Wetka ma rację, antybiotyki nie leczą wirusa - zapobiegają/leczą nadkażenia bakteryjne, które natychmiast się pojawiają w osłabionym wirusem organizmie. Ale z wirusem organizm sam musi sobie poradzić.
Ja też kombinuję jak koń(t) pod górę, żeby nie zbankrutować na uodparniaczach. W dodatku najlepiej podawać różne.
Ostatnio z bidy ćwiczę Juvit C i Iskial, bo betaglukan właśnie wyszedł

Dodatkowo wet daje Lydium (1 lub 2x, rzadko 3), ja sobie bardzo chwalę - na Zylexisie bym dawno zbankrutowała
