Wszystkie koty jamnika Melona II - fotki na pożegnanie:)

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob lip 21, 2012 10:38 Re: Wszystkie koty jamnika Melona II-Amka się UCZY!!!!

wizytę na miau zaczynam od pogaduszek Amelki :crying: :crying:
Koty żyją akurat tyle, żeby zdążyły spleść się z naszym życiem i zapaść
głęboko w serce. Potem je łamią. Ale ile warte byłoby życie bez nich...


Dwie baby i rudy ...

tosiula

 
Posty: 23191
Od: Sob lut 24, 2007 17:42
Lokalizacja: Kujawy; między miskami a kuwetą

Post » Sob lip 21, 2012 12:43 Re: Wszystkie koty jamnika Melona II-Amka się UCZY!!!!

Jak to: kto czyta ??
Wszyscy !
Całą Polska czyta ....... Amelkę


czekamy na kolejne wieści. Nie naciskamy, żeby Pańci nie denerwować :)
ALe cały czas patrzymy w monitory czy już jakieś słowa nie padły 8O 8O 8O

ja1

 
Posty: 599
Od: Czw cze 16, 2011 21:37
Lokalizacja: Szczecin

Post » Sob lip 21, 2012 13:17 Re: Wszystkie koty jamnika Melona II-Amka się UCZY!!!!

kotkins pisze:Amelak nie pisze, bo kto to jeszcze czyta?? :mrgreen:

Matko co to za pytanie. Ja już nogami przebieram z tego czekania na opowieści Amelki. Toż to moja ulubienica :1luvu: :1luvu: :1luvu:

gertaaa

 
Posty: 668
Od: Śro lip 14, 2010 17:12
Lokalizacja: Kraków/Puławy

Post » Sob lip 21, 2012 13:40 Re: Wszystkie koty jamnika Melona II-Amka się UCZY!!!!

Ja też chcę Amelkę :1luvu:

wiolka06

 
Posty: 801
Od: Nie paź 10, 2010 19:08

Post » Sob lip 21, 2012 14:08 Re: Wszystkie koty jamnika Melona II-Amka się UCZY!!!!

Kotkinsie musze Ci podziękować za podsunięcie pomysłu na koci budyń (o którym wcześniej nie wiedziałam). Otóż dziś moja FIV+ Frania, która akurat ma okres mniejszego jedzenia dorwała się do miseczki z budyniem i w niecałe 2 minuty zjadła cały 8O 8O 8O Także będzie trzeba Frani kupować budyń jak nie będzie chciała jeść to będziemy ją budyniem podkarmiać choć trochę :)
Fundacja Tabby - Burasy i Spółka
https://www.facebook.com/BurasySp/

Mjeczysława Naczelnika Pszypatki
https://www.facebook.com/MjeczyslawNaczelnik/

tam jestem łapalna

Gibutkowa

 
Posty: 29640
Od: Pt wrz 04, 2009 17:23
Lokalizacja: Wrocław

Post » Sob lip 21, 2012 14:18 Re: Wszystkie koty jamnika Melona II-Amka się UCZY!!!!

Tak apropos dużych psów znalazłam ;)
Obrazek
Fundacja Tabby - Burasy i Spółka
https://www.facebook.com/BurasySp/

Mjeczysława Naczelnika Pszypatki
https://www.facebook.com/MjeczyslawNaczelnik/

tam jestem łapalna

Gibutkowa

 
Posty: 29640
Od: Pt wrz 04, 2009 17:23
Lokalizacja: Wrocław

Post » Sob lip 21, 2012 16:43 Re: Wszystkie koty jamnika Melona II-Amka się UCZY!!!!

ja1 pisze:Jak to: kto czyta ?? Wszyscy !
Całą Polska czyta ....... Amelkę

Zeby tylko Polska. W Chicago tez czytaja. I prosza o wiecej. :)
To co u Amaki? Dobrze? Latacze lataja?

RAnia

 
Posty: 438
Od: Sob mar 08, 2008 3:56

Post » Sob lip 21, 2012 17:13 Re: Wszystkie koty jamnika Melona II-Amka się UCZY!!!!

Jak to nikt nie czyta?
Oj, bardzo intensywnie czytamy. Na dodatek niektórzy chcą przeżywać tak ineteresujące przygody jak Amelka :mrgreen:
Hmm, to może dlatego ostatnio Fiodek zrzucił i uśmiercił telewizor?
Obrazek

Revontulet

 
Posty: 5813
Od: Sob maja 26, 2012 8:26
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob lip 21, 2012 18:58 Re: Wszystkie koty jamnika Melona II-Amka się UCZY!!!!

Ej, ja tez czytam, (tylko mało piszę :roll:)
Właściwie to tak czytam, że aż mnie jakby persjoza dopadła, nadal twierdzę że plaskate piękne nie są i mają te wytrzeszczone miny i tej wersji twardo się trzymam ale jakoś tak polubiłam te ich pychole i opowieści o dziwactwach. :mrgreen:
Obrazek Obrazek ObrazekObrazek Obrazek

Miya2

 
Posty: 713
Od: Sob paź 08, 2011 16:17
Lokalizacja: B-B

Post » Sob lip 21, 2012 22:23 Re: Wszystkie koty jamnika Melona II-Amka się UCZY!!!!

Zaglądam a tu nic....


Czyżby Amka na wakacje poleciała ???



Tak bez uprzedzenia ????????????



A jakiś wniosek o urlop ...
Hę?

ja1

 
Posty: 599
Od: Czw cze 16, 2011 21:37
Lokalizacja: Szczecin

Post » Nie lip 22, 2012 7:59 Re: Wszystkie koty jamnika Melona II-Amka się UCZY!!!!

Lepiej ci kotkins? :mrgreen: dawaj tekst amelki :ok:
Obrazek Obrazek

shira3

 
Posty: 25005
Od: Śro mar 11, 2009 21:51
Lokalizacja: zachodniopomorskie

Post » Nie lip 22, 2012 12:14 Re: Wszystkie koty jamnika Melona II-Amka się UCZY!!!!

Kotkins dopieszczony, wraz z Melonem polazł do ogrodu i się rzucił na trawę na grzbiet.Następnie -co jest wyrazem absolutnej szczęśliwości u Melona- wytarzała się z rozkoszą przymykając oczy.I fikając wszystkimi kończynami ,bo tak właśnie się tarzać należy Moje Drogie.
Potem popatrzyliśmy z tarzajacym się tuż obok Melem na siebie, potarzaliśmy się jeszcze i pobiegaliśmy z piłeczką.
Tyle o naszej szczęśliwości.

He!!!
Po pierwsze :to jest wątek MELOŃSKI a nie amelijski.Kot to kot a jamnik...wątek powstal z przekory, bo Długiś jest przecież...kotem honorowym (zaś persy są honorowymi jamnikami?)
A się zrobiło kocio i jakims cudem główną bohaterką została najmniej rozgarnięta (ale za to szybka) mieszkanka Kotkinsowa.
Intelektualnie rozwinięty i dorzały literacko Felix?NIE!
Dojrzała jak sierpniowa śliwka Fio?Nie...
Fszyskje chcą Amelki!
Taka światowa sława jej absolutnie nie przerasta,wręcz przeciwnie- kotek z szopki krzyżaka ma do niej pełne prawo i uważa ją za rzecz należną jak puszka tuńczyka albo kurze polędwiczki z Lidla.
Bohaterka jest zadowolona z zycia, bo dziś jej nie czasali (będa tylko czyścić uszy i może ogolą brzuszek, ale o tym to ona jeszcze nie wie...)
Obecnie leży razem z Fio na parapapecie i se paczy jak ukochany pan, zwany Starym Durzym (Amka ma przecież fajmnego Nowego Durzego do kofania) robi rozruch nowej kosiarki.
Oczywiście wraz z Melonem robi,żeby nie było ,że nam sie psina obija.
Po drugie: Amalka ma stale jakieś przydarzenja , bo jest kotkiem nader żywym i mało rozumnym.Ona się mija z rozumem dosyć często.
I za to TAK ją kochają na całym swiecie! :mrgreen:

Po trzecie- Amelka mając dwóch Durzych oraz laserek do zabawy nie ma zcasu, wiec dziś napisze Kotkins.
Jak tylko upichci niedzielny obiad i obiady na dwa dni następne( Kotkins wszak zarabia na polędwice i budynie!)

Gibutkowa- kupuję teraz budynie Miamora, sa witaminowe i odkłaczające.Ja w budyniu przemycam dziewczynom wszystko, z Omeganem na sierść włącznie (dziewczyny najpierw podejrzliwie wąchają, robią kółko wokół miski z mina..fuuuujjj....a potem łakomstwo wygrywa!)
Jak ktoś marudzi przy jedzeniu-polewam budyniem i już smakuje.
Dodam,że podczas jedzenia przez persy budyniu Mel dostaje chrupki z strusia (zdrowe i niskokaloryczne!) , które uwielbia z całego serca.Polecam znajomym forumowym psom!

Miya- jak to masz PERSJOZĘ?
A masz PERSA????
Bo jak nie to my tu zaraz... :mrgreen:

A zdjęcie jest chyba(?) fotomontażem.
Chociaż mnie się kiedyś jakiś durmny na spacerze zapytał,czy Mel jest bassetem...czarno- zółty baset, bez białego też coś! :twisted:

Dobra, idę gotować.
Wrócę i napiszę o spaniu ze stadem...ciężko jest...

kotkins

 
Posty: 8403
Od: Pt mar 25, 2011 22:39
Lokalizacja: Poznań

Post » Nie lip 22, 2012 16:08 Re: Wszystkie koty jamnika Melona II-Amka się UCZY!!!!

Rozbestwiłam moje stadko.
Szczególnie "wychodzi" to nocą, kiedy wszyscy chcą spać z Kotkinsem, na Kotkinsie albo chociaż obok Kotkinsa.Jestem popularna niczym Miś Polarny (MK mial taką piżamkę w dzieciństwie z napisem "popularny Miś Polarny" i wizerunkiem tegoż...).Nie wiem czemu to zawdzięczam- moj Małż mowi,że ładnie pachnę.Ale to chyba nie to , bo taki Melon to ma np. zupełnie odmienne upodobania olfaktoryczne.A dązy do spania ze mną za każdą cenę (np.własny pan mu powie co myśli o wizycie jamnika, który pachnie...jamnikiem w pościeli...)
fiona kładzie się spać jak tylko uruchomią sypialnię.Rozruch polega na zdjęciu z naszego łoża narzuty i poduszek.Fio układa się natychmiast na środku łóżka i czeka.Z pojawieniem się Kotkinsa natycmiast zaczyna chodzić po koldrze, poduszkach i robić mjetka.
Mjetek ma dać Kotkinsowi do zrozumienia ,że musi się absolutnie, koiecznie położyć i dać kończynę górną swojej wielbicielce.
Bez kończyny danej Fio nie ma żadnego spania.
Moja starsza córeczka musi się koniecznie ułożyć jak największą częścią kota na mnie.I satysfakcjonuje ją dopiero , kiedy np.cały kot leży okrakiem na moim ramieniu.Albo tyłek koci zostaje ujęty w moją dłoń.Ewentualnie możemy przewiesić kocią osobę wdzięcznie przez moję ramię, tak,żeby plaskata głowa znalazła się jak najbliżej mojej.Twarz w twarz.Ważne jest,żebym poczuła boski zapach kociej paszczy.
Fio lubi sobie pojeść w nocy , specjalnie biegnie kilka razy w ciągu nocy do miseczek ,pojada i wraca.Robi mjetka i po udostepnieniu konczyny- uwalić się na mnie.I pomruczeć mi w twarz.
"Kochana ty moja...bendem ciem kofała teras mocmno paszczowo..."
I kofa
Ponieważ wychodzi i wraca kilka razy w ciągu nocy -nie jest nudno.
Fio ma podusię pomiędzy poduszkami moją i Małża,ale kategorycznie domaga sie,żeby przynajmniej jedno z nas spało zwrócone twarzą do niej.Jesli zdarzy się tak,zże oboje akurat odwróciliśmy się tyłem do kotka- wchodzi na moją (dlaczego ZAWSZE na moja?!) poduszkę i robi wielce nieszczęśliwego mjetka
Po dwudziestym mjetku wyartykułowanym wprost w moje ucho jestem gotowa przyjąć każda WYMAGANĄ pozycję, byle plaskata terrorystka dała spać!
Więc robię jej miejsce na poduszcze nad moją głową.Wiem ,wiem co poweicie "BŁAD, BŁAD!!"
No wiem.
Ale o trzeciej nad ranem człowiek jest gotów na ustepstwa wobec mjetkującej osobowości dominującej.
Po kilku lizach (a język szorstki,oj szorstki!) po wystających częściach twarzy (a zapach...poważny, oj poważny z tej paszczy) i obrotach (tyleczek do okna czy do drzwi?A ogon, gdzie ułozyć ogon?)JUŻ się kładzie.
Ponieważ Fio nalezy do tych kotów ,które posiadają wyższą kocią kulturę mowi mi przed snem "nooo...miauuu..!" ,co ma zapewne wyrazić jej satysfakcję z mojego zachowania (dodam,że musze jeszcze głaskac jakąś część kota, najlepiej ogon) i pozwala nam obu zasnąć.

Niestety z Amelką sprawa nie wygląda tak dobrze.
Amelka jak wiecie ma Bardzo Mały Rozumek.
I czasem w nocy wpada na pomysł,że skoro jest ciemno a Fio śpi to ona się też połozy na poduszcze Durzej.
Więc czyni podchody.
Najpierw niczym kot Dżinks z kreskówki na paluszkach wskakuje na łóżko.Tzn.to Amci się wydaje ,że nikt tego nie zauważa,Tylko jej.
Fio już podnosi głowę.FIO JUŻ WIE!
Amka stoi i chwilkę czeka.
Fio też czeka...


CDN:)

kotkins

 
Posty: 8403
Od: Pt mar 25, 2011 22:39
Lokalizacja: Poznań

Post » Nie lip 22, 2012 16:26 Re: Wszystkie koty jamnika Melona II-Amka się UCZY!!!!

Nie, nie ,nie...i znowu tytuł wątku "Biedny Frodo wrócil DWA RAZY z adopcji".
I kotek ledwie wyrosły z kocięctwa, oddany bez kastracji byle komu.
"Się zastresował i musiał wrócić"


DLACZEGO nikt nie piętnuje takich adopcji?!?

Od jakiegoś czasu mam ochotę napisać w moim podpisie "MAM DWA KOTY Z PSEUDO. ŻADNE WYADOPTOWANE PRZEZE MNIE ZWIEZRE NIE WRÓCIŁO Z ADOPCJI."
Możę zabrzmiałoby nieco dziecinnie ,no i po co prowokować ciotki rewolucji ,ale ja mam zawsze uczucie potwornej bezsiloności kiedy czytam coś takiego.
Taaa...forumowiczka X ma 20 adopcji na koncie a forumowiczka Y-25!!!
Ścigamy sie?!

Naprawdę gorzko się robi, oj gorzko...

Przepraszam za OT ale ...same wiecie...

kotkins

 
Posty: 8403
Od: Pt mar 25, 2011 22:39
Lokalizacja: Poznań

Post » Nie lip 22, 2012 16:28 Re: Wszystkie koty jamnika Melona II-Amka się UCZY!!!!

kotkins pisze: CDN:)

kooooootkins... no co...... :placz:

RAnia

 
Posty: 438
Od: Sob mar 08, 2008 3:56

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: puszatek, Silverblue i 414 gości