Lucek- zostaje z nami na zawsze!

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Czw lip 19, 2012 17:32 Re: Lucek- 6 tyg. 450 gramów do pokochania. Szuka domu!

Dzięki dziewczyny :)
Tak, Lucuś od dzisiaj dostaje gotowanego kurczaczka, indyka, ryż, antybiotyk i probiotyki. Antybiotyk dostał dzisiaj w zastrzyku, oj było płaczu. Od razu się wtulił biedny i płakał przeraźliwie. Ale teraz już tego nie pamięta i hasa w najlepsze :)
No i przytył Lucuś, waży obecnie 650gramów :!:

wiewióra11

 
Posty: 617
Od: Nie mar 30, 2008 20:09
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Czw lip 19, 2012 17:35 Re: Lucek- 6 tyg. 450 gramów do pokochania. Szuka domu!

probiotyki i tak należy podawać z antybiotykami,tylko nie wiem jak u takiej kruszynki,jakie dawki-a dieta przy biegunce wskazana,Lucuś od małego był niewłaściwie odżywiany więc to może być przyczyną :(

jaga666

 
Posty: 273
Od: Wto mar 06, 2012 17:55

Post » Czw lip 19, 2012 17:37 Re: Lucek- 6 tyg. 450 gramów do pokochania. Szuka domu!

Pisałyśmy jednocześnie-hura- :1luvu: Lucuś tyje :1luvu:

jaga666

 
Posty: 273
Od: Wto mar 06, 2012 17:55

Post » Czw lip 19, 2012 20:19 Re: Lucek- 6 tyg. 450 gramów do pokochania. Szuka domu!

Na szczęście Luckowi nic poważnego nie dolega.To maleństwo, nie miało od początku właściwej opieki :cry: Było zatwardzenie, teraz rzadkie kupki, jak u niemowląt.Tak bywa, ale jestem dobrej myśli :ok:
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56178
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Czw lip 19, 2012 20:27 Re: Lucek- 6 tyg. 450 gramów do pokochania. Szuka domu!

Lucyferek uwielbia gotowanego indyka, wpałaszował wszystko co dostał i miaukolił o więcej :twisted:

Odkąd potrafi wskakiwać na łóżko, to robi nam regularne pobudki o 4, a nawet dziś 3.45. Mruczy, ociera się, bodzie łebkiem, liże twarz i miauczy, że głodny. Ledwo żywa wstałam i nasypałam mu do miski chrupek. Spojrzał na mnie zdziwiony( jeszcze bardziej niż zwykle:D ) i dalej miauczał. Nie było wyjścia, trza iść do kuchni, do lodówki po jedzonko. O 6 powtórka z rozrywki...

Gdyby się nauczył jeść chrupki, to byłoby nam łatwiej :D

wiewióra11

 
Posty: 617
Od: Nie mar 30, 2008 20:09
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Czw lip 19, 2012 20:54 Re: Lucek- 6 tyg. 450 gramów do pokochania. Szuka domu!

Nauczy się.Myślę, że on instynktownie czuje, które jedzonko mu służy.Unormuje się wszystko i będzie jadł normalnie.Przerabiałam takie coś z bardzo chorą Sonią, na początku był wyłącznie gotowany indyk, stopniowo wprowadzałam puszki i chrupki.Nie trwało to długo.
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56178
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Pt lip 20, 2012 19:37 Re: Lucek- 6 tyg. 450 gramów do pokochania. Szuka domu!

Lucusiowe kupki powoli wracają do normy. Kolor jeszcze nie taki, ale są małe, twarde i kształtne :mrgreen:
Przy biegunce miał malutki brzuszek, teraz na nowo wielki, ale się już nie martwię, bo choróbska zostały wykluczone 8)

Dziś pobudka o 4.15. Dał dziabąg pospać nieco dłużej :twisted: Udawałam, że śpię, zaciskałam mocno powieki, gdy mnie po nich lizał, bo jak tylko Lucyferek zauważy, że ma się otwarte oczy, to nie ma wyjścia, trzeba wstać, dać mu jeść i się z nim bawić :| Złamał mnie dzisiaj miaukoleniem, no już 4.20 byłam na nogach i kroiłam indyczka...

wiewióra11

 
Posty: 617
Od: Nie mar 30, 2008 20:09
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Pt lip 20, 2012 20:01 Re: Lucek- 6 tyg. 450 gramów do pokochania. Szuka domu!

Przez przypadek trafiłam do Czarnego Diabełka. Niech śliczności dostanie cudny domek!!

Miał szczęście, że trafił do Jagi, a teraz do Ciebie, widać że go kochacie. Niech mu więc dalej to szczęście sprzyja :-)

Kaprys2004

 
Posty: 12087
Od: Śro kwi 02, 2008 15:53
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt lip 20, 2012 20:11 Re: Lucek- 6 tyg. 450 gramów do pokochania. Szuka domu!

Lucuś jest cwany-u mnie miał naprzeciw mojego łóżka postawiony domek-tylko oczy otworzyłam od razu miaukolenie za jedzeniem :1luvu: wcześniej nie wstawł :1luvu: i na łóżko wejść nie umiał-bo z kanapą pierwszego dnia sobie poradził :1luvu:

jaga666

 
Posty: 273
Od: Wto mar 06, 2012 17:55

Post » Sob lip 21, 2012 8:38 Re: Lucek- 6 tyg. 450 gramów do pokochania. Szuka domu!

Miałam sen, w którym było już wszystko jasne, skąd Lucuś ma wielki brzuszek... Lucuś urodził dwa kociaki, jednego pręgowanego, drugiego czarnego jak on. Oba były większe od niego i wyglądały na rasowe. Proszę nie wzywać pogotowia, czuję się dobrze :D

wiewióra11

 
Posty: 617
Od: Nie mar 30, 2008 20:09
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Sob lip 21, 2012 9:44 Re: Lucek- 6 tyg. 450 gramów do pokochania. Szuka domu!

Są koty po prostu pekate ;) Nasza Maniusia od Ewar jest taka słodka baryleczka z okrągłym brzuszkiem.
Z kolei Melisa zawsze była jak sznurowka, nawet kiedy okazało sie, ze ma robale (miała tasiemca biedulka).
Obrazek

Conchita

 
Posty: 3257
Od: Pt wrz 03, 2010 7:44
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob lip 21, 2012 13:15 Re: Lucek- 6 tyg. 450 gramów do pokochania. Szuka domu!

Wiewiórko z nami chyba coś nie halo jak nam się Lucka brzuch po nocach śni :ryk: mnie się śniło że zjadł buta z białego tiulu :ryk: kochamy tego zazulka :1luvu:

jaga666

 
Posty: 273
Od: Wto mar 06, 2012 17:55

Post » Nie lip 22, 2012 9:46 Re: Lucek- 6 tyg. 450 gramów do pokochania. Szuka domu!

wiewióra11 pisze:Miałam sen, w którym było już wszystko jasne, skąd Lucuś ma wielki brzuszek... Lucuś urodził dwa kociaki, jednego pręgowanego, drugiego czarnego jak on. Oba były większe od niego i wyglądały na rasowe. Proszę nie wzywać pogotowia, czuję się dobrze :D


Mam nadzięję, że nie miewasz snów proroczych ;) Co byśmy zrobili z kolejnymi kociakami?
Obrazek

Katalina

 
Posty: 1148
Od: Śro cze 22, 2011 10:08
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Nie lip 22, 2012 18:02 Re: Lucek- 6 tyg. 450 gramów do pokochania. Szuka domu!

Lucuś czuje się świetnie. Kupki wróciły do normy, a maluch uznał, że to już święty czas zacząć korzystać z dużej kuwety. Potrafi się tam wdrapać, gorzej potem z wyskoczeniem, ale daje radę :D Chyba stwierdził, że tamta jest dla maluchów, a on przecież ma już prawie 9 tygodni :!:

Jest coraz to szybszy, on już nie biega po domu, on pędzi :) Jest całkiem zaradny, zaczął nawet pałaszować sam chrupki. Do tego potrafi się sam długo bawić myszką, piłeczką, papierkiem, albo zasłoną. Nie jest kotkiem nachalnym, nie wciska się na kolana, ale wzięty na ręce mruczy, tuli się i potrafi zasnąć z tej błogości :) Będzie bardzo grzecznym kotkiem. Trochę łobuza w nim jest, ale widać, że będzie miał łagodny charakter.
Uwielbia zabawy z Sarą, ale niezbyt lubi jak ona go myje. Piski i warczenie słychać w całym domu :D A ona niestrudzona molestuje go językiem...

Jutro postaram się dodać zdjęcia. Dzisiaj stare zdjęcia, tygodniowe, zawieruszyło się kiedyś i nie dodałam.

Obrazek

Obrazek

wiewióra11

 
Posty: 617
Od: Nie mar 30, 2008 20:09
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Nie lip 22, 2012 18:34 Re: Lucek- 6 tyg. 450 gramów do pokochania. Szuka domu!

Drugie zdjęcie urocze :ryk: :1luvu: :1luvu:
Psotka 23.02.2009 - 8.04.2015 [*]
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=88961

ObrazekObrazek

Amanda_0net

 
Posty: 7297
Od: Pon mar 13, 2006 20:56
Lokalizacja: Gliwice

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 13 gości