Cment Wolski - głodne koty. Oczekują pomocy w karmieniu.

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro sie 01, 2012 11:01 Re: Głodne Koty- Cm Wolsk. Ranny Kot. Pilnie pomoc w łapanc

joshua_ada pisze:
mziel52 pisze:
meggi 2 pisze:Pomoc nadal potrzebna w złapaniu rannego kota.

Chodzi o kogoś z klatką łapką.


Klatkę-łapkę można pożyczyć od karmicielki z Bielan (na czwartek i piątek; potem oddać, bo będzie łapać, już ktoś kotkę jakąś zgłosił :( ). Mogę podać namiary na PW.


Myślę, że tu bardziej chodzi o kogoś niż o samą klatkę.
Nie każdy jest dośc sprawny by łapać.
Los bowiem synów ludzkich jest ten sam, co i los zwierząt; los ich jest jeden: jaka śmierć jednego, taka śmierć drugiego, i oddech życia ten sam. W niczym więc człowiek nie przewyższa zwierząt.
(Biblia, Księga Koheleta 3/19)

Prakseda

 
Posty: 8154
Od: Czw cze 16, 2005 10:35
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów

Post » Śro sie 01, 2012 19:44 Re: Głodne Koty- Cm Wolsk. Ranny Kot. Pilnie pomoc w łapanc

Byłam dziś na cmentarzu z okazji powstania. Ludzi o dziwo wcale niedużo, choć było w okolicy piątej po południu. Dałam trochę jedzenia przy kancelarii, w alejce pana K. i na górce. Kilka kotów widziałam, ale wszystko w konspiracji się odbywało, bo nie chciałam zwracać uwagi. Chrypek nie wiem gdzie rezyduje, ale żadnego z poranionym pyszczkiem nie spotkałam.
Odwiedziłam grób stryja, który jako siedemnastoletni chłopak walczył w powstaniu i zginał w końcu września na Chmielnej. On właśnie zapoczątkował obecność naszej rodziny na tym cmentarzu i jak widać z fotki jeszcze przedwojennej (poniżej), należał do klanu kociarzy, podobnie jak starsi członkowie familii. Cieszę się, że teraz tam na grobach koty dotrzymują im towarzystwa.
Kot wojnę przeżył w domu na Pradze, jego młody pan niestety nie.
Obrazek
NA PILNE LECZENIE KOTÓW Z CMENTARZA- KONTO
https://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=157308

mziel52

 
Posty: 15232
Od: Czw gru 27, 2007 20:51
Lokalizacja: W-wa Śródmiescie

Post » Śro sie 01, 2012 20:52 Re: Głodne Koty- Cm Wolsk. Ranny Kot. Pilnie pomoc w łapanc

Rozmawiałam z Panią Wiesią. Widziała Chrypka we wtorek. Kot nie ma żadnej rany, tylko wylizaną (najprawdopodobniej) sierść. Skóra jest nienaruszona, Pani Wiesia sprawdzała i dotykała.
Alarm na razie odwołany, Pani Wiesia ma go obserwować i dać znać, gdyby mu się pogorszyło.

monikah

 
Posty: 944
Od: Pt kwi 10, 2009 17:54
Lokalizacja: Pruszków

Post » Śro sie 01, 2012 21:03 Re: Głodne Koty- Cm Wolsk. Ranny Kot. Pilnie pomoc w łapanc

mziel52 pisze:Byłam dziś na cmentarzu z okazji powstania. Ludzi o dziwo wcale niedużo, choć było w okolicy piątej po południu. Dałam trochę jedzenia przy kancelarii, w alejce pana K. i na górce. Kilka kotów widziałam, ale wszystko w konspiracji się odbywało, bo nie chciałam zwracać uwagi. Chrypek nie wiem gdzie rezyduje, ale żadnego z poranionym pyszczkiem nie spotkałam.
Odwiedziłam grób stryja, który jako siedemnastoletni chłopak walczył w powstaniu i zginał w końcu września na Chmielnej. On właśnie zapoczątkował obecność naszej rodziny na tym cmentarzu i jak widać z fotki jeszcze przedwojennej (poniżej), należał do klanu kociarzy, podobnie jak starsi członkowie familii. Cieszę się, że teraz tam na grobach koty dotrzymują im towarzystwa.
Kot wojnę przeżył w domu na Pradze, jego młody pan niestety nie.
Obrazek


i to jest piękny post.

a z innej beczki, bazarek pół na pół dla Agnieszki i wolszczaków:
viewtopic.php?f=20&t=144724

m.in. podkładka pod myszkę z poduszeczką pod nadgarstek:
https://lh5.googleusercontent.com/-zsPN ... 2/pokl.jpg


edit: koniec bazarków, zmieniam foty na linki, żeby nie obciążać wątku.
Ostatnio edytowano Wto sie 14, 2012 14:51 przez Fleur, łącznie edytowano 1 raz

Fleur

Avatar użytkownika
 
Posty: 4244
Od: Sob paź 01, 2005 21:51
Lokalizacja: w DS

Post » Czw sie 02, 2012 7:44 Re: Głodne Koty- Cm Wolsk. Ranny Kot. Pilnie pomoc w łapanc

mziel52 pisze:Byłam dziś na cmentarzu z okazji powstania. Ludzi o dziwo wcale niedużo, choć było w okolicy piątej po południu. Dałam trochę jedzenia przy kancelarii, w alejce pana K. i na górce. Kilka kotów widziałam, ale wszystko w konspiracji się odbywało, bo nie chciałam zwracać uwagi. Chrypek nie wiem gdzie rezyduje, ale żadnego z poranionym pyszczkiem nie spotkałam.
Odwiedziłam grób stryja, który jako siedemnastoletni chłopak walczył w powstaniu i zginał w końcu września na Chmielnej. On właśnie zapoczątkował obecność naszej rodziny na tym cmentarzu i jak widać z fotki jeszcze przedwojennej (poniżej), należał do klanu kociarzy, podobnie jak starsi członkowie familii. Cieszę się, że teraz tam na grobach koty dotrzymują im towarzystwa.
Kot wojnę przeżył w domu na Pradze, jego młody pan niestety nie.
Obrazek


Wzruszające.
Cześć pamięci Małego Bohatera!!!
Los bowiem synów ludzkich jest ten sam, co i los zwierząt; los ich jest jeden: jaka śmierć jednego, taka śmierć drugiego, i oddech życia ten sam. W niczym więc człowiek nie przewyższa zwierząt.
(Biblia, Księga Koheleta 3/19)

Prakseda

 
Posty: 8154
Od: Czw cze 16, 2005 10:35
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów

Post » Czw sie 02, 2012 13:55 Re: Głodne Koty- Cm.Wolsk. Proszą o pomoc w zakupie karmy.

Serdeczne podziekowania sponsorom za pomoc w zakupie karmy dla wolszczaków;
kotydwa12 :1luvu: key_west :1luvu: ewaw :1luvu: Szymkowa :1luvu:
bagheera :1luvu: patkazal :1luvu: mziel52 :1luvu: zuzia96 :1luvu: Tajemniczy Wujek Z. :1luvu: oraz osobom licytującym na bazarkach :1luvu:

rozliczenie jak zawsze na 1 stronie
"Nie nowina, że głupi mądrego przegadał; Kontent więc, iż uczony nic nie odpowiadał, tym bardziej jeszcze krzyczeć przeraźliwie począł; Na koniec, rzekł mądry, by nie być w odpowiedzi dłużny:
Wiesz, dlaczego dzwon głośny? Bo wewnątrz próżny."
(z I.Krasickiego)

meggi 2

 
Posty: 8744
Od: Sob lip 07, 2007 21:16
Lokalizacja: Warszawa-Wola

Post » Czw sie 02, 2012 14:18 Re: Głodne Koty- Cm Wolsk. Ranny Kot. Pilnie pomoc w łapanc

Prakseda pisze:
mziel52 pisze:Byłam dziś na cmentarzu z okazji powstania. Ludzi o dziwo wcale niedużo, choć było w okolicy piątej po południu. Dałam trochę jedzenia przy kancelarii, w alejce pana K. i na górce. Kilka kotów widziałam, ale wszystko w konspiracji się odbywało, bo nie chciałam zwracać uwagi. Chrypek nie wiem gdzie rezyduje, ale żadnego z poranionym pyszczkiem nie spotkałam.
Odwiedziłam grób stryja, który jako siedemnastoletni chłopak walczył w powstaniu i zginał w końcu września na Chmielnej. On właśnie zapoczątkował obecność naszej rodziny na tym cmentarzu i jak widać z fotki jeszcze przedwojennej (poniżej), należał do klanu kociarzy, podobnie jak starsi członkowie familii. Cieszę się, że teraz tam na grobach koty dotrzymują im towarzystwa.
Kot wojnę przeżył w domu na Pradze, jego młody pan niestety nie.
Obrazek


Wzruszające.
Cześć pamięci Małego Bohatera!!!


Ale piękne... :)

Uff, no i dobrze, że nic kotu nie jest!
Obrazek Obrazek

bagheera

 
Posty: 2312
Od: Pt mar 11, 2011 20:22
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw sie 02, 2012 21:59 Re: Głodne Koty- Cm.Wolsk. Proszą o pomoc w zakupie karmy.

tym razem bazarek calutki cmentarniakowy z... :
https://lh3.googleusercontent.com/-_l3S ... podkl1.jpg też kotki pod myszkę :)

viewtopic.php?f=20&t=144767


edit: koniec bazarków, zmieniam foty na linki, żeby nie obciążać wątku.
Ostatnio edytowano Wto sie 14, 2012 14:50 przez Fleur, łącznie edytowano 1 raz

Fleur

Avatar użytkownika
 
Posty: 4244
Od: Sob paź 01, 2005 21:51
Lokalizacja: w DS

Post » Nie sie 05, 2012 18:37 Re: Głodne Koty- Cm.Wolsk. Proszą o pomoc w zakupie karmy.

Dziś dzwoniła pani Bożenka Chrypek jest bardzo chory leci jemu ropa z krwią chyba pani Wiesia myli koty tak uważa pani Bożenka, kot bardzo cierpi.
Nadal jest aktualna prośba o złapanie kotki Sońki, którą pani Bożena chce zabrać do domu.
"Nie nowina, że głupi mądrego przegadał; Kontent więc, iż uczony nic nie odpowiadał, tym bardziej jeszcze krzyczeć przeraźliwie począł; Na koniec, rzekł mądry, by nie być w odpowiedzi dłużny:
Wiesz, dlaczego dzwon głośny? Bo wewnątrz próżny."
(z I.Krasickiego)

meggi 2

 
Posty: 8744
Od: Sob lip 07, 2007 21:16
Lokalizacja: Warszawa-Wola

Post » Pon sie 06, 2012 11:00 Re: Głodne Koty- Cm.Wolsk. Proszą o pomoc w zakupie karmy.

meggi 2 pisze:Serdeczne podziekowania sponsorom za pomoc w zakupie karmy dla wolszczaków;
kotydwa12 :1luvu: key_west :1luvu: ewaw :1luvu: Szymkowa :1luvu:
bagheera :1luvu: patkazal :1luvu: mziel52 :1luvu: zuzia96 :1luvu: Tajemniczy Wujek Z. :1luvu: oraz osobom licytującym na bazarkach :1luvu:

rozliczenie jak zawsze na 1 stronie


Witam
Wysłałam info na pw :)

Kwiaciarka Bożena

 
Posty: 86
Od: Nie lis 20, 2011 19:20

Post » Pon sie 06, 2012 12:51 Re: Kotyna Cmentarzu Wolskim.Zbiórka jedz. przy bramie cment

mziel52 pisze:Dziś były dwie większe puszki, chyba Winstony.

Tu mapki

Obrazek

Obrazek

:1luvu: :1luvu: :1luvu:
Bardzo serdecznie dziekuje za zainteresowanie!!!!
Faktycznnie potwierdzam pudło działa w soboty niedziele i świeta moja sytuacja materialna po śmierci
męza radykalnie sie zmieniła na gorszą dlatego tym bardziej dziękuje ludziom dobrego serca za wszelkiego rodzaju pomoc wszystkie datki mile widziane !!!
Pozdrawiam

Kwiaciarka Bożena

 
Posty: 86
Od: Nie lis 20, 2011 19:20

Post » Wto sie 07, 2012 12:12 Re: Głodne Koty- Cm.Wolsk. Proszą o pomoc w zakupie karmy.

meggi 2 pisze:Dziś dzwoniła pani Bożenka Chrypek jest bardzo chory leci jemu ropa z krwią chyba pani Wiesia myli koty tak uważa pani Bożenka, kot bardzo cierpi.
Nadal jest aktualna prośba o złapanie kotki Sońki, którą pani Bożena chce zabrać do domu.

Witam
Potwierdzam chrypek jest chory przecieram mu oczki i nosek bo on sie nie boi dochodzi bez problemu ale ma jakies wycieki ropne i wyraznie zapchany nos napewno cierpi
Trzeba mu jakoś pomóc
:( :(

Kwiaciarka Bożena

 
Posty: 86
Od: Nie lis 20, 2011 19:20

Post » Wto sie 07, 2012 12:15 Re: Głodne Koty- Cm.Wolsk. Proszą o pomoc w zakupie karmy.

Ropa świadczy o infekcji bakteryjnej. Można by mu choć unidox przez kilka dni dawać w jedzeniu.
NA PILNE LECZENIE KOTÓW Z CMENTARZA- KONTO
https://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=157308

mziel52

 
Posty: 15232
Od: Czw gru 27, 2007 20:51
Lokalizacja: W-wa Śródmiescie

Post » Śro sie 08, 2012 13:59 Re: Głodne Koty- Cm.Wolsk. Proszą o pomoc w zakupie karmy.

Moje koty za TM: Gaja - 4 lata; 21.09.2009 Bobik - 8 lat; 16.08.2018 Myszka - 14,5 lat; 17.01.2020 Szymek - 19 lat; 07.05.2021 Kuba - 17 lat; 28.03.2022

Koty z Opola pod moją wirtualną opieką: Skarbinka - 16.02.2010 Maskotka - 22.10.2010 Fatimka - 01.11.2010 Irenka - 29.06.2012
Roki - 16.08.2012
Henio ze Szczecina - lipiec 2022
Bibi - 17.08.2022

Szymkowa

 
Posty: 4823
Od: Pon lis 21, 2005 17:06
Lokalizacja: Warszawa - Żoliborz

Post » Nie sie 12, 2012 22:12 Re: Głodne Koty- Cm.Wolsk. Proszą o pomoc w zakupie karmy.

hej,
z bazarku kocich gadżetów uzbierałam na butchersy piątkowe jak dotąd równo 90 zł, czekam jeszcze na dyszkę, więc przez miesiąc nie będę uszczuplać głównego funduszu. dziękuję bazarkującym!

Fleur

Avatar użytkownika
 
Posty: 4244
Od: Sob paź 01, 2005 21:51
Lokalizacja: w DS

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], Silverblue, squid i 157 gości