Moja bezdomna kociarnia... zapraszam na nowy wątek :)

[Cudak1]

w dodatku straciła swoją kotkę w tragiczny sposób, udusiła się, bo zaklinowała się w grzejniku....

Straszne [*]
Mój Czarnuszek, mieszkający u mojej Mamy, jakiś czas temu (jak były upały) schował się wieczorem w aucie, został tam zamknięty i na drugi dzień ok południa wyszedł z niego ledwo żywy, słaniał się na nogach.. Gdyby z godzinkę dłużej w aucie posiedział zamknięty, to byłoby po nim...

[kinia098]

w dodatku straciła swoją kotkę w tragiczny sposób, udusiła się, bo zaklinowała się w grzejniku....

Straszne [*]
Mój Czarnuszek, mieszkający u mojej Mamy, jakiś czas temu (jak były upały) schował się wieczorem w aucie, został tam zamknięty i na drugi dzień ok południa wyszedł z niego ledwo żywy, słaniał się na nogach.. Gdyby z godzinkę dłużej w aucie posiedział zamknięty, to byłoby po nim...

Właśnie dziś przelałam Pani Marii 120zł za sterylkę przygarniętej ( no w sumie, to kicia szuka domu... ) Mamuśki... Pani Maria i tak w sumie zapłaciła 163zł :/

To jest właśnie najgorsze... takie nieszczęśliwe, niespodziewane wypadki... Pani Maria nadal jest naprawdę załamana po stracie kotki. Nigdy nie znałam osoby, która by aż tak! cierpiała z powodu straty swojego kota.

Mogę ogłosić jakieś futro ...

Napisałam osobny tekst dla Niuni i Chmurki

To dla wszystkich, którzy chcieliby pomóc mi w ogłaszaniu kotek

Chmurka, to około dwumiesięczna kotka.
Jest odrobaczona, a przed adopcją zostanie odrobaczona jeszcze co najmniej raz oraz dostanie preparat przeciw pchłom.
Koteczka akceptuje psy i koty.
Jak to mały kociak- lubi zabawy. Jest żywiołowa. Jej siostra woli być blisko człowieka, a Chmurka mogłaby się tylko bawić. Ale po męczących zabawach, Chmurka potrafi też pięknie zamruczeć i połasić się w koło nóg.

Jest tylko taka jedna sprawa.. Chmurka ma problemy z chodzeniem. Najprawdopodobniej to zaburzenia móżdżku. Obecnie kicia dostaje witaminki Wita-wet i jej stan z dnia na dzień się poprawia. Jest to jednak choroba, którą można podleczyć, ale nie wyleczyć do końca, tzn. że w przyszłości kotka może się jeszcze przewracać i mieć kłopoty z równowagą. Jednak mimo tej "wady" kicia jest radosnym kociakiem. Wiele osób wspominało o uśpieniu jej, ale dla mnie nie ma takiego rozwiązania. Przecież ludzie też mają różne probelmy. Tak samo Chmurka. Widzę, że cieszy się życiem i chroba nie przeszkadza jej w tym.

Kotka obecnie przebywa w domu tymczasowym w Darłowie, ale istnieje możliwość dowozu kotki do innych miejscowości, a nawet województw.
Kotkę oddam najchętniej do domu z ogrodem, gdzie byłaby wypuszczana tylko pod okiem opiekuna lub do domu niewychodzącego.
Najlepiej byłoby, gdyby koteczka zamieszkała w domu, gdzie jest już inny kot, ponieważ przy jej chorobie ruch jest jak najbardziej wskazany.
Kicię oddam tylko w najlepsze ręce. Obowiązuje wizyta przed adopcyjna i umowa adopcyjna, która zobowiązuje m.in. do sterylizacji kotki w przyszłości.

Jeśli masz wątpliwości, dzwoń lub pisz. Postaram się odpowiedzieć na wszystkie pytania odnośnie choroby kotki.

Tel: 510 538 560
Mail: kinia_098@interia.pl












Niunia ma około dwa miesiące.
Jest odrobaczona, ale przed adopcją zostanie odrobaczona jeszcze co najmniej raz. Dostanie również preparat przeciw pchłom.
Niunia ma kontakt z innymi kotami i psem, także może zamieszkać w takim domu, gdzie są już inne zwierzaki.
Koteczka jest super mruczkiem ! Wystarczy ją tylko dotknąć i zaczyna mruczeć. Mogłaby się cały czas łasić pod nogami. Nie brakuje jej też jednak chęci do zabaw
Dodatkowo jest prześliczna. Na czarnej główce odznaczają się piękne, okrąglutkie oczka.

Jest tylko taka jedna sprawa.. Niunia ma problemy z chodzeniem. Najprawdopodobniej to zaburzenia móżdżku. Obecnie kicia dostaje witaminki Wita-wet i jej stan z dnia na dzień się poprawia. Jest to jednak choroba, którą można podleczyć, ale nie wyleczyć do końca, tzn. że w przyszłości kotka może się jeszcze przewracać i mieć kłopoty z równowagą. Jednak mimo tej "wady" kicia jest radosnym kociakiem. Wiele osób wspominało o uśpieniu jej, ale dla mnie nie ma takiego rozwiązania. Przecież ludzie też mają różne problemy. Niunia na pewno chce żyć i być kochana, tak jak inne, „normalne” koty.

Kotka obecnie przebywa w domu tymczasowym w Darłowie, ale istnieje możliwość dowozu kotki do innych miejscowości, a nawet województw.
Kotkę oddam najchętniej do domu z ogrodem, gdzie byłaby wypuszczana tylko pod okiem opiekuna lub do domu niewychodzącego.
Najlepiej byłoby, gdyby koteczka zamieszkała w domu, gdzie jest już inny kot, ponieważ przy jej chorobie ruch jest jak najbardziej wskazany.
Kicię oddam tylko w najlepsze ręce. Obowiązuje wizyta przed adopcyjna i umowa adopcyjna, która zobowiązuje m.in. do sterylizacji kotki w przyszłości.

Jeśli masz wątpliwości, dzwoń lub pisz. Postaram się odpowiedzieć na wszystkie pytania odnośnie choroby kotki.

Tel: 510 538 560
Mail: kinia_098@interia.pl

[itaka]

Na jakie miasta robić ogłoszenia ? Trójmiasto ?

[kinia098]

Na jakie miasta robić ogłoszenia ? Trójmiasto ?

Hmm, może być na Trójmiasto i Szczecin

[itaka]

Ok Ale dopiero jutro się za to zabiorę.

[kinia098]

Ok Ale dopiero jutro się za to zabiorę.

Nie ma sprawy

Poszukuję osoby do przeprowadzenia wizyty przed adopcyjnej w Szczecinie na ul. Chopina Wizyta dla psa, nie kota

Jutro do sterylizacji, na koszt UM, idzie 1 kotka od mojej koleżanki. W sumie to nie jest ich, żyje sobie na podwórku a koleżanka z rodziną się nią zajmują. Niedługo zapewne do sterylizacji pójdzie też druga żyjąca tam kicia, córka. Mam na dniach dostać zdjęcia ich dwóch maluszków i będziemy szukać domków.

Na następny tydzień planuję sterylizację mamuśki moich tymczasków. Przebywające jeszcze u właścicielki rodzeństwo- nadal nie ma domków. Ponoć małej czarnuszce się poprawiło i już nie ciąga łapek za sobą. Tutaj niestety koty są prywatne, dlatego 120zł. Jest tam jeszcze jedna kotka, która nie wychodzi z domu. Właścicielka chce ją też wysterylizować, dlatego chyba muszę szykować 240zł..

Pogoda nie dopisuje... mam nadzieję, że ciężarówka ma jeszcze brzuch...

[kinia098]

Zostałam poproszona o pomoc w szukaniu domku dla malutkiej kici Agusi. Koteczka musi jak najszybciej znaleźć dom, ponieważ nie może zbyt długo przebywać w obecnym DT.

Agusia jest maleńką, znalezioną koteczką.Może mieć jakieś 1,5 miesiąca. Mimo tego, że jest bardzo malutka, sama je i chodzi do kuwetki.Przed adopcją zostanie odrobaczona i odpchlona. Koteczka bardzo pilnie potrzebuje domku. Nie może długo przebywać w domu tymczasowym, w którym obecnie się znajduje. Agusia obecnie mieszka w Darłowie, ale możliwy jest transport do innych miejscowości, a nawet województw.Kotkę oddam tylko po podpisaniu umowy adopcyjnej i wizycie przed adopcyjnej. To nic innego, jak zobowiązanie się do zapewnienia kotce dobrego, kochającego domu i m.in. do wysterylizowania kotki w przyszłości.
Tel: 510 538 560
Mail: kinia_098@interia.pl









PILNIE potrzebny jest DT dla dwóch maluszków ! Jeden lub dwa, bo nie wiem ile dokładnie było, już gdzieś zaginęły Maluszki to prawdopodobnie buraski. Jeden na pewno, bo widziałam na własne oczy. Burask z białymi skarpetkami i krawacikiem. Kociaki mogą mieć jakieś 1,5 max 2 miesiące.

[itaka]

To tą małą tez ogłoszę. Linki dostaniesz na PW.

Póki co ogłoszenia robię na trójmiasto. Więc jak ktoś jest chętny może robić na Szczecin.

Zrobiłam na tych portalach:
http://www.domowe-tygrysy.info/
http://www.przygarnijzwierzaka.pl/
http://www.adopcje.org/
http://www.koty.pl/
http://www.cafeanimal.pl/
http://www.morusek.pl/

[Karena]

Wrzuciłam na caviarnię:
http://www.swinkimorskie.eu/forum/viewt ... 43&t=10408

[kinia098]

Dziękuję dziewczyny

A tu dwa maluchy, o których wspominałam...

Te dwa kociaki mieszkają u mojej koleżanki.
Wiem, że są jeszcze malutkie, ale koleżanka chce znaleźć dla nich domy niestety jak najszybciej.....
Przed adopcją odrobaczę i odpchlę maluchy.

Kociaki przebywają w Darłowie, ale możliwy będzie transport do innych miejscowości, województw.
Obowiązuje wizyta przed adopcyjna i umowa adopcyjna zobowiązująca do zapewnienia kotkowi dobrego domu i wysterylizowania go w przyszłości.

Tel: 510 538 560
Mail: kinia_098@interia.pl











Patrycja ma jeszcze 4! maluchy szukające domów, ale nie ogarnę już wszystkiego...

[kinia098]

Udało się ! Ciężarówa złapana



Z pomocą siostry, złapałam dziś tą pannę Nie mam pojęcia, co stało się z poprzednimi maluchami... Nie możliwe jest chyba, żeby kotka ich jeszcze nie wyprowadziła... Kicia, nazwana przez weta Diablica , była już wysoko w ciąży... Zdążyłyśmy, ufff ! A ręce mi się trzęęęsłyyy Był stres, że kotka ucieknie albo mnie złapie za palec Na szczęście obeszło się bez krwi Jedynie... ucierpiał podbierak, z którego praktycznie nic nie zostało Kotkę włożyłyśmy razem z siatką do transportera, bo troszkę się zaplątała... no i trzeba było rozcinać siatkę, żeby wyciągnąć druty no i zabrać rączkę... Ale co tam, ważne, że kotka złapana !

Za bilety trochę wyszło, ale wpiszę to już jutro.
Za sterylizację zapłaciłam 120zł.
Jak już wcześniej wspominałam, wysłałam Pani Marii 120zł za sterylizację Mamuśki.

Na koncie mam: 619,65 PLN , z czego 143,17zł jest na Perłę i szczeniaczki. Muszę oddać w końcu mamie 200zł, o którym kieeedyś już pisałam. Miałam to oddać już bardzo dawno, ale niestety co chwilę były jakieś wydatki, sterylki, no i tak przekładałam wszystko... Teraz niestety już muszę.

Nadal potrzebuję osoby do przeprowadzenia wizyty przed adopcyjnej dla suczki w Szczecinie na ul. Chopina 51 !!!

Nadal szukam DT dla dwóch maluchów ! Znowu dzisiaj widziałam tylko jednego, ale z relacji karmicielki są dwa. DT bardzo potrzebny, bo kotka chyba ma już mały brzuszek... Maluszek jest uroczy, bury z białymi skarpetkami i krawatkiem. Oczka ma widać zdrowe, ogólnie jest zadbany i odżywiony. Tylko oswoić, odrobaczyć i może iść do domku !

[kinia098]

POMOCY !
Agusia ma czas tylko do... jutra. Inaczej... wyląduje na ulicy....

[Karena]

Podnoszę!
Czy DT naprawdę nie może jej jeszcze przetrzymać?

[nelka83]

Może jednak DT zlituje się nad małą, jak można wywalić na ulice takiego maluszka

[smarti]

no doprawdy-nie wyobrażam sobie co za "dt" może wywalić jakiegokolwiek kota na ulicę-czy maluszka,czy dorosłego czy chorego i starego,obojętne....

nazywanie kogoś takiego "dt", obraża inne DT i ideę DT w ogóle.