TOSIne maluchy i reszta -Nowa malutka bida.Czy przeżyje?

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon lip 09, 2012 20:19 Re: TOSIne maluchy i reszta - u Halinki1403 gromadka ;)

o właśnie Megana, trzeba umieć znaleźć plusy (i to nie tylko na termometrze) :ok: :mrgreen:

Alyaa

Avatar użytkownika
 
Posty: 5922
Od: Śro paź 22, 2008 18:24
Lokalizacja: Kielce

Post » Pon lip 09, 2012 20:21 Re: TOSIne maluchy i reszta - u Halinki1403 gromadka ;)

On trzyma wartę przy misce już od podwieczorku :mrgreen: Niedługo ,łatwiej go będzie przeskoczyć,niż obejść w koło :ryk:
ObrazekObrazekObrazek
Wątek moich tymczasów i rezydentów http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1& ... 7#p9892897

halinka1403

 
Posty: 5833
Od: Nie maja 30, 2010 16:06
Lokalizacja: krosno

Post » Pon lip 09, 2012 20:25 Re: TOSIne maluchy i reszta - u Halinki1403 gromadka ;)

Alyaa pisze:o właśnie Megana, trzeba umieć znaleźć plusy (i to nie tylko na termometrze) :ok: :mrgreen:


:ryk: :ryk: :ryk: A u nas strasznie dużo tych plusów :ryk: a najwięcej na termometrze :ryk:
ObrazekObrazekObrazek
Wątek moich tymczasów i rezydentów http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1& ... 7#p9892897

halinka1403

 
Posty: 5833
Od: Nie maja 30, 2010 16:06
Lokalizacja: krosno

Post » Pon lip 09, 2012 21:07 Re: TOSIne maluchy i reszta - u Halinki1403 gromadka ;)

u nas już dzisiaj znacznie lepiej. Zwłaszcza, że byłam w pracy :mrgreen: i włączyłam sobie klimę :ryk: We czwartek i piątek wzięłam sobie wolne /chyba zwariowałam/ tyyyyyyyyyyle miałam zrobić na działce, a zrobiłam dokładnie NIC :ryk:

Wiolaww

 
Posty: 1654
Od: Nie gru 12, 2010 16:55
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon lip 09, 2012 21:15 Re: TOSIne maluchy i reszta - u Halinki1403 gromadka ;)

Wiolaww pisze:u nas już dzisiaj znacznie lepiej. Zwłaszcza, że byłam w pracy :mrgreen: i włączyłam sobie klimę :ryk: We czwartek i piątek wzięłam sobie wolne /chyba zwariowałam/ tyyyyyyyyyyle miałam zrobić na działce, a zrobiłam dokładnie NIC :ryk:

A co można zrobić,jak człek ledwie dycha :?: U mnie też robota stoi,a mnie to wisi :ryk: czekam na troszkę jakiegoś wiaterku chociaż,o prognozowanej burzy i deszczu nie wspomnę :evil:
ObrazekObrazekObrazek
Wątek moich tymczasów i rezydentów http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1& ... 7#p9892897

halinka1403

 
Posty: 5833
Od: Nie maja 30, 2010 16:06
Lokalizacja: krosno

Post » Pon lip 09, 2012 21:36 Re: TOSIne maluchy i reszta - u Halinki1403 gromadka ;)

halinka1403 pisze:
Wiolaww pisze:u nas już dzisiaj znacznie lepiej. Zwłaszcza, że byłam w pracy :mrgreen: i włączyłam sobie klimę :ryk: We czwartek i piątek wzięłam sobie wolne /chyba zwariowałam/ tyyyyyyyyyyle miałam zrobić na działce, a zrobiłam dokładnie NIC :ryk:

A co można zrobić,jak człek ledwie dycha :?: U mnie też robota stoi,a mnie to wisi :ryk: czekam na troszkę jakiegoś wiaterku chociaż,o prognozowanej burzy i deszczu nie wspomnę :evil:

Obiecałam burze, nawet z piorunami i co? Jeszcze nie doszły? Ach ta poczta! :mrgreen:
Obrazek
...Kotom bez trudu udaje się to, co nie jest dane człowiekowi:
iść przez życie nie czyniąc hałasu...
Ernest Hemingway

AnnAArczyK

Avatar użytkownika
 
Posty: 5558
Od: Pt lip 24, 2009 22:00
Lokalizacja: piękna, trójmiejska okolica

Post » Wto lip 10, 2012 8:16 Re: TOSIne maluchy i reszta - u Halinki1403 gromadka ;)

AnnAArczyK pisze:
halinka1403 pisze:
Wiolaww pisze:u nas już dzisiaj znacznie lepiej. Zwłaszcza, że byłam w pracy :mrgreen: i włączyłam sobie klimę :ryk: We czwartek i piątek wzięłam sobie wolne /chyba zwariowałam/ tyyyyyyyyyyle miałam zrobić na działce, a zrobiłam dokładnie NIC :ryk:

A co można zrobić,jak człek ledwie dycha :?: U mnie też robota stoi,a mnie to wisi :ryk: czekam na troszkę jakiegoś wiaterku chociaż,o prognozowanej burzy i deszczu nie wspomnę :evil:

Obiecałam burze, nawet z piorunami i co? Jeszcze nie doszły? Ach ta poczta! :mrgreen:

Bo u nas TAKICH listonoszy nie ma :ryk: :ryk: :ryk: :ryk: :ryk:
ObrazekObrazekObrazek
Wątek moich tymczasów i rezydentów http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1& ... 7#p9892897

halinka1403

 
Posty: 5833
Od: Nie maja 30, 2010 16:06
Lokalizacja: krosno

Post » Wto lip 10, 2012 12:57 Re: TOSIne maluchy i reszta - u Halinki1403 gromadka ;)

Dziewczyny :!: :!:
Może Wy Coś poradzicie :!:
Moja kotka Yoda,ma nawyk całowania.I wszystko by było ok.,gdyby nie to ,że z pysia jej jedzie ,jak z kanału(zwłaszcza w te upały)
Ma tak od dawna,odkąd była mała.Regularnie odrobaczana,regularnie odkłaczana,regularnie dostaje dental(bardzo lubi) zęby i dziąsła w porządku,zmienialam dietę już kilka razy,przestalam dawać surowe mieso,i nic :evil:
Może spotkałyście się z takim problemem :?: Wetka twierdzi,że jej nic nie dolega,ale nie wie, jaka to przyjemność jak Cię taki całus ,(albo i wiecej ,w zalezności od dnia i godziny pobódki) budzi :evil:
ObrazekObrazekObrazek
Wątek moich tymczasów i rezydentów http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1& ... 7#p9892897

halinka1403

 
Posty: 5833
Od: Nie maja 30, 2010 16:06
Lokalizacja: krosno

Post » Wto lip 10, 2012 14:15 Re: TOSIne maluchy i reszta - u Halinki1403 gromadka ;)

Ogryzek też ma taki uroczy zapach z pysia.... Wetka stwierdziła, że z zębami jest ok i to taki Jego urok :roll:

Alyaa

Avatar użytkownika
 
Posty: 5922
Od: Śro paź 22, 2008 18:24
Lokalizacja: Kielce

Post » Wto lip 10, 2012 14:45 Re: TOSIne maluchy i reszta - u Halinki1403 gromadka ;)

Moja poprzednia Kropka też była zdrowa i tez miała taki świeży oddech brrrr...
Kiedyś wspomniałam o tym pani, która miała hodowlę rasowców... powiedziała, żebym przestała kotu podawać wodę z kranu....(wtedy mieszkaliśmy jeszcze w bloku i mieliśmy b.chlorowaną wodę)Kropce zaczęłam ...kupować mineralną niegaz. i gotowałam...zapach się ulotnił...ale to nie jest reguła...
Obrazek
...Kotom bez trudu udaje się to, co nie jest dane człowiekowi:
iść przez życie nie czyniąc hałasu...
Ernest Hemingway

AnnAArczyK

Avatar użytkownika
 
Posty: 5558
Od: Pt lip 24, 2009 22:00
Lokalizacja: piękna, trójmiejska okolica

Post » Wto lip 10, 2012 14:59 Re: TOSIne maluchy i reszta - u Halinki1403 gromadka ;)

Alyaa pisze:Ogryzek też ma taki uroczy zapach z pysia.... Wetka stwierdziła, że z zębami jest ok i to taki Jego urok :roll:

Mi tez tak powiedziała.To może wiesz,jak oduczyć kota całowania :?: :D
ObrazekObrazekObrazek
Wątek moich tymczasów i rezydentów http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1& ... 7#p9892897

halinka1403

 
Posty: 5833
Od: Nie maja 30, 2010 16:06
Lokalizacja: krosno

Post » Wto lip 10, 2012 15:01 Re: TOSIne maluchy i reszta - u Halinki1403 gromadka ;)

AnnAArczyK pisze:Moja poprzednia Kropka też była zdrowa i tez miała taki świeży oddech brrrr...
Kiedyś wspomniałam o tym pani, która miała hodowlę rasowców... powiedziała, żebym przestała kotu podawać wodę z kranu....(wtedy mieszkaliśmy jeszcze w bloku i mieliśmy b.chlorowaną wodę)Kropce zaczęłam ...kupować mineralną niegaz. i gotowałam...zapach się ulotnił...ale to nie jest reguła...

Dzięki :1luvu: Spróbuję,a nuż coś pomoże :D
ObrazekObrazekObrazek
Wątek moich tymczasów i rezydentów http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1& ... 7#p9892897

halinka1403

 
Posty: 5833
Od: Nie maja 30, 2010 16:06
Lokalizacja: krosno

Post » Wto lip 10, 2012 16:21 Re: TOSIne maluchy i reszta - u Halinki1403 gromadka ;)

halinka1403 pisze:Dziewczyny :!: :!:
Może Wy Coś poradzicie :!:
Moja kotka Yoda,ma nawyk całowania.I wszystko by było ok.,gdyby nie to ,że z pysia jej jedzie ,jak z kanału(zwłaszcza w te upały)
Ma tak od dawna,odkąd była mała.Regularnie odrobaczana,regularnie odkłaczana,regularnie dostaje dental(bardzo lubi) zęby i dziąsła w porządku,zmienialam dietę już kilka razy,przestalam dawać surowe mieso,i nic :evil:
Może spotkałyście się z takim problemem :?: Wetka twierdzi,że jej nic nie dolega,ale nie wie, jaka to przyjemność jak Cię taki całus ,(albo i wiecej ,w zalezności od dnia i godziny pobódki) budzi :evil:

A nie ma kamienia lub chorych dziąseł?
Obrazek

AniaWrocław

 
Posty: 11377
Od: Czw maja 29, 2003 23:28
Lokalizacja: Wrocław

Post » Wto lip 10, 2012 20:56 Re: TOSIne maluchy i reszta - u Halinki1403 gromadka ;)

Sposobu na oduczenie kota całowania nie znam :)
A z tą wodą z kranu to ciekawa teoria. Nie zawsze mam w domu wodę mineralną, żeby przetestować :?

Alyaa

Avatar użytkownika
 
Posty: 5922
Od: Śro paź 22, 2008 18:24
Lokalizacja: Kielce

Post » Wto lip 10, 2012 21:34 Re: TOSIne maluchy i reszta - u Halinki1403 gromadka ;)

Alyaa pisze:Sposobu na oduczenie kota całowania nie znam :)
A z tą wodą z kranu to ciekawa teoria. Nie zawsze mam w domu wodę mineralną, żeby przetestować :?

Naszej odpuścił ten zapaszek, być może zbieg okoliczności, a może chlor był przyczyną, nie wiem i swojej głowki nie nadstawię do ścięcia :mrgreen:
Obrazek
...Kotom bez trudu udaje się to, co nie jest dane człowiekowi:
iść przez życie nie czyniąc hałasu...
Ernest Hemingway

AnnAArczyK

Avatar użytkownika
 
Posty: 5558
Od: Pt lip 24, 2009 22:00
Lokalizacja: piękna, trójmiejska okolica

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Majestic-12 [Bot], MAU, puszatek i 132 gości