
Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
Fanszeta pisze:Córka Grzywki ma kociaki. Trójkę. A wczoraj podrzucono kocurka czarnego pod rurę. Ma ze trzy miesiące. Jakiś koszmar.
Dzisiaj schodziłam przed siódmą rano do ok. 2-metrowej studzienkipo pożyczonej drabinie. Wpadło tam dziecko Grzywki i darło się jak opętane. W nagrodę użarło mnie z całych sił w palec. Dźwiganie drabiny i wyciąganie jej ze studzienki bardzo nie spodobało się mojemu wyśliźniętemu kręgowi z kręgosłupa
.
No ale maluch jest z mamą, a ja mogę w miarę spokojnie pracować. Ciekawe, czy kociaki będą tam ciągle wpadać?
Użytkownicy przeglądający ten dział: ewar, Google [Bot], Szymkowa i 719 gości