KRUSZYNKA ['] KOTKI BEZDOMNE PROSZĄ O POMOC W KARMIE....

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon cze 25, 2012 14:25 Re: Książę już za TM [']

Ja tak tylko porządkowo.
Jakkolwiek bazarek zakończył się totalną klapą, przelałam Ci dziś 75 zł, bo udało mi się kilka rzeczy sprzedać w pracy (w tym spodnie, które nie zdążyły się znaleźć na bazarku :))
Fajnie, że koty się aklimatyzują w nowym miejscu, oby były tam bezpieczne. Czy to jest miejsce na terenie zakładu pracy? Obcy wstępu nie mają?
Nie pisałaś wcześniej (albo ja nie doczytałam), że te dziadkowe koty takie zaniedbane... Myślałam, że tylko karmy im brak, a tu leczenia też potrzebują. Będzie problem z zawiezieniem kotów do weta?
Pozdrawiam.
Obrazek------------------Obrazek------------------Obrazek
Kotek V.2004 - 26.07.2010 ------ Grzybek 1998? - 05.10.2016 ---- Tosia 2005 - 19.08.2019
Mój Pierwszy Koci Aniołek [*] -- -Śpij spokojnie [*]------- ----------Dziękuję, że byłaś [*]

Kotek&Tosia

 
Posty: 998
Od: Śro lut 17, 2010 16:16

Post » Pon cze 25, 2012 20:02 Re: Książę już za TM [']

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Cześć Iza dzięki serdeczne, wydatków mamy dzięki za wsparcie, u dziadków no cóż, u Misi dopiero zauważyłam, a Grubcio, on już jakiś czas ma problem z pęcherzem,ale dziś dziadek rzucił tekst: co już pani znalazła następnego kota do leczenia?? jemu nic nie jest, obiecałam sobie, że nie zaniosę już ani chrupka ani puszki, może łaskawie kupią tym kotom cokolwiek innego, niż śmierdząca, chora wołowa wątroba, ale niestety, babcia miała kupić mięso aby podawać tabletki, i tylko raz kupiła, a kilka dni noszę już konserwki swojego Tofika i w nie zawijam tabletki, koty się dosłownie biją o te konserwki...ale cóż, nie mogę odebrać naszym kotom w pracy od pyszczków i nosić dziadkowym tylko, Misia dostała dziś ostatnią tabletkę, Grubcio też lepiej się czuje, ale trzeba dawać leki, a babci się nie chce, niestety, i komentarze typu; ciąganie i znęcanie się nad tymi biednymi kotami, powiem szczerze, że wymiękam już z dziadkami, niestety brakuje mi cierpliwości, tylko żal kotów, Mikruskowi leje się z oczu i widać że ma zapalenie pyszczku, przewlekła pozostałość po KK< może załatwię zastrzyk Convenii i zrobię mu, bo podawanie tabletek raczej nie wchodzi w rachubę, jest bardzo dziki...
w pracy jak widać, kotki ok, teren ogrodzony, z tyłu są nawet kolczaste druty, jest monitoring i ochrona, także nasze orangowe koty są dobrze chronione, za szlaban przychodzą trzy pieski, jeden z nich milusiński, którego tylko karmię ja i koleżanka, pozostałe dwa nie lubieją się fotografować,
na osiedlu też stawiam codziennie chrupki jakieś mięsko jak mam i wodę, przychodzą dwa psy i kilka chudych kotów...
ObrazekObrazek
Obrazek

Kocia Lady

 
Posty: 8140
Od: Wto sie 18, 2009 22:11
Lokalizacja: Białystok

Post » Śro cze 27, 2012 22:07 Re: Książę już za TM [']

zakupiłam karmę 10 kg dla kotów wychodzących i codziennie kupuję jedzenie, także pani Ola już jakiś czas nie musi przychodzić, mięsko, wątróbkę, jutro kurczak gotowany z zupką, tuńczyk nawet był no i dokupowałam suchę na wagę, a teraz będzie zapas na jakiś czas, więc ok, koleżanka kupi mi psie pałki gdzieś tam są tanio, i będziemy karmić tu u nas te psiaki, a ja mam jeszcze u mnie koło śmietnika dwa...
Grubcio ma się lepiej, jutro ostatni antybiotyk i dostaje rozkurczowe, ponoć już nie ma tej krwi w moczu, Misia już też skończyła antybiotyk, skończyła się ślinić i nie ma przykrego zapachu z pyszczka, daję jeszcze Synulox Mikrusowi bo ropieją i cieknie z oczek, ogólnie koty dziadków jak zawsze, przyzwyczajone, jak przychodziłam do Księcia['] otaczają mnie wianuszkiem i każdy zagląda do siatki, więc przy okazji jakiś smakołyk każdy dostanie,
teraz zamówię suchą karmę dla Grubcia na struwity bądź zakupimy w lecznicy
ObrazekObrazek
Obrazek

Kocia Lady

 
Posty: 8140
Od: Wto sie 18, 2009 22:11
Lokalizacja: Białystok

Post » Czw cze 28, 2012 22:16 Re: Książę już za TM [']

CZEKAMY NA SUCHĄ KARMĘ, KOTY DOSTAŁY DZIŚ KURCZAKA GOTOWANEGO KRĘCIŁY NOSAMI, ALE MUSZĄ SIĘ PRZEŁAMAĆ NIESTETY, NIECODZIENNIE STAĆ NA MIĘSKO I PODROBY NIESTETY, GRUBCIO CZUJE SIĘ LEPIEJ, DZIŚ OSTATNI ANTYBIOTYK, ROZKURCZOWE SWOJE ROBIĄ JUŻ NIE SIKA TAK Z KRWIĄ ZBIERAMY TERAZ NA LECZNICZĄ KARMĘ DLA NIEGO
ObrazekObrazek
Obrazek

Kocia Lady

 
Posty: 8140
Od: Wto sie 18, 2009 22:11
Lokalizacja: Białystok

Post » Pon lip 02, 2012 16:49 Re: Książę już za TM [']

Do pani Kociej Lady - witam, wysłałam wiadomość na priv, ale nie wiem, czy dotarła... W skrócie - na forum trafiłam poszukując informacji i ratunku dla mojego kociaka, który odchodził na FIP. Przez przypadek trafiłam również na ten wątek, bardzo mnie poruszył, chciałabym jakoś pomóc finansowo... Proszę o maila na adres kuszewska@op.pl.
Serdecznie pozdrawiam - M.K.

MmartaK

 
Posty: 39
Od: Pon paź 11, 2010 20:21

Post » Pon lip 02, 2012 16:56 Re: Książę już za TM [']

Już odpisałam, dziękuję bardzo. Każda pomoc się przyda, najwięcej jedzenia potrzebują koty w mojej pracy, bo jest ich tam niemało, teraz również dokarmiam tam psa, dla którego szukamy domu, koleżanka moja karmi 5 bezdomnych psów, ja jeszcze w domu koło śmietnika karmię koty i przychodzi pies, czasem dwa również bez domu, więc każda resztka z obiadu, zupa, chrupki to wszystko na porządku dziennym, stołują się też dziadkowe koty, które na noc nie wejdą na czas do dziadków, więc zwierzaków nam nie brakuje. Dziś przyszedł wór 10 kg suchej karmy, więc na razie będzie na jakiś czas, dokupujemy mięso, podroby czasem jakąś rybę i zwierzaki mają się dobrze. W pracy teraz po zmianie stołówki łatwiej dojść do nich, a i robią się bardziej oswojone, czekają leżąc koło budek, na jedzonko. :ok: :ok:
ObrazekObrazek
Obrazek

Kocia Lady

 
Posty: 8140
Od: Wto sie 18, 2009 22:11
Lokalizacja: Białystok

Post » Wto lip 03, 2012 16:34 Re: Książę już za TM [']

Pani Ola wyłapała i wykastrowała w ubiegłym tygodniu 18 kotów 8O 8O to wolontariusz z prawdziwego zdarzenia, poza tym nie ma pracy, więc ja mam parę złotych z bazarków i karmię codziennie naszą paczkę, w tym psa który co rano czeka na mnie koło garażu, dziś zakupiłam mu nawet pałeczkę kiełbasy, a potem chrupki Chappi, które kupiła moja koleżanka z pracy, będę też je podsypywać w śmietniku tym dwóm pieskom, no bo ile można jeść kocie chrupki?? :wink:
Złotooki, jego siostra i Iskierka od dziadków w ogóle nie chadzają do domu babcia mówiła i czekają na baczność pod śmietnikiem aż pojawię się z pojemnikiem strawy :| :|
w pracy od kilku dni nie ma naszej chorebzdy czarno białej, ale może się pojawi....
oto piesek z pracy, zrobiłam wydarzenie na fb ale bez echa, może ktoś by się zlitował???
Obrazek
Obrazek
Obrazek
ObrazekObrazek
Obrazek

Kocia Lady

 
Posty: 8140
Od: Wto sie 18, 2009 22:11
Lokalizacja: Białystok

Post » Pt lip 06, 2012 17:12 Re: Książę już za TM [']

Niech Twoja ręka nie bije, lecz głaszcze
mój ból jest równy Twojemu,
a krew moja równie czerwona.
Chroń mnie od wszelkiego złego
jak siebie samego.
Wszak żyję tylko dla Ciebie
choć słowami nie wyrażam
jak kocham
jak cierpię
jak pragnę,'
tylko Bóg mnie wysłucha i zrozumie.
A gdy przyjdzie mój kres
nie daj mi odchodzić w cierpieniu
i w godzinie ostatniej
nie opuść!
z bezmiaru cierpiena,
z ciszy mojej śmierci
mojemu oprawcy
ślę przekleństwo:
niech twoje życie piekłem się stanie
a moja męka
ból i rany
wrócą do ciebie - stokrotne
Będę pomszczony !
ObrazekObrazek
Obrazek

Kocia Lady

 
Posty: 8140
Od: Wto sie 18, 2009 22:11
Lokalizacja: Białystok

Post » Sob lip 07, 2012 21:33 Re: Książę już za TM [']

w pracy od kilku dni, nie przychodzą 4 koty, a chorebzda to już tydzień, bardzo się martwię, dziś po pracy objeździłam okoliczne wykopaliska, ale ani śladu oprócz martwego gołębia, martwię się, ponieważ wymieniają rury, nasza łaciatka zawsze chętnie chodziła po takich wykopaliskach, aż się boję pomyśleć, czy nie wpadła na pomysł wejść do takowej rury i potem zasypano wejście??? 8O 8O :( :( :( mam nadzieję, że nie :( :( ale dziwne jest to, tak nigdy nie było, nie przychodzą ani rano ani wieczorem, specjalnie dyżurujemy z panią Aleksandrą i ,,,nic.
psy karmię codziennie rano, w przyszłym tygodniu będzie koleżanka, bo ja mam na popołudnie do pracy,
w śmietniku w krzakach siedzi kilka dziadkowych kotów, które karmię też codziennie, właśnie wróciłam, czekały wiernie, przychodzi też cały czas bezdomny pies, czasem wpada też drugi, ale nie widuję, w każdym razie ile chrupek, bądź resztek z domowego stołu nie postawię, tyle znika,
Dzięki pomocy i hojności pani Marty zakupiłam wór suchego pani Aleksandrze aby miała bezdomniakom, preparat na pchły i kleszcze dla bezdomnych psów, Grubciowi zamówiłam karmę na struwity, Misi i Mikrusowi żel na dziąsła, no i mamy pieniążki na jedzonko, tak dla przykładu dziennie 1 kg serc drobiowych dla pracowych a drugie kilo tu na osiedle no i jeszcze dla psów, także jest kogo karmić jakby co :wink: :wink:
Dzięki serdeczne pani Marcie, Kasi, Izie za pomoc, bez Was zwierzaki nie miałaby co jeść niestety...
ObrazekObrazek
Obrazek

Kocia Lady

 
Posty: 8140
Od: Wto sie 18, 2009 22:11
Lokalizacja: Białystok

Post » Nie lip 08, 2012 15:23 Re: Książę już za TM [']

Agnieszko - piękny wiersz.A oto mój - może nie na czasie...

Litania Wigilijna
Boże Ojcze,
Panie Wszelkiego Stworzenia
w tę noc Narodzenia Twego Syna
prosimy Cię:

od kopnięć
od ciosów łopatą
od razów kijami
od przekleństw i pomstowań
wybaw nas Panie...

od głodu i zimna
od wiatru i śniegu
od skwaru i pragnienia
wybaw nas Panie...

od drutu kolczastego
od łańcucha na szyi
wybaw nas Panie...

od okrucieństwa dzieci
wybaw nas Panie...

za nasze wykłute oczy
za wybite zęby,
połamane żebra i nogi
rozpłatane brzuchy
wybacz im Panie...

Matko Boża,
Opiekunko każdego bezdomnego stworzenia
wstaw się za nami...

za podpalone
za uduszone
za powieszone
za zagłodzone
za skatowane
spływające krwią strzępy,
co były zwierzęciem
za zamęczone dla nauki,
za wszystkie ofiary ludzkiego bestialstwa
módl się o Pani...

za skomlące z trwogi
za jęczące z bólu
za pragnące miłości
za umierające w męce
módl się o Pani...

Opiekunów,
co dom dzielić będą z nami
i chleb i posłanie
i dzień swój każdy,
po nasze skonanie
racz dać nam Panie...

ugaś pragnienie, ucisz cierpienie
i miej nas w Swojej opiece
W godzinie śmierci człowieka....
wybacz mu, Panie.

Krystyna Sroczyńska
(z tomiku "Okruchy cierpienia" 2010 r wyd.1)
Obrazek

No może się uda.

Ewa Speichler

 
Posty: 734
Od: Śro mar 04, 2009 18:29
Lokalizacja: Białystok

Post » Nie lip 08, 2012 20:51 Re: Książę już za TM [']

:placz: :placz: piękny....
jeden kot się pojawił, a trzech dalej nie ma, z kolei dziadkowe kilka w ogóle nie chcą iść do domu, za to przychodzą pod moje okno i czekają aż wyjdę z jedzeniem, przestałam przychodzić do dziadków ze smakołykami, to się kociska niestety zbuntowały... :wink:
ObrazekObrazek
Obrazek

Kocia Lady

 
Posty: 8140
Od: Wto sie 18, 2009 22:11
Lokalizacja: Białystok

Post » Wto lip 10, 2012 13:01 Re: Książę już za TM [']

zaszłam dziś do dziadków podać Grubciowi tabletkę, a tam szok, Senior cały zakrwawiony, obdarł sierść do gołej skóry, cały kark, szyja łapy...brudny jak podłoga, a babcia zamówiła weta... bo chyba trzeba go będzie uśpić,,, :evil: :evil: to ja dawaj do domu po wiaderko, szampon ekologiczny, olejek arganowy, preparat na świerzb, nowe szmatki, i ponad 2 godziny szorowałam i czesałam wszystkie koty, w uszach to kopalnia węgla kamiennego, a z każdego kota musiałam zmieniać z 10 wiaderek wody, koty najpierw wiszczały niesamowicie, a potem.... pokładały się szczęśliwe i dolizywały, bo krzywo sierść, postawiłam wielką michę wody bo taka maciupka miseczka z nagrzaną wodą stała, jak koty się rzuciły do picia, poczyściłam świerzb zużywając połowę zawartości pudełka patyczków do uszu, koty wniebowzięte, a ja pogryziona, podrapana i szczęśliwa pomogłam babcia uprzątnąć pobojowisko i dałam saszetki i paszteciki w nagrodę biednym wystraszonym pacjentom, do babcia ma przyjść po 16-tej wet także mam nadzieję, że obejrzy wszystkie koty, muszę je odpchlić, ale one mają rany na ciele, jak je myłam to sierść zaróżowiona od krwi, tak się drapią, i teraz nie wiem jakim preparatem, przecież najpierw te rany muszą się zagoić, no zobaczymy co powie wet i co przepisze, zostawiłam mu kartkę, bo babcia nic nie pamięta, więc napisałam co zrobiłam, że mogę podać zastrzyki etc....no i teraz jadę do pracy...
ObrazekObrazek
Obrazek

Kocia Lady

 
Posty: 8140
Od: Wto sie 18, 2009 22:11
Lokalizacja: Białystok

Post » Wto lip 10, 2012 13:58 Re: Książę już za TM [']

czy ten bezdomny pies jest tam nadal??

wilhelm170

 
Posty: 716
Od: Pt cze 08, 2012 19:32

Post » Wto lip 10, 2012 20:43 Re: Książę już za TM [']

Pies jest i nie sam bo z suczką, koło mojego śmietnika też jest, a dziś dodatkowo żeby nie było, że się zajmuję kotami i psami, odbyła się akcja z nietoperzem, biedak siedział na ścianie śmietnika w pracy ze złamanym skrzydłem, napoiłam go umieściłam w kartoniku z otworami i zadzwoniłam po eko straż po czym biedak pojechał do lecznicy, mam nadzieję, że się uda, trząsł się jak galareta ...
Jutro zadzwonię dowiem się
dzwonilam do dziadków, był wet i stwierdził że koty są nieźle zapchlone jutro się dowiem więcej, w każdym razie Senior i reszta po kąpielach nie czochra się, śpią jak zabici
ObrazekObrazek
Obrazek

Kocia Lady

 
Posty: 8140
Od: Wto sie 18, 2009 22:11
Lokalizacja: Białystok

Post » Śro lip 11, 2012 17:50 Re: Książę już za TM [']

Łaaał, ale akcja kąpielowa 8O Jeśli jest dużo pcheł, to bardzo gryzą, skóra jest cały czas drażniona i koty się rozdrapują. Stąd krew. Tak myślę. Może trzeba je wszystkie na raz polać środkiem pchłobójczym, coby się pchły z powrotem na koty nie przeniosły. Bo pewnie nie wszystkie na kotach w czasie kąpieli siedziały...
Pozdrawiam pod wrażeniem.
Obrazek------------------Obrazek------------------Obrazek
Kotek V.2004 - 26.07.2010 ------ Grzybek 1998? - 05.10.2016 ---- Tosia 2005 - 19.08.2019
Mój Pierwszy Koci Aniołek [*] -- -Śpij spokojnie [*]------- ----------Dziękuję, że byłaś [*]

Kotek&Tosia

 
Posty: 998
Od: Śro lut 17, 2010 16:16

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, elmas, Evilus, Google [Bot], Google Adsense [Bot] i 329 gości