Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
wilhelm170 pisze:pani Izo, wiem ,że to pewnie głupie pytanie, ale władze miasta nie mogą jakos pomoc?i drugie pytanie- czy te koty są do adopcji? moze odpowiedz jest gdzies w postach , ale mam mało czasu na czytanie, przepraszam.
iza71koty pisze:wilhelm170 pisze:pani Izo, wiem ,że to pewnie głupie pytanie, ale władze miasta nie mogą jakos pomoc?i drugie pytanie- czy te koty są do adopcji? moze odpowiedz jest gdzies w postach , ale mam mało czasu na czytanie, przepraszam.
Pytasz o koty wolnożyjace którymi opiekuję sie od wielu lat?Nie są do adopcji to dziczki.Jesteśmy na zasadzie kot- karmiciel.
maluchy?pewnie tak?Po oswojeniu.Ale szukałam już Tymczasów dla oswojonych kociaków.Wielokrotnie.Nikt nie pomógł.Nikt.
[b]Władze Mista nie pomoga.Byłam juz wielokrotnie z pismami w róznych Instytucjach.Nawet z Tozu nie mozna uzyskac ani puszki ani suchej karmy.Nic.Mam tylko sterylki bezpłatne.
[/b]
iza71koty pisze:Nie przegrałam w Krakvecie.Stado nie wzrasta.Starzeje sie i kolejne koty odchodzą.Pojawienie sie co roku jakis kociaków, nie jest chyba tutaj niczym szczególnym.Zwłaszcza kiedy ma sie pod opieką tak dużą populację.Gdybym zlekceważyła sterylki można by było tak powiedzieć.Zrobiłam tyle ile dało radę.
na razie sama nie jestem.Jest kilka oddanych Osób które pomagają.Fakt mogłoby byc ich więcej.Ale zdaje sobie sprawe jakie sa realia.
Co nazywasz efektywnością?W opiece nad tak dużym wolnozyjącym stadem.
iza71koty pisze:Tak.Sterylizacja i leczenie.Kilka domków które wywalczyła, kiepskiej jakości które i tak trzeba było przerabiać.O kwestii dokarmiania nawet nie wspominaj.Dowiedz się u żródła jak sprawa wygląda.
iza71koty pisze:Żaden karmiciel nie dostaje wsparcia od Tozu w postaci karmy czy puszek.Znam kilku.Zgłaszały się osoby starsze i w sytuacji dużo trudniejszej niż moja.Zawsze jest ta sama odpowiedż że nie mają.
Zofia&Sasza pisze:iza71koty pisze:Żaden karmiciel nie dostaje wsparcia od Tozu w postaci karmy czy puszek.Znam kilku.Zgłaszały się osoby starsze i w sytuacji dużo trudniejszej niż moja.Zawsze jest ta sama odpowiedż że nie mają.
Przeczytaj to, co zacytowałam. TRZEBA ZGŁOSIĆ SIĘ NA KONKURS Z PROJEKTEM. Jako "oficjalna wolontariuszka Vivy" spełniasz kryteria.
iza71koty pisze:Zofia&Sasza pisze:iza71koty pisze:Żaden karmiciel nie dostaje wsparcia od Tozu w postaci karmy czy puszek.Znam kilku.Zgłaszały się osoby starsze i w sytuacji dużo trudniejszej niż moja.Zawsze jest ta sama odpowiedż że nie mają.
Przeczytaj to, co zacytowałam. TRZEBA ZGŁOSIĆ SIĘ NA KONKURS Z PROJEKTEM. Jako "oficjalna wolontariuszka Vivy" spełniasz kryteria.
TAK ALE TYLKO ZAREJESTROWANE ORGANIZACJE OPP.
iza71koty pisze:Rozumiesz rożnicę pomiędzy Organizacją OPP a wolontariuszką czy nie?
Użytkownicy przeglądający ten dział: puszatek i 320 gości