LunaKlara pisze:ps. Gdybys mial dwa koty ubaw mialbys podwojny))
Oj, bardzo bym chciał jakiegoś tymczasa wziąć, dać mu domek, bo czytam, jaki dla niektórych to ciężar
Moderator: Estraven
LunaKlara pisze:ps. Gdybys mial dwa koty ubaw mialbys podwojny))
przez mamę, która nie uznała oklejonego całego blatu. I weź tu próbuj wychować kota, jak ci "pułapki" niszczą... Zostaje tylko atomizer z wodą. Mam jeszcze rozpylacz zapachowy reagujący na ruch, może to będzie skuteczna broń. Ale kot to kot, bardzo uparty i chyba nie da się go przekonać, żeby nie wskakiwał (słowem nic nie wskórałem). Zapewne będzie to robiła nadal, tylko rzadziej.Sojuz pisze:Plan z taśmą został sabotowanyprzez mamę, która nie uznała oklejonego całego blatu. I weź tu próbuj wychować kota, jak ci "pułapki" niszczą... Zostaje tylko atomizer z wodą. Mam jeszcze rozpylacz zapachowy reagujący na ruch, może to będzie skuteczna broń. Ale kot to kot, bardzo uparty i chyba nie da się go przekonać, żeby nie wskakiwał (słowem nic nie wskórałem). Zapewne będzie to robiła nadal, tylko rzadziej.
Komuś się ta misja powiodła? Bo jak czytałem w różnych miejscach w internecie, to raczej nie



KubaTST pisze:Fajnie się czyta Twoją historię.![]()
Co do miski to radzę postawić ją zupełnie w innym miejscu niż miska z karmą, bo kot nie kojarzy jedzenia z piciem. U mnie to pomogło i miska, która stoi na parapecie cieszy się znacznym powodzeniem.
Druga rada to duża miska, taka w której mieści się cała kocia mordka razem z wąsami, które nie będą się o ścianki ocierać, bo to niektóre koty denerwuje.
No i oczywiście jeśli zdecydujesz się postawić miskę z wodą w innym miejscu to pokaż Perełce gdzie ma "wodopój"
Czyli przepis na sukces: duża miska + miejsce + wiedza kota gdzie jest miska.
.
, załatwić się w kuwecie i solidnie pogrzebać w żwirku. A jak to już nie działa (ale działa, tylko się przewrócę na bok i śpię dalej 


neron pisze:Moje koty lubią drapanie po bułeczkach[...]
Nawet fajna...
Teraz jestem już pewien, że kotka pragnie kociego towarzystwa, ja również byłbym szczęśliwszy, posiadając więcej niż jednego kota.
, ja na tą część mówiłam pychol
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 41 gości