Klakier, Bajka i... Dyzio szuka DS, Bajka lepiej :)

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro lip 25, 2012 13:39 Re: Klakier, Bajka i... Dyzio bardzo chory :((

Wygląda na to, że wyjdziemy na prostą :)
Leki chyba wreszcie zaczęły działać. :) Objawy zaczynają pomalutku ustępować.
Dyzio po pięciu dniach zaczął odrobinkę sam jeść :)
Wykluczyliśmy parę paskudnych chorób, w tym fipa, a także ciało obce.
Codziennie spędzamy w lecznicy ok. pięć godzin i zrobiliśmy masę badań.
Dyzio słabiutki, chudziutki, można policzyć wszystkie kosteczki. Ale słodki, kochany i jeszcze bardziej przytulaśny.
Czeka nas jeszcze na pewno niekrótkie leczenie i dalsza diagnostyka, nie mówiąc o odkarmieniu kotecka.
Ale zaczynam wierzyć, że będzie dobrze :)

Bazyliszkowa

Avatar użytkownika
 
Posty: 29533
Od: Wto sty 31, 2006 15:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro lip 25, 2012 13:40 Re: Klakier, Bajka i... Dyzio bardzo chory :((

Trzymamy mocno za Dyzia razem z moim Straszydłem Kulką :)

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro lip 25, 2012 13:50 Re: Klakier, Bajka i... Dyzio chory :((

i my!
Obrazek

czarno-czarni

Avatar użytkownika
 
Posty: 42097
Od: Pon lip 21, 2008 12:35
Lokalizacja: Hradec Králové

Post » Śro lip 25, 2012 14:13 Re: Klakier, Bajka i... Dyzio chory :((

My też!
Obrazek Obrazek

anita5

 
Posty: 22470
Od: Sob cze 18, 2005 16:48
Lokalizacja: Śląsk

Post » Śro lip 25, 2012 14:15 Re: Klakier, Bajka i... Dyzio bardzo chory :((

Bazyliszkowa pisze:Wygląda na to, że wyjdziemy na prostą :)
Leki chyba wreszcie zaczęły działać. :) Objawy zaczynają pomalutku ustępować.
Dyzio po pięciu dniach zaczął odrobinkę sam jeść :)
Wykluczyliśmy parę paskudnych chorób, w tym fipa, a także ciało obce.
Codziennie spędzamy w lecznicy ok. pięć godzin i zrobiliśmy masę badań.
Dyzio słabiutki, chudziutki, można policzyć wszystkie kosteczki. Ale słodki, kochany i jeszcze bardziej przytulaśny.
Czeka nas jeszcze na pewno niekrótkie leczenie i dalsza diagnostyka, nie mówiąc o odkarmieniu kotecka.
Ale zaczynam wierzyć, że będzie dobrze :)

a wiadomo w końcu, co Dyziowi jest?
kciuki za dobrą drogę :)

Rooda

 
Posty: 15854
Od: Pon sie 25, 2008 20:36

Post » Śro lip 25, 2012 15:42 Re: Klakier, Bajka i... Dyzio chory :((

Zdrowiej nam, Dyziaczku kochany :ok: :ok: :ok:

mateosia

 
Posty: 1346
Od: Nie wrz 11, 2011 18:41
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro lip 25, 2012 16:52 Re: Klakier, Bajka i... Dyzio bardzo chory :((

Rooda pisze:
Bazyliszkowa pisze:Wygląda na to, że wyjdziemy na prostą :)
Leki chyba wreszcie zaczęły działać. :) Objawy zaczynają pomalutku ustępować.
Dyzio po pięciu dniach zaczął odrobinkę sam jeść :)
Wykluczyliśmy parę paskudnych chorób, w tym fipa, a także ciało obce.
Codziennie spędzamy w lecznicy ok. pięć godzin i zrobiliśmy masę badań.
Dyzio słabiutki, chudziutki, można policzyć wszystkie kosteczki. Ale słodki, kochany i jeszcze bardziej przytulaśny.
Czeka nas jeszcze na pewno niekrótkie leczenie i dalsza diagnostyka, nie mówiąc o odkarmieniu kotecka.
Ale zaczynam wierzyć, że będzie dobrze :)

a wiadomo w końcu, co Dyziowi jest?
kciuki za dobrą drogę :)



Tez wierzę,że bedzie dobrze!
Wszystkim tymczsowiczom znalezienia dobrych domków,rezydentom kochających
opiekunów,bezdomniaczkom zawsze pełnych misek i ciepłych budek w Dniu Kota
serdecznie życzę

pdbz

 
Posty: 373
Od: Pt paź 21, 2011 8:45

Post » Śro lip 25, 2012 18:02 Re: Klakier, Bajka i... Dyzio chory :((

Dorotko :ok: za Ciebie,
za Dyziaka ogromne :ok:
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Śro lip 25, 2012 21:32 Re: Klakier, Bajka i... Dyzio chory :((

Troszkę mi ulżyło, bo strasznie się martwiłam Dyziulkiem :)
Obrazek Obrazek Obrazek

Astaroth86

 
Posty: 1349
Od: Pon wrz 12, 2011 20:05

Post » Śro lip 25, 2012 21:38 Re: Klakier, Bajka i... Dyzio chory :((

:ok:
BOZENAZWISNIEWA
 

Post » Czw lip 26, 2012 5:32 Re: Klakier, Bajka i... Dyzio chory :((

Dyziuniu, zdrowiej, bury skarbie.
duża Fasolki

Już bardzo długo nie mogę sama jeść, wiesz? I trzymam łapinki za Ciebie, Dyziu.
Fasolka
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Czw lip 26, 2012 6:54 Re: Klakier, Bajka i... Dyzio chory :((

Bardzo ale to bardzo wam wszystkim dziękuję za kciuki i ciepłe myśli. :1luvu:

Dyzio idzie w dobrą stronę :ok: Dziś rano zupełnie bez namawiania zjadł swoje mini-śniadanko. I raz trącił łapą ulubioną piłeczkę.
Przed nami kolejny dzień kroplówek i leków, ale już w znacznie lepszym nastroju. Bo najważniejsze, że Dyzio nareszcie zareagował na leki. :ok:

Bazyliszkowa

Avatar użytkownika
 
Posty: 29533
Od: Wto sty 31, 2006 15:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw lip 26, 2012 6:56 Re: Klakier, Bajka i... Dyzio chory :((

:ok: :ok: :ok:
Obrazek

alab108

 
Posty: 12890
Od: Wto lis 09, 2010 22:35
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie

Post » Czw lip 26, 2012 7:14 Re: Klakier, Bajka i... Dyzio chory :((

:ok: :1luvu: :ok: :1luvu: :ok:
Obrazek...Obrazek...Obrazek...

kristinbb

 
Posty: 40068
Od: Nie cze 03, 2007 20:32
Lokalizacja: Elbląg

Post » Czw lip 26, 2012 7:20 Re: Klakier, Bajka i... Dyzio chory :((

Rooda pisze:a wiadomo w końcu, co Dyziowi jest?


Odpowiedź nie jest całkiem prosta.
I tak, i nie.
Dyzio ma bardzo ostroobjawowe zapalenie jelit, które bardzo długo nie chciało poddawać się leczeniu.
Ale przyczyn tego stanu nie znamy. Parę rzeczy zostało wykluczonych, jak fip. Są najróżniejsze rodzaje zapalenia jelit: bakteryjne, wirusowe, nieżytowe, IBD, limfocytarne, limfoplazmocytarne, eozynofilowe itp. Niektóre warianty można będzie wykluczyć dość prostą diagnostyką, inne wymagałyby inwazyjnych działań, np. biopsji. Dlatego przed nami, poza dalszym leczeniem, jeszcze dalsza diagnostyka, ale w rozsądnych i niezbędnych granicach.
Ostatnio edytowano Pon lip 30, 2012 7:05 przez Bazyliszkowa, łącznie edytowano 1 raz

Bazyliszkowa

Avatar użytkownika
 
Posty: 29533
Od: Wto sty 31, 2006 15:47
Lokalizacja: Warszawa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 10 gości