» Śro lip 11, 2012 7:48
Re: Kotki ze Szczebrzeszyna
Wstawię tez w całości meila od Madzi, bo sa tam też inne istotne informacje:
Bura kicia,ktora spi jest wysterylizowana,nie wychodzi poza dzialke,jest chyba w najlepszej kondycji ze wszystkich kotkow.
Czarny kocurek-napewno cos mu dolega,bo jest bardzo chudy,i nieprawda jest,ze taka jego uroda,bo ja wiem jak on wygadal w ubieglym roku,jemu zrobie jeszcze zdjecia,bo tutaj jest chyba malo
tri--chorowala na kk ,teraz jest lepiej,nie brala antybiotykow,podam jej unidox w tym tygodniu
kicia z krawatka,w tej chwili nie jest z nia najlepiej,byc moze dlatego,ze karmi maluchy/gdzie one sa nie wiem/
druga tri,bardzo nieufna,nawet z bliska nie moge zrobic jej zdjecia,zrobione tylko z duzej odleglosci,ale przychodzi codziennie na jedzonko
szynkretka,ktorej juz od ok.trzech tygodni nie widze,ale ona napewno ma male kotki,i chyba pozniej przychodzi jesc
no i szynkretka smietnikowa,tez ostatnio jej nie widze,ale wiem,ze przyjdzie,bo nie raz juz tak bylo
i przychodzi na Trebacka ostatnio czarny kociak z biala krawatka,zdjecia mu nie zrobilam,bo krok w jego strone i wieje natychmiast
i jest do adopcji jeszcze Puszek,czarny kocurek z biala krawatka,spi u sasiadki na parterze,na balkonie,daje jej dwa razy w miesiacu sucha karme dla niego,Puszek ma ogloszenie na Tablicy,ale odezwu zadnego.