Grażynka w nowym domku wieści z niego ;)

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro lip 04, 2012 16:50 Re: Potrzebna pomoc , Grażyna biały pers z ranami na szyi ..

lidka02 pisze:Grażyna nie rusza puszek i surowego mięsa ...Nie lubi..


Przeczytaj, proszę, ten krótki wpis mając w głowie uproszczenie, że BARF=surowe mięso:
http://www.barfnyswiat.org/viewtopic.php?t=268
" (...) Ty nieuku pisowski!"
"Ale zawsze można zmądrzeć, naprawdę. Miejcie odwagę, spróbujcie! Chyba że nadal wolicie być w sekcie, w której wasz guru robi z Wami co chce i kiedy chce."
Obrazek
https://www.sklepjubilerski.com/porady- ... jubilerski, cytaty: 1.S. Niesiołowski, 2. D.Wildstein

Liwia

Avatar użytkownika
 
Posty: 15877
Od: Pt gru 03, 2004 19:58

Post » Śro lip 04, 2012 16:55 Re: Potrzebna pomoc , Grażyna biały pers z ranami na szyi ..

Przeczytałam wątek kotka z 2009 [link wstawiony przez Liwię ] co mi przypomniało, że mój Migdał jest absolutnie uczulony na każdy drób, w kazdej postaci, włącznie z krojeniem wołowiny na desce gdzie były krojone kurczacze serca dla Moreli. Zwraca natychmiast.
Prawo i Sprawiedliwość jest najbardziej mściwym gangiem politycznym w Europie./Davies

Obrazek
"Lepiej czasem zapalić małą świeczkę, niż przeklinać mrok.."

morelowa

 
Posty: 26080
Od: Sob gru 19, 2009 10:38
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro lip 04, 2012 18:47 Re: Potrzebna pomoc , Grażyna biały pers z ranami na szyi ..

podrzucę bo poradzić nie umiem. :ok: :ok: :ok:
[/url]ObrazekObrazekObrazek

horacy 7

 
Posty: 6708
Od: Śro cze 02, 2010 16:01

Post » Śro lip 04, 2012 22:28 Re: Potrzebna pomoc , Grażyna biały pers z ranami na szyi ..

Nie umiem doradzić niestety. Choc znam podobny przypadek. Podobny - nie znaczy, że powodem jest to samo.
Koteczka miała cos w rodzaju krostek, takie podskórne zgrubienia, ponieważ to swędziało drapała sie bez przerwy i rozdrapywała, że robiły sie krwawiące rany. Bardzo długo nosiła ubranka, żeby się nie drapać. Podejrzewano wszystko : alergie, grzybicę, jedzenie, itp. Nic z tych rzeczy. Te ranki miała głównie w okolicy szyi.
Została wyleczona na tyle, że w tej chwili jest spokój, ale od czasu do czasu coś tam sobie jeszcze czasem rozdrapie, ale sporadycznie.
Niestety nie wiem, co było przyczyną i czym zostało zaleczone - zapytam.

A karm to chyba nie powinno sie mieszać gatunkami. Tzn. Royal+Royal można, ale Royal-Purina chyba nie bardzo. Tego nie wiem napewno.

jasdor

Avatar użytkownika
 
Posty: 16341
Od: Sob wrz 19, 2009 11:51
Lokalizacja: Krosno

Post » Śro lip 04, 2012 22:38 Re: Potrzebna pomoc , Grażyna biały pers z ranami na szyi ..

Lidko a jakie leki dostawała koteczka?
Pęcherzyca to choroba genetyczna, jeśli bardzo się rozszerzy to jest wyrokiem niestety.
Nikt nie poleczy kota immunosupresyjnie, a tak się to leczy u ludzi.

Taki piękny kotek...

kotkins

 
Posty: 8403
Od: Pt mar 25, 2011 22:39
Lokalizacja: Poznań

Post » Czw lip 05, 2012 7:10 Re: Potrzebna pomoc , Grażyna biały pers z ranami na szyi ..

iwona66 ma u mamy kota co to ma alergie na wieprzowinę. Napisz do niej jakie były objawy.
Ogoliłabym kotkę i założyła kaftanik.Dostaje jekis histaminy by świąd zmniejszyć? zastrzyki lub tabletki.
Moje 2 tymczasy miały okropne rany (cholera wie po czym). Stawiane było na świerzba.Wet pryskał je clotrimazolum bezpośrednio na skórę i dostawały ivomak w iniekcji.Dodatkow w cieżkim drapaniu wapno w zastrzyku.

Nie wiem co to moze być.Trzymam kciuki.
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56060
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 7 >>

Post » Czw lip 05, 2012 14:50 Re: Potrzebna pomoc , Grażyna biały pers z ranami na szyi ..

Pęcherzyce liściastą Grażyna miała raz to było dwa lata temu wyglądała strasznie i wet wtedy powiedział że ona będzie mi chorować , że genetycznie że musiało się rozmnażac rodzeństwo między sobą ....Ale ładnie zareagowała na leki strupki z pysia po mału zdrapywałam i przeszło .Ale ona cały czas miała coś i tak już zostało , Grazyna jest na zastrzykach kiedyś imiała chyba betamox przez dziesięć dni co dzień się w miare zagoiło , teraz ma też zastrzyki ale nie pamiętam nazwy wet długo się zastanawiał co jej dać są jakieś przejżystę , ale na nie nie reaguje dobrze .Rany sączą pryskam jej też w spreju lekiem na początku ładnie działał ale teraz też gorzej ....Jutro bym musiała jechać z nią do weta tylko te upały a samochód bez klimy ...Ja mieszam royala z puriną bo wtedy ładnie wyjedzą a tak puriny nie chcą ruszyć bo wolą tamto ...Grażyna zwymiotowała dziś karme dwa razy czuje że schudła ważyła 2,500 a teraz pewnie będzie ważyć tylko 2 kil . co to za waga na kota ..
Dziwi mnie w tym wszystkim jedno Grażyna ma swoje takie choroby ale nigdy nie miała kk , pp czy grzybicy a w domu już to wszystko przechodziłam no i białaczką też się nie zaraziła czy to ma sens ...I ona często ma luźniejszą kupę ..

lidka02

 
Posty: 15918
Od: Czw cze 09, 2011 9:22

Post » Czw lip 05, 2012 16:21 Re: Potrzebna pomoc , Grażyna biały pers z ranami na szyi ..

Moja kotka też miała rany na karku które sumiennie rozdrapywała. Vet polecił mi pryskanie octenisept. To spray niemiecki do stosowania na rany pooperacyjne, błone śluzową i skórę. Bardzo ładnie zareagowała i wszystko sie zagoiło. Przyznaję się, że tego sprayu używam również na sobie ( bo to ludzki lek). Wejdź na stronę leku i poczytaj :ok:
ObrazekObrazekObrazek

Angalia

 
Posty: 455
Od: Sob mar 31, 2012 9:00

Post » Czw lip 05, 2012 17:47 Re: Potrzebna pomoc , Grażyna biały pers z ranami na szyi ..

Tylko ze Grażyna na lekach jej się goi ale jak się odstawi to znów to samo ..a teraz jeszcze wymiotuje karmę całą nie strawioną jak dlugo może być na lekach to już przeszło 2 lata i jest gorzej......

lidka02

 
Posty: 15918
Od: Czw cze 09, 2011 9:22

Post » Czw lip 05, 2012 18:46 Re: Potrzebna pomoc , Grażyna biały pers z ranami na szyi ..

Lidka, czy kotka ma rany na karku?
Mam kotkę z alergią pokarmową, moja wetka mówi, że rany na karku i szyi są charakterystyczne właśnie dla alergii pokarmowej. Przeszłam z moją kotką 6 lecznic, weci nie wiedzieli, co jej jest, w końcu zaczęli podejrzewać alergię pokarmową i kazali mi podawać jeden rodzaj karmy, wołowinę jako ponoć najmniej uczulającą. Ale nie było lepiej, a nawet gorzej, Alusia wiecznie rozdrapywała rany, 2 lata chodziła w kubraczku. Potem zalecano karmić kotkę wyłącznie jagnięciną, która podobno nigdy nie uczula. Alusia też nigdy nie skończyła diety eliminacyjnej RC allergenic, bo miała po niej biegunkę. W końcu trafiłam na wetkę, która zaleciła zrobić testy alergiczne. Alusia miała robione testy ale z krwi, krew była wysyłana do Laboklinu.

I co się okazało :roll:
Największy wskaźnik uczulenia wyszedł Alusi na wołowinę :!: (czyli wcześniejsze leczenie do bani, z jednej strony zastrzyki, leki, a z drugiej podawałam jej alergen), potem kurczak, a kolejny wskaźnik to :roll: jagnięcina (całe szczęście, że wtedy nie udało mi się jej nigdzie kupić).

Alusia nie ma wielkiego wyboru w jedzeniu, może jeść tylko indyka, wieprzowinę (której nie tknie), tuńczyka i łososia, ale jakoś funkcjonuje, rany się zaoiły. Diety pilnuję rygorystycznie, bo jeżeki kotka podje coś innego, to zaraz zaczyna się rozdrapywać. Przyzwyczaiłam się już (pozostałe moje koty też), że w miskach nic nie może stać, koty zjadają i chowam miski, Alusia jada osobno.

Może Twoja kotka ma alergię pokarmową, tylko trzeba ustalić na co jest uczulona. Leki nie pomogą, jeżeli w karmie będzie dostawać alergeny. I przy alergii pokarmowej puszki w zasadzie odpadają.
Obrazek

Adoptuj. Nie kupuj.

zuzia96

Avatar użytkownika
 
Posty: 9096
Od: Czw wrz 13, 2007 14:07
Lokalizacja: Rzeszów

Post » Czw lip 05, 2012 19:02 Re: Potrzebna pomoc , Grażyna biały pers z ranami na szyi ..

Witaj Grażyna nie je puszek , mięsa nie lubi ..testy skórne zapłaciłam 170zł nic nie wykazały , zrobienie testów alergicznych kosztuje 500zł :( .Ja kupiłam kilka paczek karmy puriny po 800g. małe paczki takie kolorowe ona to lubiła i tak myśle ze może po tym coś tak mi to chodzi po głowie bo dawno tak mocno nie miała ....
Córa wstawi obecne zdjęcie Grazyny ma rany na karku i strupy na głowie i z oczów leci jej dużo czarnej wydzieliny robią się strupki...

lidka02

 
Posty: 15918
Od: Czw cze 09, 2011 9:22

Post » Pt lip 06, 2012 20:46 Re: Potrzebna pomoc , Grażyna biały pers z ranami na szyi ..

Grażyna była u weta dostała steryd i w poniedziałek do weta nie ma jeszcze badania z pobranej skóry .Wet powiedział ze by jej przez tydzień nie wypuszczać na słońce może na nie jest uczulona ..

lidka02

 
Posty: 15918
Od: Czw cze 09, 2011 9:22

Post » Pt lip 06, 2012 21:26 Re: Potrzebna pomoc , Grażyna biały pers z ranami na szyi ..

Tylko tyle mogę :ok: :ok: :ok: :ok:
[/url]ObrazekObrazekObrazek

horacy 7

 
Posty: 6708
Od: Śro cze 02, 2010 16:01

Post » Pt lip 06, 2012 21:39 Re: Potrzebna pomoc , Grażyna biały pers z ranami na szyi ..

horacy 7 pisze:Tylko tyle mogę :ok: :ok: :ok: :ok:

To bardzo wiele :1luvu: :1luvu: już by jej dawno nie było a tak walczymy , myślimy i nie raz jest ciężko :x
Ale puki jest nadzieja to trzymamy :ok: .Miło cię widzieć horaś i za twoje kociaste i zdrówko :ok:

lidka02

 
Posty: 15918
Od: Czw cze 09, 2011 9:22

Post » Nie lip 08, 2012 13:17 Re: Potrzebna pomoc , Grażyna biały pers z ranami na szyi ..

Grazyna w piątek dostałą steryd w sobote szyja trochej lepiej a dziś rozdrapane wszystko...

lidka02

 
Posty: 15918
Od: Czw cze 09, 2011 9:22

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: MAU i 201 gości