Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
tahmorra pisze:Kicia o 4 nad ranem zjada wszystko co ma w miseczce i terroryzuje nas; P
Oswaja się z domkiem , który jej zrobiłam. Tak jej tam dobrze, że dziś przespała w nim pól dnia; )
Woda z kranu już na porządku dziennym. Teraz także w łazience w maluśkim zlewiku. Wygląda to komicznie , bo ledwo się jej tak łepek obraca; P
Żwirek mamy absolutnie w całej łazience. Tosia bawi się w budowniczego .
Akima pisze:tahmorra pisze:Kicia o 4 nad ranem zjada wszystko co ma w miseczce i terroryzuje nas; P
Oswaja się z domkiem , który jej zrobiłam. Tak jej tam dobrze, że dziś przespała w nim pól dnia; )
Woda z kranu już na porządku dziennym. Teraz także w łazience w maluśkim zlewiku. Wygląda to komicznie , bo ledwo się jej tak łepek obraca; P
Żwirek mamy absolutnie w całej łazience. Tosia bawi się w budowniczego .
Nieśmiało zaproponować mogę zakup krytej kuwetynajlepiej na allegro bo jest dużo taniej. Tosia uwielbia domki. U nas spała w drapaku. Nie pozwólcie się sterroryzować.
tahmorra pisze:Póki co poczekamy chyba aż jej się schudnie trochę; D
U Tosi wszystko ok.
Dziś leżę w łóżku. Tosia siada obok. W tym momencie powinno być mizianie. Nie ma. Więc siada bliżej. Dalej nie ma. To już siada tak , że prawie styka się ze mną łepkiem. Dalej niz. Czekam co zrobi.Nieśmiało mnie trąciła łapką; )
Słodka jest. Pogłaskałam ją a ona myk do kuchni. Cwaniaczek ; D I do michy ; D
tahmorra pisze:
Wrzucę jutro więcej zdjęć; ))
Teraz zastanawiamy się nad towarzyszem dla Tośki oraz nad wprowadzeniem BARFa.
Użytkownicy przeglądający ten dział: elmas, Google [Bot], niafallaniaf, puszatek, quantumix i 90 gości