Boluś ze śmietnika (2) i PRZYJACIELE :)

[felin]

jedynym znanym mi starszym [powoli zbliża się do 50, ale za nic nie chce się przyznać ]

Jakim starszym? Mój MLODSZY brat wlaśnie powoli zbliża się do 50
Geriatria zaczyna się sporo później. 50 to może przed wojną (tą I) byl starszy wiek; przed tą drugą już niekoniecznie. Przypominam, że aktualnie mamy XXI wiek!

[Zazusia]

jedynym znanym mi starszym [powoli zbliża się do 50, ale za nic nie chce się przyznać ]

Jakim starszym? Mój MLODSZY brat wlaśnie powoli zbliża się do 50
Geriatria zaczyna się sporo później. 50 to może przed wojną (tą I) byl starszy wiek; przed tą drugą już niekoniecznie. Przypominam, że aktualnie mamy XXI wiek!

Jak to przeczytałam to sobie uzmysłowiłam, że należy się pakować

[aamms]

Bo Miś chyba nie miał dzieciństwa. Miś miał za to depresję, nie umiał mruczeć i nie wiedział, do czego służą zabawki.

Co ze staruszkiem, pytacie? Hmmm... No jak by Wam tu poprawnie, dyplomatycznie i wogle... Ten staruszek musi być BARDZO w latach posunięty, abym za niego wyszła. No BARDZO. Kto chce, ten zrozumie. On musi być tak stary, by już nie dawał rady nie tylko niańczyć kocięty ale w ogóle... żeby wcale nie dawał rady... No wiecie przecież! No!

Po prostu musi mieć następujące parametry:
25 x 42 x 99..














































25 mil euro na koncie..































42 stopnie gorączki..




































i 99 lat..

[bonsai88]

jedynym znanym mi starszym [powoli zbliża się do 50, ale za nic nie chce się przyznać ]

Jakim starszym? Mój MLODSZY brat wlaśnie powoli zbliża się do 50
Geriatria zaczyna się sporo później. 50 to może przed wojną (tą I) byl starszy wiek; przed tą drugą już niekoniecznie. Przypominam, że aktualnie mamy XXI wiek!

Ciocia ?

Dla mnie tata jest starszy . Zdziwicie się, ale nawet o ponad 20 lat starszy ode mnie

[Hańka]

jedynym znanym mi starszym [powoli zbliża się do 50, ale za nic nie chce się przyznać ], bogatym panem jest... mój własny tatuś. .

O, cholełła...Lecę przejrzec katalog modnych urn

[AYO]

Zaczekaj na mnie

[Aniada]

Anusia Trafiłaś w sedno. Pamiętałam, że było coś z tymi parametrami, ale nie mogłam sobie przypomnieć, jak to szło.

A tymczasem Boluś po szczepieniu bryka jak skrzyżowanie koziołeczka ze źrebaczkiem. Pierwszy zastrzyk nie zrobił na nim najmniejszego wrażenia. Był tak zafascynowany faktem przybycia do przychodni, panem doktorem, który dużo do niego gadał i wogle całym światem, że nawet nie zauważył kłucia dupki.
Wet mówił, że czasem kocięta drą się po ukłuciu jak niemowlaki - "łeeeeee!!!!!!!".
A nasz nic. Wiercił się, kręcił, i lekarz stwierdził, że będziemy z nim mieli "ciekawie"... Nawet ospały nie był.

[felin]

jedynym znanym mi starszym [powoli zbliża się do 50, ale za nic nie chce się przyznać ]

Jakim starszym? Mój MLODSZY brat wlaśnie powoli zbliża się do 50
Geriatria zaczyna się sporo później. 50 to może przed wojną (tą I) byl starszy wiek; przed tą drugą już niekoniecznie. Przypominam, że aktualnie mamy XXI wiek!

Jak to przeczytałam to sobie uzmysłowiłam, że należy się pakować

Żartujesz? Ja zamierzam uparcie trwać na stanowisku na pohybel mlodszym
(Szanse mam spore, bo rodzina z tych dlugowiecznych.)

[Aniada]

Felin... czytając Twoje posty dawałam Ci jakieś 25 lat...

[felin]

Anusia Trafiłaś w sedno. Pamiętałam, że było coś z tymi parametrami, ale nie mogłam sobie przypomnieć, jak to szło.

A tymczasem Boluś po szczepieniu bryka jak skrzyżowanie koziołeczka ze źrebaczkiem. Pierwszy zastrzyk nie zrobił na nim najmniejszego wrażenia. Był tak zafascynowany faktem przybycia do przychodni, panem doktorem, który dużo do niego gadał i wogle całym światem, że nawet nie zauważył kłucia dupki.
Wet mówił, że czasem kocięta drą się po ukłuciu jak niemowlaki - "łeeeeee!!!!!!!".
A nasz nic. Wiercił się, kręcił, i lekarz stwierdził, że będziemy z nim mieli "ciekawie"... Nawet ospały nie był.

Mój nieżyjący rezydent-senior zachowywal się u weta bardzo podobnie - do kastracji

Dziś za to udalo nam się zaszczepić kocura mojej mamy. To bylo drugie podejście, bo w sobotę postanowil walczyć o życie Dostaliśmy zalecenie, żeby tym razem przyjść w kurtce z grubym rękawem i przynieść co najmniej 2 duże ręczniki oraz pojawić się, kiedy w gabinecie będzie dwóch wetów Weci byli nastawieni niczym na atak na Wal Pomorski Zalatwiliśmy sprawę w 5 minut, bez strat w ludziach

[felin]

Felin... czytając Twoje posty dawałam Ci jakieś 25 lat...

Bo wiesz, u mnie w rodzinie nie dość, że dlugowieczni, to jeszcze mlodzi duchem co najmniej do 80

[kotx2]

zagladam do Bolusia .

[Aniada]

Od tej chwili będziesz dla mnie "Pani Felin".

Kotyx2, bardzo słusznie. Bo tu wszystkie tak desperują nad swoim wiekiem (rzekomo zaawansowanym), że o burym celebrycie nikt już nie pamięta

A tak w ogóle - mam siwe włosy i boję się użyć farby. Po mojej ostatniej przygodzie z Garnierem, gdy włosy miast czekoladowych stały się K.R.U.C.Z.E nie wiem, czego użyć. W grę wchodzi tylko szampon koloryzujący.

[felin]

Ale ja się na wiek nie uskarżam.
W każdym razie w autobusie mi jeszcze miejsca nie ustępują

Btw, siwych klaków mam sporo, ale za nic w świecie nie zamierzam farbować. Wolę siwiznę niż odrosty

[kotx2]

Od tej chwili będziesz dla mnie "Pani Felin".

Kotyx2, bardzo słusznie. Bo tu wszystkie tak desperują nad swoim wiekiem (rzekomo zaawansowanym), że o burym celebrycie nikt już nie pamięta

A tak w ogóle - mam siwe włosy i boję się użyć farby. Po mojej ostatniej przygodzie z Garnierem, gdy włosy miast czekoladowych stały się K.R.U.C.Z.E nie wiem, czego użyć. W grę wchodzi tylko szampon koloryzujący.

Taką samą przygodę miałam niedawno z Syossem,dżisas Już się oswoiłam ze sobą ,ale poczatki były trudne