Ja mam ten drapak, kupiłem zestaw 3 i już go sobie rozbudowałem :)
Zaszalałem i jeszcze planuję dalszą rozbudowę, bo bez dwóch zdań, drapak jest najlepszym drapakiem na świecie :)
Tutaj fotki:
http://galeria.animalia.pl/Makonar
Wiele lat temu widziałem ten filmik w sieci, i stwierdziłem, że koniecznie chciałbym coś takiego zdobyć... ale cóż mogłem zrobić no i jak się pojawiły to oczywiście jako pierwszy wyłożyłem pieniądze i jestem w 100% zadowolony.
Co można powiedzieć o drapaku to to, że jest to o tyle fajny drapak, że koty mają dzięki niemu znacznie więcej ruchu... biegają i skaczą po belkach, zamiast leżeć na półkach, balansują, wyginają się, a nawet robią artystyczne fikołki jak im się noga pośliźnie... na raz bawią się na nim 3 moje kotki i drapak jest idealnie stabilny - właśnie brak podstawy i idącego ze środka jednego wałka daje mu tą stabilność - ciężar rozkłada się równomiernie na wszystkich wałkach i tak wiec nie przewróci się ani też nie wygnie się pod ciężarem kotka.
Mam sporo drapaków, w tym jeden Trixie pod sufit, oparty na wielu grubych (śr 11,5 cm) wałkach, z dużymi półkami i hamakami - koty wskakując na niego z pełnego rozpędu sprawiają, że się chybocze na boki, a dodatkowo, skacząc na półkę po prostu się wygina pod kątem 45 stopni w dół.
Drapak nie jest przeznaczony dla dużych ras kotów, typu Maine Coon, czy 8kg brytyjczyk, ale nie z powodu wagi, tylko rozmiaru - duży kot po prostu się nie zmieści i nie będzie miał tyle swobody w skakaniu po tych półkach i wałkach... wagowo wytrzyma, podczas skręcania stawałem na nim (ważę 85-90kg i się nie zawalił pode mną). Na filmiku jak widać, na hamakach wylegują się Norwegi i mają się dobrze.
Legowisko standardowe jest super - mam 2 i zawsze jak wracam do domu mam minimum 2 koty na tych legowiskach. A dziury właśnie są super, bo kiedy koty się bawią to potrafią wychylać się i atakować się nawzajem właśnie przez te dziury... a jak im sie nudzi to zwisają sobie swobodnie łapami czy "łokciami" z tych otworów. Każde legowisko ma na dole pętelke, i zamontowałem do nich zabawki wiszące - atakowanie ich to świetna zabawa.
Drapak stoi na panelach podłogowych, ale nie przesuwa się, nie przewraca się, i jest stabilny. Przy szalonej zabawie kiedy koty dostają, jak to mówimy "petardy" to oczywiście może się zachybotać, ale tak samo reagują moje 21" monitory, moje krzesła, biurka i komody :)
Mam 4 kotki i wszystkie lubią sie na nim wylegiwać i biegać po nim, wiecej mają frajdy niż z gigantycznego drzewka Trixie, które im kupiłem pare miesięcy wcześniej.
Catrix sam w sobie jest lekki, dzięki czemu nie mam problemu, żeby go przesunąć kiedy np: sprzątam, zamiatam itp. Nie ma półek wiec nie obłazi tak futrem jak zwykły drapak. Wagowo bez problemu wytrzyma koty o wadze około 3,5-4,5 kg do każdego rodzaju zabawy. Koty do 6kg spokojnie mogą po nim biegać, choć już raczej nie skakać po tych legowiskach, które się montuje na pojedynczym wałku. Większe koty po prostu będą za duże, i nie będą miały możliwości biegania po drapaku, choć nie widze powodów, żeby nie mogły się wylegiwać na legowisku.
Jak na razie, jeden wałek sizalowy zaczyna pokazywać z jednej strony ślady zużycia - ale po prostu okręcę go go o 90 stopni, a potem przykręce go do góry "nogą" i dopiero pewnie potem kupie nowy... koszt wałka sizalowego to tylko 10zł, tak wiec części zamienne są tanie co jest ważne... jak w Trixie złamie mi sie półka to po prostu drapak będzie stał bez niej...
No i cena, nie jest super tani, ale też nie trzeba wydawać aż tak dużo kasy, ja sobie z jednej pensji kupiłem zestaw, a z drugiej go rozbudowałem, podczas gdy nie byłoby mnie stać, żeby kupić normalnie drapak za 800zł, a nikt nie sprzedaje na raty... ktoś biedniejszy może kupić starter za 165zł i co pare miesiecy dobudowywać po piętrze - koszt jednego piętra to jakies 70-80 zł, tak wiec nie jest tak strasznie... po pół roku można mieć drapak na jaki na codzień większości osób nie stać... a który sprzedawca sprzedaje drapaki na częśći? Zresztą co nam będzie z jednej półki czy wałka... jak nie ma tego jak połączyć w całość, to będzie czekało w szafie...
rozpisuje sie, ale osobiście jestem bardzo zadowolony ze swojego drapaka, a kotom się on podoba również.
Fotki:
[img]
http://p.animalia.pl/galeria/Makonar/18 ... 759741.jpg [ /img]
