Szczęśliwa 9 i 6 tymczasów. NumerJeden [']

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon cze 25, 2012 9:43 Re: Szczęśliwa 9 i 6 tymczasów. Cukier i siki

Nazbierało się Wam :(
Jana - opanujesz sytuacje. Chwilowo jest załamka ale powoli rozwiązecie ten węzeł. Trzymaj się.

Falka

 
Posty: 32823
Od: Pon lut 04, 2002 17:01
Lokalizacja: Praga

Post » Pon cze 25, 2012 10:11 Re: Szczęśliwa 9 i 6 tymczasów. Cukier i siki

Własnie próbuję podjąć decyzję do której wetki zawieźć Młodego. Jedna przyjmuje dziś po południu, druga jutro. W dwóch różnych lecznicach :roll:

Liwia - dzięki za info, ja dopiero zaczynam czytać o tym wszystkim.

Jana

 
Posty: 32148
Od: Pt sty 03, 2003 19:59
Lokalizacja: Warszawa (Koło)

Post » Pon cze 25, 2012 10:21 Re: Szczęśliwa 9 i 6 tymczasów. Cukier i siki

Jana, wiem, że zaczynasz i z doświadczenia wiem, że na początku jest bardzo trudno. Ale się da, słowo.
Największym zagrożeniem dla cukrzyka jest weterynarz, który o cukrzycy mało wie :( Więc czytaj, musisz znać i rozumieć tą cholerną chorobę.
" (...) Ty nieuku pisowski!"
"Ale zawsze można zmądrzeć, naprawdę. Miejcie odwagę, spróbujcie! Chyba że nadal wolicie być w sekcie, w której wasz guru robi z Wami co chce i kiedy chce."
Obrazek
https://www.sklepjubilerski.com/porady- ... jubilerski, cytaty: 1.S. Niesiołowski, 2. D.Wildstein

Liwia

Avatar użytkownika
 
Posty: 15881
Od: Pt gru 03, 2004 19:58

Post » Pon cze 25, 2012 14:57 Re: Szczęśliwa 9 i 6 tymczasów. Cukier i siki

Jana, trzymajcie się. :ok: :ok: :ok:
Jak Was znam, to Młody będzie na pewno dobrze prowadzony i będzie się dobrze czuł. Jesteście do przodu, że znacie zagrozenie, możecie pomóc, ile domów by o tym nie pomyślało?
Dacie radę, a i do zmęczenia też macie prawo. Ludzka rzecz. Ja Wam wysyłam same ciepłe myśli i kciuki mocne! :ok: :ok: :ok:
Obrazek Obrazek
W moim domu koty bawią się strzykawkami. A jednak patologia czai się gdzie indziej...

joshua_ada

Avatar użytkownika
 
Posty: 9851
Od: Pon gru 03, 2007 8:41

Post » Pon cze 25, 2012 15:12 Re: Szczęśliwa 9 i 6 tymczasów. Cukier i siki

Ja jesterm zdołowana i przerażona. Coraz więcej do mnie dociera.

Młody jest umówiony na usg do Marcińskiego za tydzień.

Jana

 
Posty: 32148
Od: Pt sty 03, 2003 19:59
Lokalizacja: Warszawa (Koło)

Post » Pon cze 25, 2012 19:53 Re: Szczęśliwa 9 i 6 tymczasów. Cukier i siki

Udało mi się namówić Miśka na sik do kuwety, sik ukradłam i pobiegłam z nim do lecznicy. Na szczęście zdążyłam i kurier z labu jeszcze odbierze. Bardzom ciekawa wyniku :roll:

Jana

 
Posty: 32148
Od: Pt sty 03, 2003 19:59
Lokalizacja: Warszawa (Koło)

Post » Pon cze 25, 2012 21:04 Re: Szczęśliwa 9 i 6 tymczasów. Cukier i siki

Jana, trzymam kciuki, za wszystko :ok: :ok: :ok:
Kto się tłumokiem urodził, walizką nigdy nie będzie!
[...] jesteś tym, co jesz... kabanosem w majonezie"

ariel

 
Posty: 18777
Od: Wto mar 15, 2005 11:48
Lokalizacja: Warszawa Wola

Post » Pon cze 25, 2012 21:39 Re: Szczęśliwa 9 i 6 tymczasów. Cukier i siki

Jana pisze:Udało mi się namówić Miśka na sik do kuwety, sik ukradłam i pobiegłam z nim do lecznicy. Na szczęście zdążyłam i kurier z labu jeszcze odbierze. Bardzom ciekawa wyniku :roll:


Zawsze sama możesz podjechać do labu na Wita Stwosza, kiedy coś złapiesz - pracują całą dobę, jak ostatnio zauważyłam. Tramwaj 10 jedzie tam, jeden przystanek za metrem Wilanowska.
NA PILNE LECZENIE KOTÓW Z CMENTARZA- KONTO
https://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=157308

mziel52

 
Posty: 15271
Od: Czw gru 27, 2007 20:51
Lokalizacja: W-wa Śródmiescie

Post » Śro cze 27, 2012 8:57 Re: Szczęśliwa 9 i 6 tymczasów. Cukier i siki

Byłam wczoraj u wetki na rozmowie o Młodym. Rozmawiałyśmy o leczeniu cukrzycy, o perpspektywach, o tym, czy wetka się podejmie. Umówiłysmy się, że poczekamy jeszcze na wynik poniedziałkowego usg, we wtorek zapakuję Młodego do walizki i stawiamy się w lecznicy.

Młody zcuje się dobrze, ma apetyt, nie schudł, wyniki ma w sumie w porządku. Jest nadzieja, że udało się wychwycić chorobe na samym początku.

Jana

 
Posty: 32148
Od: Pt sty 03, 2003 19:59
Lokalizacja: Warszawa (Koło)

Post » Śro cze 27, 2012 9:12 Re: Szczęśliwa 9 i 6 tymczasów. Cukier i siki

Jana pisze:Byłam wczoraj u wetki na rozmowie o Młodym. Rozmawiałyśmy o leczeniu cukrzycy, o perpspektywach, o tym, czy wetka się podejmie. Umówiłysmy się, że poczekamy jeszcze na wynik poniedziałkowego usg, we wtorek zapakuję Młodego do walizki i stawiamy się w lecznicy.

Młody zcuje się dobrze, ma apetyt, nie schudł, wyniki ma w sumie w porządku. Jest nadzieja, że udało się wychwycić chorobe na samym początku.


a zleciła badania w kierunku cukrzycy - żeby ja potwierdzić? Z krwi znaczy?
" (...) Ty nieuku pisowski!"
"Ale zawsze można zmądrzeć, naprawdę. Miejcie odwagę, spróbujcie! Chyba że nadal wolicie być w sekcie, w której wasz guru robi z Wami co chce i kiedy chce."
Obrazek
https://www.sklepjubilerski.com/porady- ... jubilerski, cytaty: 1.S. Niesiołowski, 2. D.Wildstein

Liwia

Avatar użytkownika
 
Posty: 15881
Od: Pt gru 03, 2004 19:58

Post » Śro cze 27, 2012 10:42 Re: Szczęśliwa 9 i 6 tymczasów. Cukier i siki

Liwia pisze:(...) a zleciła badania w kierunku cukrzycy - żeby ja potwierdzić? Z krwi znaczy?

Badania krwi Młody miał zrobione w sobotę (kiedy wiozłam go w walizce), najszerszy profil w ofercie plus tarczyca. Była badana m.in. fruktozamina, parametry trzustkowe i coś tam jeszcze, także cukrzyca została potwierdzona. Szczegółow nie pamiętam, mam badania w domu. Usg jamy brzusznej ma jeszcze sprawdzić trzustkę.

Jana

 
Posty: 32148
Od: Pt sty 03, 2003 19:59
Lokalizacja: Warszawa (Koło)

Post » Śro cze 27, 2012 11:50 Re: Szczęśliwa 9 i 6 tymczasów. Cukier i siki

Jana pisze:
Liwia pisze:(...) a zleciła badania w kierunku cukrzycy - żeby ja potwierdzić? Z krwi znaczy?

Badania krwi Młody miał zrobione w sobotę (kiedy wiozłam go w walizce), najszerszy profil w ofercie plus tarczyca. Była badana m.in. fruktozamina, parametry trzustkowe i coś tam jeszcze, także cukrzyca została potwierdzona. Szczegółow nie pamiętam, mam badania w domu. Usg jamy brzusznej ma jeszcze sprawdzić trzustkę.


A to szkoda :( Szkoda - że potwierdzona :(
Jana - strzykawki (u100), glukometr, paski do glukometru i Ketodiastix - to niezbędnik. Z zakupem strzykawek bywa problem, więc już sie rozglądaj żeby czasu potem nie tracić.
" (...) Ty nieuku pisowski!"
"Ale zawsze można zmądrzeć, naprawdę. Miejcie odwagę, spróbujcie! Chyba że nadal wolicie być w sekcie, w której wasz guru robi z Wami co chce i kiedy chce."
Obrazek
https://www.sklepjubilerski.com/porady- ... jubilerski, cytaty: 1.S. Niesiołowski, 2. D.Wildstein

Liwia

Avatar użytkownika
 
Posty: 15881
Od: Pt gru 03, 2004 19:58

Post » Śro cze 27, 2012 13:15 Re: Szczęśliwa 9 i 6 tymczasów. Cukier i siki

Nie wiem czy będziemy w domu sprawdzać krew, natomiast na pewno mamy monitorować mocz, także paski kupuję.



W kwestii sików - Miś ma wyniki w porzo, więc lanie bierze mu się z głowy :roll:
:?

Wczoraj odniosłam jeden sukces i jedną porażkę. Udało mi się złapać siki Noska. Potem długo zasadzałam się na Rózika, nawet raz podstawiłm mu pojemnik, ale jeszcze nie zaczął sikać, więc zwiał. W końcu dorwałam go w przysiadzie, wsunęłam pod tyłek (bardzo nisko) wieczko od pojemnika i czekam na siki. Trochę to trwało, pomyślałam, że coś długo Rózik się zbiera do tego sikania, a tu kotek uciekł, a obok wieczka była kałuża :evil: Siknął obok skubany.

Jana

 
Posty: 32148
Od: Pt sty 03, 2003 19:59
Lokalizacja: Warszawa (Koło)

Post » Śro cze 27, 2012 15:19 Re: Szczęśliwa 9 i 6 tymczasów. Cukier i siki

Bez glukometru w domu to raczej trudno będzie, jeśli wet wprowadzi insulinę. W moczu pokazuje się stan późniejszy, może tam być cukier, a we krwi już go nie ma. Zwłaszcza w początkowym ustawianiu leczenia taka kontrola jest konieczna, bo zawsze grozi hipoglikemia.
Tu instrukcje pobierania krwi do glukometru w domu
http://www.youtube.com/watch?v=cZ6iXetR ... re=related
NA PILNE LECZENIE KOTÓW Z CMENTARZA- KONTO
https://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=157308

mziel52

 
Posty: 15271
Od: Czw gru 27, 2007 20:51
Lokalizacja: W-wa Śródmiescie

Post » Śro cze 27, 2012 19:38 Re: Szczęśliwa 9 i 6 tymczasów. Cukier i siki

Cynka chyba postanowiła konkurować z sikaniem z Waszym towarzystwem. Dziś po wyjściu spod prysznica znalazłam zalaną całą poduszkę - centralnie - sam środeczek. Poduszka poszła out; Cynka została - na razie! :twisted:
Obrazek

Obrazek

teapot

 
Posty: 490
Od: Nie maja 04, 2008 10:52
Lokalizacja: Warszawa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Anna2016, Lifter i 94 gości