Tymuś[*] bez oczka

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie lip 29, 2012 17:30 Re: KOT BEZ OCZKA - OFIARA BŁĘDU WETA - NARESZCIE MA SWÓJ DS

Melduję się w wątku Tymka i liczę na regularne wieści z nowego domku :1luvu: :1luvu:
Obrazek

Goyka

 
Posty: 5213
Od: Pt mar 14, 2008 10:47
Lokalizacja: Warszawa Bielany

Post » Wto lip 31, 2012 18:23 Re: KOT BEZ OCZKA - OFIARA BŁĘDU WETA - NARESZCIE MA SWÓJ DS

Sie przylaczam - wiesci i zdjecia :1luvu:
ObrazekObrazek

marysienka

 
Posty: 2526
Od: Pt gru 10, 2010 3:08
Lokalizacja: Szwecja

Post » Śro sie 01, 2012 13:07 Re: KOT BEZ OCZKA - OFIARA BŁĘDU WETA - NARESZCIE MA SWÓJ DS

magdalena99 proszę wrzuć te śliczne zdjęcia chłopaków razem :D no prawie razem :mrgreen: wiem,że jesteś profesjonalistą i chciałabyś zrobić mega zawodowe ujęcia z pięknej sesji,ale Cioteczki tu i tak będą skakać do nieba,jak ujrzą tamte. No ja skakałam,wręcz
chciałam ucałować wszystkich podróżnych i konduktora z radości,bo dostałam je w podróży. I zrobiłabym to,gdyby nie to,że cały przedzial spał o wpół do drugiej w nocy :mrgreen:

tabo10

 
Posty: 8086
Od: Nie lip 31, 2011 14:24

Post » Śro sie 01, 2012 13:25 Re: KOT BEZ OCZKA - OFIARA BŁĘDU WETA - NARESZCIE MA SWÓJ DS

Tak, tak - prosimy o fotki :ok:

Bazyliszkowa

Avatar użytkownika
 
Posty: 29533
Od: Wto sty 31, 2006 15:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro sie 01, 2012 13:34 Re: KOT BEZ OCZKA - OFIARA BŁĘDU WETA - NARESZCIE MA SWÓJ DS

Ach, jakie wspaniałe wieści :1luvu:
Wiele szczęśliwych chwil razem :1luvu:
_______________________________________________________
Jakie nudne byłoby życie gdyby nie ten rząd.
Nie, za PO nie było lepiej. Ludzie tyrali za 1.200 brutto. Afera goniła aferę :?

Podziwiam, jak szeregowy poseł ogrywa opozycję Obrazek
STOP HEJT! Nikt nie jest anonimowy w sieci.

Erin

Avatar użytkownika
 
Posty: 64069
Od: Pt cze 22, 2007 8:43

Post » Śro sie 01, 2012 19:20 Re: KOT BEZ OCZKA - OFIARA BŁĘDU WETA - NARESZCIE MA SWÓJ DS

Profesjonalistką niestety nie jestem, czego żałuję :oops:
Zdjęć, o których pisze Tabo10 niestety nie wkleję, bo były robione komórką i po pierwsze są skandalicznej jakości, a po drugie nie potrafię ich zgrać :(
Ale wstawię inne :mrgreen:
Obrazek
Obrazek
czasami można zaobserwować takie obrazki, ale czasem chłopaki się tłuką (najczęściej nad ranem :evil: ).
Przyznaję, że był moment gdy zwątpiłam czy połączenie 2 dorosłych samców (wprawdzie bezjajecznych) jest możliwe. Ich potyczki, początkowo wyglądające na zabawę, stały się w pewnym momencie groźne. Myślę, że jest trochę lepiej, ale nadal nie jestem pewna co się dzieje gdy wychodzę do pracy, bo gdy jestem w domu to staram się ich dyscyplinować. Co prawda żadnych ran nie zauważyłam, ale kto wie ...
Wczoraj zabrałam Tymka do weta. Rysiek bardzo interesował się tym co się dzieje, oglądał go w transporterku i jak sądzę miał nadzieję, że wrócę sama. A tu przykra niespodzianka :twisted: . Mimo to mam nadzieję, że wszystko się jakoś unormuje :ok:
Pozdrawiamy kibicujące Cioteczki :kotek: :kotek:
Obrazek Obrazek ObrazekTymoteusz [*]17.08.2019 r.

magdalena99

 
Posty: 1621
Od: Sob mar 27, 2010 15:20

Post » Śro sie 01, 2012 19:46 Re: KOT BEZ OCZKA - OFIARA BŁĘDU WETA - NARESZCIE MA SWÓJ DS

Skoro jesteście tak spragnione widoku moich chłopaków, to pokażę Wam jeszcze
romantycznego Tymoteusza
Obrazek
oraz Ryszarda na wczasach (balkonowych)
Obrazek
w tle specjalnie posiany owies ekologiczny, który niestety został zlekceważony. Za to wielkim zainteresowaniem cieszy się zwykła trawka, która przypadkiem zasiała się w skrzynce
Obrazek Obrazek ObrazekTymoteusz [*]17.08.2019 r.

magdalena99

 
Posty: 1621
Od: Sob mar 27, 2010 15:20

Post » Śro sie 01, 2012 19:48 Re: KOT BEZ OCZKA - OFIARA BŁĘDU WETA - NARESZCIE MA SWÓJ DS

magdalena99 pisze:Obrazek

Demonstracyjnie odwrócili się od siebie kuprami :mrgreen:
A serio - jestem przekonana, że z każdym dniem będzie lepiej :ok: :ok: :ok:

Bazyliszkowa

Avatar użytkownika
 
Posty: 29533
Od: Wto sty 31, 2006 15:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro sie 01, 2012 19:53 Re: KOT BEZ OCZKA - OFIARA BŁĘDU WETA - NARESZCIE MA SWÓJ DS

Być może, jak są sami w domu, nic sobie nie robią, bo to jest robienie na pokaz, a nie ma komu pokazać. Po prostu śpią :wink:
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Śro sie 01, 2012 19:56 Re: KOT BEZ OCZKA - OFIARA BŁĘDU WETA - NARESZCIE MA SWÓJ DS

MalgWroclaw pisze:Być może, jak są sami w domu, nic sobie nie robią, bo to jest robienie na pokaz, a nie ma komu pokazać. Po prostu śpią :wink:

Pewnie masz rację, bo gdy wracam to Rysiek zwykle zeskakuje ze swojego ulubionego miejsca na szafie w przedpokoju :D
Obrazek Obrazek ObrazekTymoteusz [*]17.08.2019 r.

magdalena99

 
Posty: 1621
Od: Sob mar 27, 2010 15:20

Post » Czw sie 02, 2012 19:21 Re: KOT BEZ OCZKA - OFIARA BŁĘDU WETA - NARESZCIE MA SWÓJ DS

Uwielbiam zdjęcie jak śpią doopka w doopkę :mrgreen:

magdalena99 nie martw się,nawet jak się nie zaprzyjaźnią na śmierć i życie,to przynajmniej nie będą się nudzić jak jesteś poza domem. Nawet obserwowanie jeden drugiego to już rozrywka w pustym domu.A skoro Rysio wstaje Cię witać z ulubionego miejsca tzn,że wszystko ok. U mnie tymczasy tak terroryzują rezydentów,że zwalają ich z ulubiobnych legowisk :evil:

U mnie ani owies ani kocia trawka wysiana nie miały wzięcia .Za to papirus (w zoologicznym nabyty) cieszy się zwykle powodzeniem.
Siatka wzorowa :D
A Rysio ma takie dobre ,łagodne,wyjątkowo "okrągłe"oczy jak koteczka :mrgreen: Głaskam stokrotnie.Obu :1luvu:

tabo10

 
Posty: 8086
Od: Nie lip 31, 2011 14:24

Post » Czw sie 02, 2012 20:03 Re: KOT BEZ OCZKA - OFIARA BŁĘDU WETA - NARESZCIE MA SWÓJ DS

tabo10 pisze:A Rysio ma takie dobre ,łagodne,wyjątkowo "okrągłe"oczy jak koteczka :mrgreen:
Mam nadzieję, że tego nie przeczyta, bo się obrazi :mrgreen: . Przecież wiadomo, że to wielki i groźny kocur
Obrazek
A tak serio, właśnie na Twoim ulubionym zdjęciu widać jak różnią się wielkością, choć są w tym samym wieku.
Obrazek Obrazek ObrazekTymoteusz [*]17.08.2019 r.

magdalena99

 
Posty: 1621
Od: Sob mar 27, 2010 15:20

Post » Sob sie 04, 2012 19:19 Re: KOT BEZ OCZKA - OFIARA BŁĘDU WETA - NARESZCIE MA SWÓJ DS

Ależ Rysiu, wszyscy oczywiście wiemy,że jesteś olbrzymim,groźnym tygrysem :wink: i mamy pełny szacunek i respekt.

Rzeczywiście Tymek jakieś słabsze nasienie :wink: Prawie połowę,no może 1/4 mniejszy. Pewnie niedożywiony w dzieciństwie,ale Pańcia odkarmi i nabierze ciałka,choć wzrostu już nie. Może i dobrze zresztą.

A jak Tymoteusz się sprawuje,wszak mija już drugi tydzień w nowym domku :D ? Co najchętniej je? Czy nie zagląda już łapczywie w miskę Rysiowi? Gdzie sypia najchętniej? Czy jest grzeczny :twisted: ? Jak jego stosunek do ludzi?

tabo10

 
Posty: 8086
Od: Nie lip 31, 2011 14:24

Post » Sob sie 04, 2012 22:16 Re: KOT BEZ OCZKA - OFIARA BŁĘDU WETA - NARESZCIE MA SWÓJ DS

tabo10 pisze:Rzeczywiście Tymek jakieś słabsze nasienie :wink: Prawie połowę,no może 1/4 mniejszy. Pewnie niedożywiony w dzieciństwie,ale Pańcia odkarmi i nabierze ciałka,choć wzrostu już nie. Może i dobrze zresztą.
A jak Tymoteusz się sprawuje,wszak mija już drugi tydzień w nowym domku :D ? Co najchętniej je? Czy nie zagląda już łapczywie w miskę Rysiowi? Gdzie sypia najchętniej? Czy jest grzeczny :twisted: ? Jak jego stosunek do ludzi?

Rzeczywiście, dziś mijają 2 tygodnie od przybycia Tymoteusza, który sprawia mi wiele radości. Głównie dlatego, że zyskałam dwa miziaste koty :twisted: . Tak, tak, Rysiek dawniej nie był skory do pieszczot, a teraz chętnie się mizia. To chyba zazdrość tak działa :wink: .
Tymuś wcale nie jest taki mały, waży 3,7 kg. Podobnej postury była moja poprzednia kotka. To Ryszard jest wyjątkowo duży (choć nie gruby) i długonogi.
Tymcio się chyba zadomowił. Ma swój pokoik, który sam sobie wybrał i nikt mu tam nie przeszkadza. Tam śpi, zarówno w dzień, jak i w nocy, a jak nie śpi, to przychodzi do nas. Bardzo lubi plażować na balkonie. Sprawia wrażenie wyluzowanego, ale niepokoi mnie, że niewiele je. Pisałaś, że był żarłokiem, a u mnie "dziubie" po troszeczku. Próbowałam dawać wszystko, co dostawał w DT, ale bez skutku. Pewnie to przez upały, bo Rysiek też je mniej niż zwykle. Poza tym suche jest stale dostępne.
Niestety chłopczyk ma problem z jedynym ocalałym oczkiem :( . Poszłam na szczepienie ale p. wet. stwierdziła stan zapalny i zaszczepiony nie został. Dostaje kropelki i na szczęście jest już lepiej. We wtorek idziemy na kontrolę i mam nadzieję, że już będzie ok :ok: .
Tymuś obcych się boi i znika, ale gdy ktoś pobędzie dłużej, to się ujawnia :D
Do tradycji już należą poranne gonitwy z Ryśkiem :evil: . Gdy już pańcię obudzą, to mały przychodzi na mizianki :D .
Ogólnie jest bardzo miziasty :kotek:
To tyle z nowości.
Obrazek Obrazek ObrazekTymoteusz [*]17.08.2019 r.

magdalena99

 
Posty: 1621
Od: Sob mar 27, 2010 15:20

Post » Nie sie 05, 2012 6:24 Re: KOT BEZ OCZKA - OFIARA BŁĘDU WETA - NARESZCIE MA SWÓJ DS

Jak miło to czytać :lol: Proponuję przeniesienie wątku na koty, kotek już w DS :dance:
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56130
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 304 gości