Nela, śliczna kotka do pokochania.W DS!!!!

blaski i cienie życia z kotem

Moderator: Estraven

Post » Sob lip 07, 2012 22:41 Re: Nela, śliczna kotka do pokochania.W DS!!!!

Przykro mi bardzo to wszystko czytać. Nela była dla mnie zawsze bardzo nieszczęśliwym kotkiem, który potrzebuje przede wszystkim miłości i zrozumienia dla jej strachu. Zwierze jest agresywne kiedy w jego rozumieniu postawione jest pod ścianą i ocenia, że grozi mu niebezpieczeństwo. Tak jak pisałam wcześniej...bywa że bardzo długo trwa proces nabywania zaufania. Gdybyście wzięli Bohuna 2 miesiące temu, też by Was zawiódł...poczytajcie jego wątek. On się kulił przez kilka miesięcy...nie widziałam go żeby z własnej woli wstał. Teraz jest zabawowym miziakiem.
Mam nadzieję, że uda się jakoś rozwiązać tą sytuację. Nela będzie czuła, że zawiodła oczekiwania i jest niechciana i w ten sposób nie wiem czy kiedykolwiek się otworzy.

Koty są niesamowite, potrafią się zmienić nie do poznania, ale potrzebują to tego wyrozumiałości dla ich natury i dużo uczucia.
Mam nadzieję, że się uda.

A i zgadzam się z Goyką...kot w końcu musi zacząć normalnie funkcjonować. Musi sobie to wszystko przemyśleć i ocenić kto tu jest jego nową rodziną. W lecznicy standardem jest tydzień, dwa...czasami dłużej.
Obrazek

Katalina

 
Posty: 1148
Od: Śro cze 22, 2011 10:08
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Sob lip 07, 2012 22:45 Re: Nela, śliczna kotka do pokochania.W DS!!!!

Cierpliwosc i milosc oraz wyrozumialosc- tego Nelusia teraz potrzebuje. Jestem pewna, ze jak jej to dacie to się otworzy jednak musicie byc przygotowani, ze nigdy moze nie byc miziakiem i moze po prostu zostac zdystansowana i zlekniona kotka po tym co przeszla jako maly kociak
Obrazek

Goyka

 
Posty: 5213
Od: Pt mar 14, 2008 10:47
Lokalizacja: Warszawa Bielany

Post » Nie lip 08, 2012 5:27 Re: Nela, śliczna kotka do pokochania.W DS!!!!

Nie było mnie na forum, a tu tyle się dzieje.Nela nie jest agresywnym kotem, ale uprzedzałam, że sama nie wskoczy na kolana, że będzie być może potrzebowała czasu na przystosowanie się do nowej sytuacji.To żywa istota, jest przerażona, wszystko w jej życiu się zmieniło, tak trudno to zrozumieć? Przecież nie rzuca się na nikogo, chce się tylko schować i zobaczyć, czy jej coś nie zagraża.To przecież dopiero kilka dni.Nelę znałam miesiąc zanim trafiła do Doroty.Była w lecznicy, tam się nią zajmowałam.Wzięłam do siebie, bo w lecznicy nie było możliwości ocenić, jak się zachowa w stosunku do innych kotów i ludzi.Wszystko było w porządku, głaskałam i przytulałam, z kotami się bawiła pięknie, ale bałam się, żeby się nie zaraziła, poprosiłam więc Dorotę o DT dla niej.Byłam u Doroty kilkakrotnie, m.in. po to, aby Neli podać tabletkę na robaki.Zrobiłam to bez problemu, wyprzytulałam, wygłaskałam, nawet mnie nie drasnęła.Z resztą Nela nie drapnęła mnie nigdy.Mówiłam, że u Doroty koty często są same, bo Dorota ma taki tryb życia, ale Nela nie sprawiała kłopotu.Teraz potwornie długa podróż, wszystko nowe, sami obcy ludzie, obcy kot, jak ta biedna kocina ma od razu się przestawić? Bohun ze strachu siusiał i robił kupki pod siebie, potrzebował mnóstwo czasu, a Nela jest u Was zaledwie kilka dni! Co złego robi? Boi się i syczy, daje do zrozumienia, że coś się złego dzieje.Nie atakuje sama ani kota, ani ludzi.
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56263
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Nie lip 08, 2012 6:59 Re: Nela, śliczna kotka do pokochania.W DS!!!!

Nie wiem, czemu jesteście wszystkie nastawione na atakowanie mnie, to chyba taka tradycja tutaj, za wszelką cenę widzieć tylko kota, a jak ktoś ma problem, to jest ten zły...

Ja mam prawo się bać. Nie piszę, że Nela jest złym, agresywnym kotem, piszę tylko, że dom, do którego trafiła sprawia, że będzie się aklimatyzować znacznie dłużej niż to konieczne i kosztuje ją to więcej stresu. Nic więcej. Gdyby tu był spokój, wyszłaby szybciej. Nam bardzo na niej zależy i chcielibyśmy żeby się po prostu tak nie męczyła. I doskonale wiem, dlaczego bywa agresywna. Ona wychodzi spod łóżka tylko w absolutnej ciszy, a cisza jest po 22....
Wczoraj wieczorem, jak już się spokojnie zrobiło, Andzia spała, u nas było światło w drugim pokoju, ale nic już nie "grało", Nela wychyliła się zza drzwi biedniusia taka, wystraszona i na ugiętych łapkach postanowiła do nas przyjść. Widok był przesłodki, szła taka ugięta z wyciągniętą szyją, obwąchiwała wszystko po kolei, wskoczyła nawet na wersalkę. No niestety tu się bajka kończy, bo zobaczył ją Bartek i jak się nie rzucił....przegonił ją z krzykiem po całym domu, wylądowali w końcu pod stołem z wielkim darciem się i tylko kłębki sierści zostały :? Jak ona tylko wyjrzy spod łóżka i chce wyjść no to on się rzuca. A jak siedzi pod łóżkiem to jest zainteresowany i się tylko skrada do niej. W nocy musiałam znów zamknąć pokój, w któreym śpimy, żeby Nela mogła spokojnie chociaż do łazienki pójść.
Ja go chyba dzisiaj zamknę na balkonie wieczorem, zeby Nela mogła spokojnie pochodzić.
Już się poryczałam wczoraj, jak już ona się przełamała i chciała przyjść, to teraz temu gadowi szajba odbiła.
Czy oni się w ogóle dogadają ?

EwaKa

 
Posty: 591
Od: Pt cze 22, 2012 12:15
Lokalizacja: Wałbrzych

Post » Nie lip 08, 2012 7:11 Re: Nela, śliczna kotka do pokochania.W DS!!!!

I bardzo proszę nie wysyłać do mnie PW z tekstami, że ja nie powinnam się nawet pająkiem zająć, bo albo chcecie pomóc i podpowiedzieć, co mogę zrobić żeby koty się nie pozabijały i żeby Neli jakoś ułatwić start w naszym domku, albo w ogóle nie piszcie. Po co tyle jadu?

EwaKa

 
Posty: 591
Od: Pt cze 22, 2012 12:15
Lokalizacja: Wałbrzych

Post » Nie lip 08, 2012 7:24 Re: Nela, śliczna kotka do pokochania.W DS!!!!

Spokojnie, dacie sobie radę. Faliway pewnie pomoże :), a ten kalmaid, albo royal calm możesz podawać też Bartusiowi. W jego życiu też się sporo zmieniło.
Dziękuję. Trzymam kciuki za wszystkich :)!...

RudyiSrebrnyKot

 
Posty: 4830
Od: Nie paź 25, 2009 12:46
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Post » Nie lip 08, 2012 7:24 Re: Nela, śliczna kotka do pokochania.W DS!!!!

Nie wysyłam pw, piszę na forum i rozmawiam przez telefon.Nie atakuję, po prostu próbuję pomóc. Ewa, to naprawdę jest bardzo krótki okres czasu, jeszcze przed wyjazdem Neli rozmawiałyśmy o tym, że czas na pewno będzie potrzebny.Bartuś nie ułatwia sprawy, ale jego też należy zrozumieć, był jedynakiem, a raptem coś nowego się pojawiło.Musi też zrozumieć, że Nela nie jest dla niego zagrożeniem.Oni muszą ustalić hierarchię, któreś będzie dominować i już. Nie znam się na wielu sprawach, ale na kotach trochę tak.Tak bardzo chciałam dla Neli domku, w którym będzie miała kontakt z ludźmi, stąd ucieszyło mnie to, że taki właśnie chcesz jej dać.
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56263
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Nie lip 08, 2012 8:19 Re: Nela, śliczna kotka do pokochania.W DS!!!!

EwaKa pisze:I bardzo proszę nie wysyłać do mnie PW z tekstami, że ja nie powinnam się nawet pająkiem zająć, bo albo chcecie pomóc i podpowiedzieć, co mogę zrobić żeby koty się nie pozabijały i żeby Neli jakoś ułatwić start w naszym domku, albo w ogóle nie piszcie. Po co tyle jadu?




Bardzo zależy mi na oswojeniu Neli, chce pomagać i pisze to na forum, wiem to co sama zaobserwowałam i tym się dziele, nie ma we mnie jadu, jest ogromna troska o Nele. Zarzuty, że źle wybrałyśmy ds rozumiem, że powiedziane w emocjach, nie mam potrzeby walczenia z nikim, mogę walczyć jedynie o koty.
Lonia i Blanka viewtopic.php?f=1&t=106485

"Obcując z kotem, człowiek ryzykuje jedynie to, że stanie się wewnętrznie bogatszy."
Colette

Dorotea82

 
Posty: 356
Od: Sob sty 02, 2010 0:59
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Nie lip 08, 2012 8:43 Re: Nela, śliczna kotka do pokochania.W DS!!!!

No kur....
Jakie zarzuty? Czy ja mam przestać pisać w ogóle?
Tekst o PW nie był ani do Doroty, ani do Ewar, inne osoby do mnie piszą...
Poza tym nie zarzuty, tylko obawy, że wiedząc, ze Nela jest aż taka delikatna, może bym się bała ją wziąć, zeby nie czuła się tu jak w młynie. Dlaczego mi przypisujecie złe intencje?
Sytuacja jest trudna, ale ja nie żałuję, że Nela jest z nami, wręcz przeciwnie, czekamy z utęsknieniem na ten czas, kiedy Nela nam zaufa...
Jedyne, czego potrzebuję, to rady, jak pewne sytuacje rozwiązać. Czy Bartusia odseparowywać, czy nie itd...


Bartuś Royal Calm nie zje, bo nie cierpi Royali w ogóle.

EwaKa

 
Posty: 591
Od: Pt cze 22, 2012 12:15
Lokalizacja: Wałbrzych

Post » Nie lip 08, 2012 8:56 Re: Nela, śliczna kotka do pokochania.W DS!!!!

Generalnie przy wprowadzaniu nowego kota najpierw rozpoczyna się od spojrzenia jak na siebie zareagują i ewentualnego odseparowania na dzień lub dwa tak, aby spokojnie mogły się obwachac. Jest to dobre dla dwóch zwierzaków. Nowy kot zaczyna zapoznawanie z nowym miejscem od mniejszejprzestrzeni, czyli szybciej moze ją poznac i przejśc do poznawania kolejnej częsci njowego terytorium.
Poza tym trzeba obserwowac zachowanie - dopóki nie leje się krew (dosłownie) nie ingerowac bezpośrednio ale bardzo, bardzo mocno wzmacniac rezydenta. Wyjątkowo duzo go głaskac, nie okazywac swojego niezadowolenia itp.
Ze wszystkich twoich postów wynika że Nela reaguje na nadmierne Twoje/Wasze zainteresowanie - przenieście go w większej części na Bartusia, z pożytkiem dla wszystkich.
ObrazekObrazekObrazek"Nigdy nie wiemy, kiedy widzimy kogoś PO RAZ OSTATNI..."
"Kiedy się kogoś kocha to ten drugi ktoś nigdy nie znika"
Moja Rodzina w Niebie:Tata(*),Mika(*),Mama(*),DeeDee(*), Adas(*), Lapcio(*),Kosiniak(*),Milenka(*), Nusia (*)Miluś(*)NUTKA!!(*),Belcia(*),Krzysiek!(*),Czunia(*)..Nie wierzę...

Marzenia11

 
Posty: 35652
Od: Sob lut 28, 2009 21:24

Post » Nie lip 08, 2012 10:31 Re: Nela, śliczna kotka do pokochania.W DS!!!!

Strasznie mnie cieszy to, że Nelcia wyszła wczoraj wieczorem aż do naszego pokoju, zamarliśmy w bezruchu, zeby jej nie wystraszyć,no ale Bartulek przywitał ją po swojemu 8O
Zjadła wczoraj po południu trochę mokrej karmy Applaws pod łóżkiem, w nocy zjadła kilka kulek suchej i trochę mokrej Animondy vom Fiensten.

EwaKa

 
Posty: 591
Od: Pt cze 22, 2012 12:15
Lokalizacja: Wałbrzych

Post » Nie lip 08, 2012 10:50 Re: Nela, śliczna kotka do pokochania.W DS!!!!

EwaKa pisze:Strasznie mnie cieszy to, że Nelcia wyszła wczoraj wieczorem aż do naszego pokoju, zamarliśmy w bezruchu, zeby jej nie wystraszyć,no ale Bartulek przywitał ją po swojemu 8O
Zjadła wczoraj po południu trochę mokrej karmy Applaws pod łóżkiem, w nocy zjadła kilka kulek suchej i trochę mokrej Animondy vom Fiensten.

no widzisz :D robi to po swojemu i w swoim tempie i wtedy gdy czuje się bezpiecznie czyli nie pod obstrzałem wzroku i oczekiwań ludzkich.
ObrazekObrazekObrazek"Nigdy nie wiemy, kiedy widzimy kogoś PO RAZ OSTATNI..."
"Kiedy się kogoś kocha to ten drugi ktoś nigdy nie znika"
Moja Rodzina w Niebie:Tata(*),Mika(*),Mama(*),DeeDee(*), Adas(*), Lapcio(*),Kosiniak(*),Milenka(*), Nusia (*)Miluś(*)NUTKA!!(*),Belcia(*),Krzysiek!(*),Czunia(*)..Nie wierzę...

Marzenia11

 
Posty: 35652
Od: Sob lut 28, 2009 21:24

Post » Nie lip 08, 2012 11:59 Re: Nela, śliczna kotka do pokochania.W DS!!!!

Zaczęła jeść, to dobrze :ok:
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56263
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Nie lip 08, 2012 12:05 Re: Nela, śliczna kotka do pokochania.W DS!!!!

Je oczywiście w ukryciu. Ale jak wyszła wczoraj, to taka chudzinka mizerna, aż żal patrzeć, nie to co na waszych zdjęciach, niby kilka dni, a jaka różnica :(

EwaKa

 
Posty: 591
Od: Pt cze 22, 2012 12:15
Lokalizacja: Wałbrzych

Post » Nie lip 08, 2012 12:16 Re: Nela, śliczna kotka do pokochania.W DS!!!!

To nie tylko nie jedzenie, ale i stres.Nadrobi. To bardzo kochana, czyściutka i grzeczna kotka.Przekona się, że już nie będzie zamknięta, że nic jej nie grozi i będzie wszystko normalnie.Neli nie da się nie kochać.
U Doroty siedziała pod łóżkiem, ale moje koty też lubią siedzieć jakby pod mostem, kiedy kanapa jest rozłożona.To dla nich atrakcja.U Doroty łóżko jest na stałe, dla kotów to jakby tunel.
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56263
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 165 gości