» Pt lip 27, 2012 21:48
Re: Kotka z felv+ i choroba nerek, jak jej pomóc?
dzięki Kazia , w poniedziałek będę na badaniu to poproszę o cerenię , pastę stymulującą apetyt już zamówiłam. dzisiaj nie dostała kroplówki, jedynie troszeczkę, bo tak zaczęła się drzeć i wyrywać że oboje nie daliśmy rady jej przytrzymać , myślałam że się na mnie rzuci. Jutro mąż pracuje to spróbujemy wieczorem, ale sika więcej niż tydzień temu. Ranigastu odrobinkę nakruszyłam i rozcieńczyłam z wodą, no może dwie kreseczki udało mi się jej wlać do pyszczka. Mokre dalej jest bee, ale podjada po kilka chrupek.
W ogóle jest wystraszona i nieufna wobec nas, no bo co przyjdzie do nas to coś jej na siłę pchamy do pyszczka albo kroplówkę.