Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
gaota pisze:ASK@, miałam na myśli, że to nie jest tak daleko, tylko godzina drogi.
Ja deklarowałam 50 zł pomocy. Jeśli te pieniądze mogą pomóc tri, to chętnie je na nią wpłacę.
joanna3113 pisze:Na razie cały czas próbuję załatwi samochód. Sama może by i mogła pojechać PKS ale nikt nie zagwarantuje że kierowca zgodzi się kota zabrać, czasami jest problem żeby człowiek pojechał razem z kotem.
ASK@ pisze:joanna3113 pisze:Na razie cały czas próbuję załatwi samochód. Sama może by i mogła pojechać PKS ale nikt nie zagwarantuje że kierowca zgodzi się kota zabrać, czasami jest problem żeby człowiek pojechał razem z kotem.
Na koty nie ma zakazu jazdy pociągiem czy busem byleby był w "opakowaniu". To kierowca bezprawnie zakazuje.Ale wiem,że czasem trudno się postawić i nie dziwię się. Koty ode mnie jechały busami i nie było problemu.
Cieszę się,ze coś ruszyło.
Asiu, ty będziesz koordynatorem leczenia? Do kogoś wet musi dzownić by ew podjąć decyzję co dalej i jakie wdrożyć leczenie.
Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], Majestic-12 [Bot] i 673 gości