NattyG pisze::placz:

ja tez chce taki ładny domek
masz super zdolnego męza
az mnie zatkało jak zobaczyłam ten domeczek
a moj mąz powiedział na jakies wzmianki o osiatkowaniu , robieniu drapaków -ZE TO SĄ MOJE KOTY
moze pozyczyłabys mi swojego na jakis czas
Możemy ponegocjować
TZ powiedział, ze domek jest bardzo łatwy, trzeba mieć 26-metrowy garaż, tydzień czasu, plastry na rany i dużo cierpliwości ...
A tak na poważnie, to faktycznie w sumie nie jest trudne, cała konstrukcja zrobiona jest z płyty wiórowej 12 mm dociętej i poskręcanej śrubami. Na wierzchu przyklejone sa płytki elewacyjne (takie co się domy tym okłada) z piaskowca. Piaskowiec łatwo się obrabia domowymi sposobami bo jest miękki, ale TZ przestrzega, że w związku z tym także łatwo się łamie i kruszy. Najtrudniejsze były dziury (uparł się na okrągłe

)! Płytki przyklejał na klej kauczukowo-jakiś (nie silikonowy!) W środku docięliśmy wykładzinkę dywanową, zeby miały miło i na wierzchu tam gdzie jest półeczka (obok kwiatka) też jest wykładzinka. Wszystko (oprócz wykładziny

) pomalowane zostało impregnantem żeby pod pazurkami kotków nie było takie mięciutkie

i się nie rysowało
No i jest!
Buziaki