Kotka z felv+ i choroba nerek, jak jej pomóc?

rozmowy o cukrzycy i niewydolności nerek u kotów

Moderator: Moderatorzy

Regulamin działu
Uwaga! Porady na temat leczenia udzielane są na podstawie pk.13 regulaminu forum.

Post » Wto lip 24, 2012 21:33 Re: Kotka z felv+ i choroba nerek, jak jej pomóc?

jeszcze słówko o parafinie. Daje poślizg i ułatwia zalatwianie się przy twardej kupce.

Jakiej używasz igły do kroplówki. weci czesto daja dość grubą by szybko schodziło a ja wiem po swoich mamrotach, że wolą cienkie igly -0,8 np

asia2

 
Posty: 5689
Od: Sob wrz 04, 2010 14:43

Post » Wto lip 24, 2012 21:40 Re: Kotka z felv+ i choroba nerek, jak jej pomóc?

dawałam jej parafinę jak miała problemy i nie załatwiała się po kilka dni, ale spróbuję podać teraz

Igły dostałam 0,7 x40

Jutro jadę do weta z tą kroplówką, znowu będzie cyrk i wrzask całą drogę, mam nadzieję że uda mi się ją do kontenerka zapakować.
Kod:
Soniusia Obrazek Feluś Obrazek Obrazek ObrazekBusia już wśród kocich aniołków [*] http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1& ... &start=360

lula11

 
Posty: 979
Od: Pon paź 31, 2011 10:32
Lokalizacja: Szczecin

Post » Wto lip 24, 2012 22:55 Re: Kotka z felv+ i choroba nerek, jak jej pomóc?

może spróbuj sama jeszczxe z kroplówką. A może się uda... :D

asia2

 
Posty: 5689
Od: Sob wrz 04, 2010 14:43

Post » Śro lip 25, 2012 6:43 Re: Kotka z felv+ i choroba nerek, jak jej pomóc?

Ja używałam igiel 0,9, ew 0,8
Przy 0,7 za wolno szło.
ObrazekObrazekObrazekObrazek

Kazia

 
Posty: 14044
Od: Pt maja 24, 2002 13:46
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro lip 25, 2012 8:05 Re: Kotka z felv+ i choroba nerek, jak jej pomóc?

po pracy jadę z nią do weta aby podał kroplówkę, niestety nie poradzę sobie sama. Ona jest tak wystraszona i przy tym pobudzona, że nie mam szans, chowa się pod tapczan lub za meble i pewnie też będę miła problem z zapakowaniem jej do kontenerka, ale nie ma wyjścia. Dostanie stresnal na uspokojenie trochę wcześniej , może tym razem zadziała.
O tych igłach powiem weterynarzowi, bo prze 0,7 faktycznie wolno leciało w gabinecie.
Kod:
Soniusia Obrazek Feluś Obrazek Obrazek ObrazekBusia już wśród kocich aniołków [*] http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1& ... &start=360

lula11

 
Posty: 979
Od: Pon paź 31, 2011 10:32
Lokalizacja: Szczecin

Post » Śro lip 25, 2012 19:19 Re: Kotka z felv+ i choroba nerek, jak jej pomóc?

i co tam u Was?
BOZENAZWISNIEWA
 

Post » Śro lip 25, 2012 20:05 Re: Kotka z felv+ i choroba nerek, jak jej pomóc?

Pojechaliśmy z kotką na kroplówkę, znowu musiałam wyciągać ją spod mebli.
Jutro spróbujemy sami znowu podać, bo do weta jest kawałek i ona strasznie płacze cały czas. Ale tam juz była spokojniejsza. Dostała dla niej saszetkę renala żeby jej podać nawet strzykawką, ale nie udało się. Je w dalszym ciągu tylko suche zmieszałam renala suchego z inną karmą. Ale wodę podajmey strzykawką, niestety mężowi idzie to lepiej niż mnie.

Nie było od rana jeszcze ani siku ani kupy, trochę mnie to martwi. Kroplówka jeszcze się wchłania bo ma taki worek przy łapce.
Leków żadnych nie dostaje, czekam do poniedziałku, wtedy będzie badanie kreatyniny i jonogram.
Ale jeszcze trzy dni kroplówek przed nami,będzie ciężko.
Kod:
Soniusia Obrazek Feluś Obrazek Obrazek ObrazekBusia już wśród kocich aniołków [*] http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1& ... &start=360

lula11

 
Posty: 979
Od: Pon paź 31, 2011 10:32
Lokalizacja: Szczecin

Post » Śro lip 25, 2012 21:18 Re: Kotka z felv+ i choroba nerek, jak jej pomóc?

dasz radę:)
wchlania się długo bo kita odwodniona bardzo. Może warto tez , choc pewnie bardziej stresujące podawac np setke w jedno miejsce a reszte w inne. Ja tak zawsze robie , że rozdzielam bo wtedy kot nie ma dyskomfortu i guli nie ma:)

asia2

 
Posty: 5689
Od: Sob wrz 04, 2010 14:43

Post » Czw lip 26, 2012 7:16 Re: Kotka z felv+ i choroba nerek, jak jej pomóc?

tak własnie sugerowała wetka, ale ona te zrobiła z jednej strony bo Sońka bardzo nerwowo reaguje na te kroplówki,
Wydzaje mi się od wczoraj bardziej osowiała, kupy nadal nie ma, pomimo podania parafiny, nad ranem była w kuwecie i wydaliła nadmiar płynów, bo to moczem raczje nie można nazwiać, tak jakby wodą popryskać piasek.

Nie ma ochoty na swoje przysmaczki, może dlatego też że są teraz upały to za bardzo nie chce jeść. Mokry renal nie wchodzi, suchy mieszam z dotychczasową karmą i zjada po kilka chrupek.
Kod:
Soniusia Obrazek Feluś Obrazek Obrazek ObrazekBusia już wśród kocich aniołków [*] http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1& ... &start=360

lula11

 
Posty: 979
Od: Pon paź 31, 2011 10:32
Lokalizacja: Szczecin

Post » Czw lip 26, 2012 9:22 Re: Kotka z felv+ i choroba nerek, jak jej pomóc?

może niech podadzą jej cerenie, może ją mdli. Teraz badnie krwi powinno sporo wyjasnić

asia2

 
Posty: 5689
Od: Sob wrz 04, 2010 14:43

Post » Czw lip 26, 2012 9:36 Re: Kotka z felv+ i choroba nerek, jak jej pomóc?

Co to za lek, a nie wpłynie na wynik krwi?

Sońka ucieka teraz od nas , siedzi wysoko na szafie, pewnie asekuruje się przed ewentualnym wyjazdem do weterynarza, ale dzisiaj sami sprobujemy jej podac kroplówkę.
Kod:
Soniusia Obrazek Feluś Obrazek Obrazek ObrazekBusia już wśród kocich aniołków [*] http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1& ... &start=360

lula11

 
Posty: 979
Od: Pon paź 31, 2011 10:32
Lokalizacja: Szczecin

Post » Czw lip 26, 2012 12:49 Re: Kotka z felv+ i choroba nerek, jak jej pomóc?

jesli okreslisz że kota nie ma apetytu i jest apatyczna i zasugerujesz że może ją mdli to podadzą zastrzyk cerenii. Jest spoko.
Ale martwi mnie to trochę, że tak się dzieje. Dlatego bardzo czekam na wyniki badan

asia2

 
Posty: 5689
Od: Sob wrz 04, 2010 14:43

Post » Czw lip 26, 2012 19:24 Re: Kotka z felv+ i choroba nerek, jak jej pomóc?

Dzisiaj sami podawaliśmy jej kroplówkę, masakra. Wrzask wyrywanie się, my spoceni. Ale jakoś poszło , a jeszcze dwie musimy jej dać. Po podaniu od razu uciekła za komody i wyszła dopiero po pół godzinie.


Mokrego nic nie rusza. Ale dzisiaj kupa już była i dwa razy siku, nawet sporo. Nie wiem dlaczego sama nie pije. Tylko ze strzykawki, Je trochę suchego. Coś musi jej dolegać, bo nawet nie chce z nami spać, a zawsze to robiła i leży na podłodze.
Ktoś na forum podpowiedział mi żeby dać jej ranigast, ale nie wiem czy mogę jej podać i jaka dawkę.
Kod:
Soniusia Obrazek Feluś Obrazek Obrazek ObrazekBusia już wśród kocich aniołków [*] http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1& ... &start=360

lula11

 
Posty: 979
Od: Pon paź 31, 2011 10:32
Lokalizacja: Szczecin

Post » Pt lip 27, 2012 19:23 Re: Kotka z felv+ i choroba nerek, jak jej pomóc?

Ranigast możesz dać, ale dawki nie znam. Wpisz w wyszukiwarkę, na pewno ktoś dawkę podawał na forum.
Cerenia nie wplywa na nerki, możesz śmialo prosić. Bardzo skutecznie hamuje wymioty. Ale apetytu to ona chyba nie poprawia.
Na poprawę apetytu bardzo skuteczny jest lek Megace.
ObrazekObrazekObrazekObrazek

Kazia

 
Posty: 14044
Od: Pt maja 24, 2002 13:46
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt lip 27, 2012 21:48 Re: Kotka z felv+ i choroba nerek, jak jej pomóc?

dzięki Kazia , w poniedziałek będę na badaniu to poproszę o cerenię , pastę stymulującą apetyt już zamówiłam. dzisiaj nie dostała kroplówki, jedynie troszeczkę, bo tak zaczęła się drzeć i wyrywać że oboje nie daliśmy rady jej przytrzymać , myślałam że się na mnie rzuci. Jutro mąż pracuje to spróbujemy wieczorem, ale sika więcej niż tydzień temu. Ranigastu odrobinkę nakruszyłam i rozcieńczyłam z wodą, no może dwie kreseczki udało mi się jej wlać do pyszczka. Mokre dalej jest bee, ale podjada po kilka chrupek.
W ogóle jest wystraszona i nieufna wobec nas, no bo co przyjdzie do nas to coś jej na siłę pchamy do pyszczka albo kroplówkę.
Kod:
Soniusia Obrazek Feluś Obrazek Obrazek ObrazekBusia już wśród kocich aniołków [*] http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1& ... &start=360

lula11

 
Posty: 979
Od: Pon paź 31, 2011 10:32
Lokalizacja: Szczecin

[poprzednia]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 12 gości