Kotki ze Szczebrzeszyna

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Pt cze 29, 2012 12:34 Re: Kotki ze Szczebrzeszyna

Moze Hepi wyjdzie z tego chorobska,nie po to jechala taki kawal drogi,zeby teraz nie wyjsc z tego.
Krystyna ma do adopcji /w sumie/ 17 malych kotkow :( ratunku.... :cry: gdyby ktos slyszal o kims chetnym adoptowac malucha...to sie chyba nigdy nie skonczy :(
Kod:
Obrazek

dora1020

 
Posty: 725
Od: Nie maja 09, 2010 21:31

Post » Pt cze 29, 2012 16:01 Re: Kotki ze Szczebrzeszyna

Madziu prosze o zdjecia :evil:
ObrazekObrazekObrazek

Angalia

 
Posty: 455
Od: Sob mar 31, 2012 9:00

Post » Sob cze 30, 2012 8:54 Re: Kotki ze Szczebrzeszyna

Mam nadzieję, że zdjecia maluchów beda w przyszłym tygodniu. Prosiłam Krystyne aby podeszła do najblizszej kawiarenki internetowej i poprosiła o zrzucenie zdjeć z aparatu i wysłanie hurtem do mnie. Potem będziemy siedziały i rozpisywały co mi wysłała :mrgreen:
Hepi teraz ma ewidentny koci katar. Jej lewe oczko zaczyna sie paskudnie paprać. Zmieniłam ziele świetlika na Betadine. Jest bardziej bakteriobójcza. Dołozyłam równiez do Tobrexu - Naclof. Mam nadzieje, ze to pomoże. Dzisiaj tez bedzie podany nowy antybiotyk. Trzymajcie kciuki żeby zadziałał :ok:
ObrazekObrazekObrazek

Angalia

 
Posty: 455
Od: Sob mar 31, 2012 9:00

Post » Sob cze 30, 2012 10:18 Re: Kotki ze Szczebrzeszyna

Przepraszam Was za nieobecność, nie mogę się pozbierać sama ze sobą, a co dopiero z kotami... Jak będą zdjęcia maluchów, poproszę też o kilka, porobię im ogłoszenia. Wcześniej podzlecałam robienie ogłoszeń, ale chyba coś nie wychodziło. Moja znajoma upycha "swoje" kocięta u przypadkowych ludzi, nie wiem jak to robi i w ogóle jest niepoprawna, ale szybkości adopcji zazdroszczę...

liszyca

 
Posty: 1063
Od: Pon maja 16, 2011 15:10
Lokalizacja: lubelskie

Post » Sob cze 30, 2012 12:38 Re: Kotki ze Szczebrzeszyna

liszyca pisze:Przepraszam Was za nieobecność, nie mogę się pozbierać sama ze sobą, a co dopiero z kotami... Jak będą zdjęcia maluchów, poproszę też o kilka, porobię im ogłoszenia. Wcześniej podzlecałam robienie ogłoszeń, ale chyba coś nie wychodziło. Moja znajoma upycha "swoje" kocięta u przypadkowych ludzi, nie wiem jak to robi i w ogóle jest niepoprawna, ale szybkości adopcji zazdroszczę...



Ja wolę oddawać koty a co dopiero kocięta do sprawdzonych przeze mnie domków :ok: Nie chcę byc szybka tylko skuteczna :mrgreen: A zdjecia wstawię oczywiście na watku
ObrazekObrazekObrazek

Angalia

 
Posty: 455
Od: Sob mar 31, 2012 9:00

Post » Śro lip 04, 2012 18:49 Re: Kotki ze Szczebrzeszyna

Mam bardzo przykrą wiadomość. Maleńka Hepi nie jest już wśród nas. Odeszła wczoraj o godz. 20,05. :cry: W ciagu ostatnich dni praktycznie byłam u veta 2 x dziennie. Wczoraj wieczorem vetka poprosiła mnie abym wyraziła zgodę na uśpienie Hepi. Wierzyłam i wierzę jej bo ma ogromna wiedzę. Pożegnałam sie z Hepi i malutka chwilę później usneła. Niepotrzebny był ostatni zastrzyk. Za moja zgoda vetka otworzyła Hepi. Okazało sie ze nerki i wątroba były w zaniku. Pamiętacie jak bardzo się cieszyłam, że maleńka je. Okazało się ze to był początek końca. Wg vetki Hepi nie była karmiona przed przyjazdem do mnie albo karmiona sporadycznie. Dorosły kot gdy nie je 3 dni zaczyna mieć problemy z watrobą a co dopiero takie maleństwo. Może gdybym wczesniej wiedziała nie pozwoliłabym aby cierpiała ( bo przecież musiała cierpieć) :oops:
Madziu zrób wszystko aby Ci ludzie nie brali już żadnego maleństwa do swojego domu. Przecież to wyrok śmierci dla małego zwierzęcia obojętnie pies czy kot :twisted:
ObrazekObrazekObrazek

Angalia

 
Posty: 455
Od: Sob mar 31, 2012 9:00

Post » Czw lip 05, 2012 12:12 Re: Kotki ze Szczebrzeszyna

Co za bydlaki :evil:
Śpij spokojnie, Aniołeczku :cry: [*]
_______________________________________________________
Jakie nudne byłoby życie gdyby nie ten rząd.
Nie, za PO nie było lepiej. Ludzie tyrali za 1.200 brutto. Afera goniła aferę :?

Podziwiam, jak szeregowy poseł ogrywa opozycję Obrazek
STOP HEJT! Nikt nie jest anonimowy w sieci.

Erin

Avatar użytkownika
 
Posty: 64069
Od: Pt cze 22, 2007 8:43

Post » Czw lip 05, 2012 12:48 Re: Kotki ze Szczebrzeszyna

Madzia mówiła mi że to rodzina poszkodowana umysłowo. Ale to nie powód żeby męczyć zwierzęta. Ponoć ich 9-letnia córka bardzo to lubi :twisted:
ObrazekObrazekObrazek

Angalia

 
Posty: 455
Od: Sob mar 31, 2012 9:00

Post » Czw lip 05, 2012 12:57 Re: Kotki ze Szczebrzeszyna

Angalia pisze:Madzia mówiła mi że to rodzina poszkodowana umysłowo. Ale to nie powód żeby męczyć zwierzęta. Ponoć ich 9-letnia córka bardzo to lubi :twisted:

To może jej wydzielać żarcie - tak raz na trzy dni :twisted:
_______________________________________________________
Jakie nudne byłoby życie gdyby nie ten rząd.
Nie, za PO nie było lepiej. Ludzie tyrali za 1.200 brutto. Afera goniła aferę :?

Podziwiam, jak szeregowy poseł ogrywa opozycję Obrazek
STOP HEJT! Nikt nie jest anonimowy w sieci.

Erin

Avatar użytkownika
 
Posty: 64069
Od: Pt cze 22, 2007 8:43

Post » Czw lip 05, 2012 13:08 Re: Kotki ze Szczebrzeszyna

Erin pisze:
Angalia pisze:Madzia mówiła mi że to rodzina poszkodowana umysłowo. Ale to nie powód żeby męczyć zwierzęta. Ponoć ich 9-letnia córka bardzo to lubi :twisted:

To może jej wydzielać żarcie - tak raz na trzy dni :twisted:



A jak to zrobisz chorej zacofanej umysłowo osobie :cry:
ObrazekObrazekObrazek

Angalia

 
Posty: 455
Od: Sob mar 31, 2012 9:00

Post » Czw lip 05, 2012 13:10 Re: Kotki ze Szczebrzeszyna

Angalia pisze:

A jak to zrobisz chorej zacofanej umysłowo osobie :cry:

Ale to ta córka jest opóźniona czy rodzice?
Tak czy siak, nie powinni mieć zwierząt - w ogóle :?
_______________________________________________________
Jakie nudne byłoby życie gdyby nie ten rząd.
Nie, za PO nie było lepiej. Ludzie tyrali za 1.200 brutto. Afera goniła aferę :?

Podziwiam, jak szeregowy poseł ogrywa opozycję Obrazek
STOP HEJT! Nikt nie jest anonimowy w sieci.

Erin

Avatar użytkownika
 
Posty: 64069
Od: Pt cze 22, 2007 8:43

Post » Czw lip 05, 2012 16:07 Re: Kotki ze Szczebrzeszyna

Jestem tego samego zdania. Tylko jak Madzia ma to zrobić, skoro za każdym razem okazuje się że przecież podrzucili......... :twisted:
ObrazekObrazekObrazek

Angalia

 
Posty: 455
Od: Sob mar 31, 2012 9:00

Post » Czw lip 05, 2012 18:13 Re: Kotki ze Szczebrzeszyna

Angalia pisze:Madzia mówiła mi że to rodzina poszkodowana umysłowo. Ale to nie powód żeby męczyć zwierzęta. Ponoć ich 9-letnia córka bardzo to lubi :twisted:

To nie jest rodzina poszkodowana umyslowo,to typowi debile :evil: niedorozwoje umyslowe.
Matka,corka Beata i jej corka Ola to osoby chore umyslowo.Drugie jej dziecko Patryk jest bardziej rozgarniety i gdyby wychowywal sie w normalnej rodzinie to pewnie bylby normalny.
Jest tam jeszcze siostra Beaty/niedorozwoj/ i jej syn Daniel,wychowywany przez babke,typowy debilizm.
Pisalam juz wczesniej,ze byla tam policja i Straz dla Zwierzat z Lublina,nie poradzili sobie,to jak ja sobie poradze?
Biedna Hepi :cry: tak mi jej szkoda,na chwile zobaczyla normalne,dobre zycie,szkoda,ze tylko na chwile :cry:
napewno jej nie karmili,a jest tam jeszcze kocurek,zrobilam mu wiele ogloszen,nikogo nie obchodzi biedak,a on tez gloduje :(
zawoze raz w tygodniu jedzenie dla tych zwierzakow,ale sa tam jeszcze 2 psiaki,jeden duzy,staruszek,nie widzi na jedno oko.To co zawoze to moze starczy na 2 dni,a pozniej glod,zawsze jak zawozilam to zwierzki piszczaly do jedzenia,naprawde ja jestem w wielkim stresie jak tam jade,a moze pojedzie tam ktos ze mna?
Nie wiem co robic? To nie jest niestety jedna patologia,ktora sie opiekuje,a wzedzie glod,a ja tez nie jestem milionerka,pomagaja mi osoby o wielkich i dobrych sercach,nawet czasami zapominam podziekowac,nie wiem co bym zrobila gdyby nie ta pomoc,ale ja potrzebuje tej pomocy non stop
teraz mam pod opieka suczke i 6 szczeniakow,dla ktorych musze znalezc dom,jedno sie konczy a zaczyna drugie,tak bez konca....
Zegnej Hepciu :cry: tak przykro....
Kod:
Obrazek

dora1020

 
Posty: 725
Od: Nie maja 09, 2010 21:31

Post » Czw lip 05, 2012 20:12 Re: Kotki ze Szczebrzeszyna

Przepraszam Cie Madziu, że Cie zawiodłam :cry: Że nie byłam w stanie pomóc Hepi :oops:
ObrazekObrazekObrazek

Angalia

 
Posty: 455
Od: Sob mar 31, 2012 9:00

Post » Pt lip 06, 2012 6:44 Re: Kotki ze Szczebrzeszyna

A może do prokuratury zgłosić? Pewnie też mogą olać, ale może warto spróbować?
_______________________________________________________
Jakie nudne byłoby życie gdyby nie ten rząd.
Nie, za PO nie było lepiej. Ludzie tyrali za 1.200 brutto. Afera goniła aferę :?

Podziwiam, jak szeregowy poseł ogrywa opozycję Obrazek
STOP HEJT! Nikt nie jest anonimowy w sieci.

Erin

Avatar użytkownika
 
Posty: 64069
Od: Pt cze 22, 2007 8:43

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: babakawa@wp.pl i 33 gości