Sabinki Nowodworskie - Sabinki i Leoś - guz Leosia

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw cze 28, 2012 9:05 Re: Sabinki Nowodworskie - Sabinki i Leoś - guz Leosia

Kochany Saszynek :1luvu:


Mowili 3-4 dni :roll:
aktualny wątek viewtopic.php?f=46&t=221075
Urodziłam się zmęczona i żyję, żeby odpocząć.

zuza

Avatar użytkownika
 
Posty: 88159
Od: Sob lut 02, 2002 22:11
Lokalizacja: Warszawa Dolny Mokotów

Post » Czw cze 28, 2012 9:07 Re: Sabinki Nowodworskie - Sabinki i Leoś - guz Leosia

Czyli dziś powinny już być.

Kciuki z całych sił zaciśnięte :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:

Falka

 
Posty: 32816
Od: Pon lut 04, 2002 17:01
Lokalizacja: Praga

Post » Czw cze 28, 2012 9:13 Re: Sabinki Nowodworskie - Sabinki i Leoś - guz Leosia

Mam nadzieje
aktualny wątek viewtopic.php?f=46&t=221075
Urodziłam się zmęczona i żyję, żeby odpocząć.

zuza

Avatar użytkownika
 
Posty: 88159
Od: Sob lut 02, 2002 22:11
Lokalizacja: Warszawa Dolny Mokotów

Post » Czw cze 28, 2012 10:51 Re: Sabinki Nowodworskie - Sabinki i Leoś - guz Leosia

Chloniak wysokiego stopnia zlosliwosci.
Jestem zla.
Bo moglam sie zapisac na liste dodatkowa w dniu pierwszej wizyty i byc moze bylaby ta druga wizyta na poczatku tygodnia. A tak jestesmy zapisani dopiero na piatek.
Zla jestem, bo zupelnie inaczej zrozumialam stwierdzenie, ze pan doktor do mnie zadzwoni omowic plan leczenia itd.
aktualny wątek viewtopic.php?f=46&t=221075
Urodziłam się zmęczona i żyję, żeby odpocząć.

zuza

Avatar użytkownika
 
Posty: 88159
Od: Sob lut 02, 2002 22:11
Lokalizacja: Warszawa Dolny Mokotów

Post » Czw cze 28, 2012 11:04 Re: Sabinki Nowodworskie - Sabinki i Leoś - guz Leosia

:cry:
Sprawne Łapy Fizjoterapia Zwierząt http://sprawnelapy.pl/
Fundacja KOT http://fundacjakot.pl/

justyna p

 
Posty: 3869
Od: Pon paź 18, 2010 19:45
Lokalizacja: Toruń

Post » Czw cze 28, 2012 11:06 Re: Sabinki Nowodworskie - Sabinki i Leoś - guz Leosia

:(

Wiem, że to marne pocieszenie, ale "te same" chłoniaki różnie się rozwijają u różnych kotów. Np. nasi braciszkowie, Tynio i Tobiasz, obydwaj mieli chłoniaka umiejscowionego w jamie brzucha. Tynio, po wykryciu naprawdę wielkiego guza (ok. 8 cm), przeżył jeszcze ponad pół roku, bez chemii, jedynie z pomocą sterydów. Żył w naprawdę dużym komforcie, bez bólu, w dobrym samopoczuciu. Tobiasz miał ok. 2-3 cm guza i przeżył po diagnozie tylko tydzień, czując się bardzo źle. a jeśli Leoś jest leczony u specjalisty, ma dostęp do chemii, to może mimo tej wredności guza, będzie się miał dobrze długi, długi czas? :ok: :ok: :ok:
Obrazek

ryśka

Avatar użytkownika
 
Posty: 33138
Od: Sob wrz 07, 2002 11:34
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Post » Czw cze 28, 2012 11:08 Re: Sabinki Nowodworskie - Sabinki i Leoś - guz Leosia

Zuza dużo sił Wam życzę.
Ostatnio edytowano Czw cze 28, 2012 11:30 przez ariel, łącznie edytowano 1 raz
Kto się tłumokiem urodził, walizką nigdy nie będzie!
[...] jesteś tym, co jesz... kabanosem w majonezie"

ariel

 
Posty: 18769
Od: Wto mar 15, 2005 11:48
Lokalizacja: Warszawa Wola

Post » Czw cze 28, 2012 11:17 Re: Sabinki Nowodworskie - Sabinki i Leoś - guz Leosia

Ano pewnie, ze bedziemy walczyc o dobry i jak najdluszy czas :)
Na razie bede codziennie dzwonic i pytac czy sie jakies miejsce nie zwolnilo...
aktualny wątek viewtopic.php?f=46&t=221075
Urodziłam się zmęczona i żyję, żeby odpocząć.

zuza

Avatar użytkownika
 
Posty: 88159
Od: Sob lut 02, 2002 22:11
Lokalizacja: Warszawa Dolny Mokotów

Post » Czw cze 28, 2012 11:36 Re: Sabinki Nowodworskie - Sabinki i Leoś - guz Leosia

Zu, trzymam wielkie kciuki! Gdybyś miała pomysł jak mogę Wam pomóc, to daj znać!

:ok: :ok: :ok:

Jana

 
Posty: 32148
Od: Pt sty 03, 2003 19:59
Lokalizacja: Warszawa (Koło)

Post » Czw cze 28, 2012 11:40 Re: Sabinki Nowodworskie - Sabinki i Leoś - guz Leosia

Dziekuje, ze jestescie.
aktualny wątek viewtopic.php?f=46&t=221075
Urodziłam się zmęczona i żyję, żeby odpocząć.

zuza

Avatar użytkownika
 
Posty: 88159
Od: Sob lut 02, 2002 22:11
Lokalizacja: Warszawa Dolny Mokotów

Post » Czw cze 28, 2012 11:46 Re: Sabinki Nowodworskie - Sabinki i Leoś - guz Leosia

Zuza :( Wiesz, że jestem z Wami. Tak mi strasznie przykro.

Oby udało się szybciej dostać na wizytę.

Falka

 
Posty: 32816
Od: Pon lut 04, 2002 17:01
Lokalizacja: Praga

Post » Czw cze 28, 2012 12:08 Re: Sabinki Nowodworskie - Sabinki i Leoś - guz Leosia

Bardzo mi przykro. Teraz trzeba walczyć o komfort kotka. Ściskam mocno!
ObrazekObrazek
______________________________________________________
Można skontaktować się ze mną poprzez wiadomość na stronie:
www.facebook.com/sztukamruczenia

VVu

 
Posty: 3758
Od: Pt maja 14, 2010 11:46

Post » Czw cze 28, 2012 12:28 Re: Sabinki Nowodworskie - Sabinki i Leoś - guz Leosia

Za szybką wizytę :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:

mb

 
Posty: 9998
Od: Czw kwi 13, 2006 5:51
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw cze 28, 2012 12:47 Re: Sabinki Nowodworskie - Sabinki i Leoś - guz Leosia

za błyskawiczną wizytę! :ok:

Dzisiaj są imieniny Leona
Obrazek

ryśka

Avatar użytkownika
 
Posty: 33138
Od: Sob wrz 07, 2002 11:34
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Post » Czw cze 28, 2012 12:59 Re: Sabinki Nowodworskie - Sabinki i Leoś - guz Leosia

ryśka pisze:za błyskawiczną wizytę! :ok:

Dzisiaj są imieniny Leona

Ha! bede dzwonic po 15, moze ktos zrezygnuje i sie przesuniemy w kolejce.
W listopadzie jak jechal tez byly :)
aktualny wątek viewtopic.php?f=46&t=221075
Urodziłam się zmęczona i żyję, żeby odpocząć.

zuza

Avatar użytkownika
 
Posty: 88159
Od: Sob lut 02, 2002 22:11
Lokalizacja: Warszawa Dolny Mokotów

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 43 gości