
bardzo się cieszę że bracia syjamscy wreszcie się odnaleźli w swoim domku ze swoją pańcią!!!

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
przecudnie, a nie mówiłam, że będziesz musiała radzic sobie z dwoma na kolanachFraszka pisze:Kochani, pełna integracja osiągnięta, bez siebie kociaki już ani na krok się nie ruszają.![]()
Bawią się razem, gonią, śpią razem... Emilek już się nie dystansuje, nie stoi biernie, patrząc jak Filipek fika koziołki, potrafi już nawet mu kota pogonić.
![]()
![]()
Mam nadzieję, że dzięki temu Emilowi znikną te uciążliwe zaparcia. Dziś rano w kuwecie oprócz jednego korka była normalna qpa... mam nadzieję, że to Emilowa, bo jak do tej pory Filip do jego kuwety wszedł czasem zrobić siu, a resztę załatwiał w swojej, krórej sporą zawartość usuwałam wieczorem... oby tak było, oby Emil się odkorkował.![]()
Nie wiem, czy to moje przewrażliwienie, ale jak razem tak sobie śpią wtuleni, to widzę, że oddech Filipa jest spokojny i równomierny, natomiast Emil oddycha szybciej... czy powinnam się niepokoić?
Beata pisze:no i mam nadzieje, ze pojawia sie jakies wspolne wiersze![]()
ochra pisze:a nie mówiłam, że będziesz musiała radzic sobie z dwoma na kolanach, strasznie się cieszę, pozdrawiam cieplutko i przekazuję barany od moich dziewczyn dla Twoich chłopaków
![]()
![]()
Fraszka pisze:Emil i Filip w jednym stali domu
Emil na kanapie, Filip na drapaku
Emil spokojny, nie wadził nikomu
Filip, pędziwiatr, ogień na kociaku
Ciągle polował po swoim pokoju
Biegał szalony między stoły, stołki
Nawoływaniem zagrzewał do boju
Gonił, uciekał, wywracał koziołki
Znosił to Emil, patrząc w pokorze
Gibkością Filipa wprost się zauroczył
Też by tak chciał, ale nie może
Brak mu odwagi - strach ma wielkie oczy
I tak minęło zaledwie dni parę
Emil pokochał Filipa chojraka![]()
Bawią się, gonią, śpią razem – dasz wiarę?
A Filip kocha Emila, jak brata
Użytkownicy przeglądający ten dział: Kankan, Marmotka, Tygrysiątko i 25 gości