posty: 394
Od: Sob lut 18, 2012 19:28
Lokalizacja: Prabuty

Post » Pt paź 18, 2013 15:33 Re: kociak ślepy,sparaliżowany-mama i dzieci szukaja domkow

No niestety :( I ich mamusia też się zasiedziała stanowczo za długo :(
Takie biedy, pewnie, że im tam dobrze i zadbane, ale każde by chciało miec już swój domek. Ślepciu też

jasdor

Avatar użytkownika
 
Posty: 16341
Od: Sob wrz 19, 2009 11:51
Lokalizacja: Krosno

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, elmas, fruzelina, Google [Bot], squid i 172 gości