Rusłanek. Do zobaczenia mój cudowny koteczku.

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon cze 25, 2012 12:30 Re: Leczymy Rusłanka. Białaczka, chłoniak, chemioterapia.

Jest płyn w opłucnej i nowy guz 3 cm :(

Falka

 
Posty: 32816
Od: Pon lut 04, 2002 17:01
Lokalizacja: Praga

Post » Pon cze 25, 2012 12:32 Re: Leczymy Rusłanka. Białaczka, chłoniak, chemioterapia.

:(
Obrazek Obrazek

Kłamstwo jest jedyną ucieczką słabych. Stendhal
Wątek Łopatą i do piachu ku przestrodze o zaufaniu i podłości ludzkiej bez granic, ale i szczęśliwym zakończeniu :) :) :)
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1& ... &start=960

Anna61

 
Posty: 40407
Od: Nie lis 25, 2007 20:27
Lokalizacja: Pabianice

Post » Pon cze 25, 2012 12:47 Re: Leczymy Rusłanka. Białaczka, chłoniak, chemioterapia.

Falko, a co to oznacza? że chemia nie działa, czy są jakieś inne powody?

małgo

 
Posty: 4627
Od: Śro mar 06, 2002 12:36
Lokalizacja: wrocław

Post » Pon cze 25, 2012 12:49 Re: Leczymy Rusłanka. Białaczka, chłoniak, chemioterapia.

Falko, czy w związku z tym Rusłanek będzie mial jakoś zmieniony plan leczenia?
Kto się tłumokiem urodził, walizką nigdy nie będzie!
[...] jesteś tym, co jesz... kabanosem w majonezie"

ariel

 
Posty: 18766
Od: Wto mar 15, 2005 11:48
Lokalizacja: Warszawa Wola

Post » Pon cze 25, 2012 12:53 Re: Leczymy Rusłanka. Białaczka, chłoniak, chemioterapia.

Rusłanku kochany, nie było mnie, a tu tyle się dzieje...
Trzymaj się kochany Koteczku...
Nie poddawaj się, walcz z całych sił!!!
Falko, jestem z Wami i przesyłam masę ciepłych myśli...
Przypadek jest tylko batem, którego przeznaczenie używa do popędzenia tego, co i tak nieuchronne...

Hakita

 
Posty: 1347
Od: Pt lut 09, 2007 13:00
Lokalizacja: Kiekrz k/Poznania

Post » Pon cze 25, 2012 13:31 Re: Leczymy Rusłanka. Białaczka, chłoniak, chemioterapia.

Falka pisze:Jest płyn w opłucnej i nowy guz 3 cm :(


A czy guz jest operacyjny? czy taka opcja nie jest brana pod uwagę ...? Jesoooo .... trzymajcie się wszyscy ... :ok: :ok:
Obrazek

katarzyna1207

 
Posty: 5628
Od: Pt lip 03, 2009 21:58
Lokalizacja: Lublin

Post » Pon cze 25, 2012 13:52 Re: Leczymy Rusłanka. Białaczka, chłoniak, chemioterapia.

Jestem z Wami myślami...
Obrazek

nelka83

Avatar użytkownika
 
Posty: 6829
Od: Czw gru 29, 2011 8:41
Lokalizacja: okolice Gryfic, zachodniopomorskie

Post » Pon cze 25, 2012 14:03 Re: Leczymy Rusłanka. Białaczka, chłoniak, chemioterapia.

W przypadku chłoniaka środpiersia - o ile wiem - nie jest w ogóle brana pod uwagę interwencja chirurgiczna. Wiem, że guzy chłoniakowe wycina się w przypadku chłoniaka pokarmowego.

U doktora jest TZ więc nie do końca jestem poinformowana. Weekendowy kryzys był spowodowany powrotem objawów :( Doktor ściągnął płyn z opłucnej - znowu było go dużo. Zastosowano nowy lek cytostatyczny. Możemy tylko czekać.

Falka

 
Posty: 32816
Od: Pon lut 04, 2002 17:01
Lokalizacja: Praga

Post » Pon cze 25, 2012 14:33 Re: Leczymy Rusłanka. Białaczka, chłoniak, chemioterapia.

Falka, myślę o Was ciepło.
Rusłanek tak walczy a Wy razem z nim.
:ok: :ok: :ok:
smil
[Obrazek

smil

Avatar użytkownika
 
Posty: 8138
Od: Czw lip 14, 2005 20:48
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon cze 25, 2012 15:29 Re: Leczymy Rusłanka. Białaczka, chłoniak, chemioterapia.

Falka pisze:W przypadku chłoniaka środpiersia - o ile wiem - nie jest w ogóle brana pod uwagę interwencja chirurgiczna. Wiem, że guzy chłoniakowe wycina się w przypadku chłoniaka pokarmowego.

No właśnie, mnie też tak tłumaczono, ale o chemii wspomniano, tyle, że nadmieniono, że koty ją bardzo źle znoszą.
Płynu było tyle, że nie wiem, gdzie to mogło jej się zmieścić, a ciągle po ściągnięciu napływał.
Dla mnie i dla mojej Gagusi['] to był koszmar. :cry:

Rusłanku, trzymaj się koteczku. :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Obrazek Obrazek

Kłamstwo jest jedyną ucieczką słabych. Stendhal
Wątek Łopatą i do piachu ku przestrodze o zaufaniu i podłości ludzkiej bez granic, ale i szczęśliwym zakończeniu :) :) :)
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1& ... &start=960

Anna61

 
Posty: 40407
Od: Nie lis 25, 2007 20:27
Lokalizacja: Pabianice

Post » Pon cze 25, 2012 15:39 Re: Leczymy Rusłanka. Białaczka, chłoniak, chemioterapia.

Widzialiesmy sie dzis z Ruslankiem w poczekalni. Zle oddychal.

Walcz Rudzielcu kochany i piekny! I za poprawe.
aktualny wątek viewtopic.php?f=46&t=221075
Urodziłam się zmęczona i żyję, żeby odpocząć.

zuza

Avatar użytkownika
 
Posty: 87941
Od: Sob lut 02, 2002 22:11
Lokalizacja: Warszawa Dolny Mokotów

Post » Pon cze 25, 2012 15:44 Re: Leczymy Rusłanka. Białaczka, chłoniak, chemioterapia.

Walcz Rusłanku!
ObrazekObrazek

naline

 
Posty: 2067
Od: Pt lip 02, 2010 8:45
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon cze 25, 2012 16:00 Re: Leczymy Rusłanka. Białaczka, chłoniak, chemioterapia.

Jak pozbędzie się wstrętnego płynu z płuc, na pewno się lepiej poczuje :ok:
Przecież on mu na pewno przeszkadzał w oddychaniu ...

Rusłanku, walcz dalej, przecież jesteś silny :ok:
Obrazek

Avian

Avatar użytkownika
 
Posty: 27189
Od: Śro lip 05, 2006 13:15
Lokalizacja: Poznań / Luboń

Post » Pon cze 25, 2012 16:10 Re: Leczymy Rusłanka. Białaczka, chłoniak, chemioterapia.

Dotąd poczytywałam i kibicowałam Rusłankowi anonimowo, ale chcę dać znać, że trzymam za Was kciuki i takich osób z pewnością jest więcej. Dobra energia dodaje sił, więc wierzę, że kocurkowi się uda. Trzeba walczyć. "Kociaste", to twardzi zawodnicy :ok: :ok: :ok:

slava

 
Posty: 225
Od: Sob sie 27, 2011 22:07

Post » Pon cze 25, 2012 16:16 Re: Leczymy Rusłanka. Białaczka, chłoniak, chemioterapia.

:ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
ObrazekObrazek

dorota13

 
Posty: 2550
Od: Pt maja 09, 2008 12:06
Lokalizacja: mińsk maz.

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue i 51 gości