TOSIne maluchy i reszta -Nowa malutka bida.Czy przeżyje?

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw cze 21, 2012 18:32 Re: TOSIne maluchy i reszta - u Halinki1403 gromadka ;)

Diego na drapaku jest boooooski :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu:

Alyaa

Avatar użytkownika
 
Posty: 5922
Od: Śro paź 22, 2008 18:24
Lokalizacja: Kielce

Post » Czw cze 21, 2012 19:26 Re: TOSIne maluchy i reszta - u Halinki1403 gromadka ;)

dardzo się cieszę ze wyniki lepsze,może to aronia i inne zieleniny...Łomatko 34? U nas na zachodzie lało i wcale nie jest ciepło,mi to odpowiada bo nie lubię gorąca.Twoje koty cudne,szczególnie wybrzuszona Marysia,takie pączki w maśle w czasie sjesty...

fumcia

 
Posty: 644
Od: Sob wrz 03, 2011 12:51

Post » Czw cze 21, 2012 20:13 Re: TOSIne maluchy i reszta - u Halinki1403 gromadka ;)

fumcia pisze:dardzo się cieszę ze wyniki lepsze,może to aronia i inne zieleniny...Łomatko 34? U nas na zachodzie lało i wcale nie jest ciepło,mi to odpowiada bo nie lubię gorąca.Twoje koty cudne,szczególnie wybrzuszona Marysia,takie pączki w maśle w czasie sjesty...


Ja też nie lubię gorąca.Dla mnie 25 stopni,to juz jest dość.

Marysia tylko tak wygląda jak paczek,ale ona jest całkiem szczupła,tylko sierść ma puszysta,tak,jak jej brat Rudi(chociaż On akurat szczupły nie jest).To dzieci rasowej persicy,która popełniła mezalians (podczas ucieczki) z jakims rudym dachowcem.A ,że nie podały się do mamusi,to miały być utopione.Więc je wzięlismy.Ale z persa mają bardzo mięciutkie i trochę dluższe futerko i troszeczkę bardziej płaski pysio :D
ObrazekObrazekObrazek
Wątek moich tymczasów i rezydentów http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1& ... 7#p9892897

halinka1403

 
Posty: 5833
Od: Nie maja 30, 2010 16:06
Lokalizacja: krosno

Post » Czw cze 21, 2012 20:51 Re: TOSIne maluchy i reszta - u Halinki1403 gromadka ;)

to masz półrasówki,ja mam same dachowce.Pogoda barowa lub komputerowa, bo pada.Mogę polecić na deszczowy dzień,swietny polski film z lat 40 na yotub jast w całości pdt. Ulica Graniczna

fumcia

 
Posty: 644
Od: Sob wrz 03, 2011 12:51

Post » Sob cze 23, 2012 16:12 Re: TOSIne maluchy i reszta - u Halinki1403 gromadka ;)

Alyaa pisze:Diego na drapaku jest boooooski :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu:

Też mi się to zdjęcie spodobało :D Nawet sobie z niego tapetę na kompa zrobiłam :D ze zdjęcia,oczywiście :ryk:
ObrazekObrazekObrazek
Wątek moich tymczasów i rezydentów http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1& ... 7#p9892897

halinka1403

 
Posty: 5833
Od: Nie maja 30, 2010 16:06
Lokalizacja: krosno

Post » Sob cze 23, 2012 16:29 Re: TOSIne maluchy i reszta - u Halinki1403 gromadka ;)

fumcia pisze:to masz półrasówki,ja mam same dachowce.Pogoda barowa lub komputerowa, bo pada.Mogę polecić na deszczowy dzień,swietny polski film z lat 40 na yotub jast w całości pdt. Ulica Graniczna

Filmu jeszcze nie oglądnęłam,bo wczoraj wreszcie burza doszła,i to taka solidna,że się bałam oglądać,co by mnie jakiś pieron nie trzasnął :mrgreen: Ale na pewno oglądnę.
A moje koty(z wyjątkiem Pusi,bo ona się własnego cienia boi)dostały takiej energi,jakby to w nie trafił piorun.Tak się wściekały,tak goniły od okna do okna,rozwalając wszystko ,co na drodze,że już sama nie wiedziałam ,co gorsze,burza i okrutna ulewa,za oknem,czy koty w domu :mrgreen:
Tak to wyglądało,jak by były zasilane z zewnątrz ,bo jak burza się skończyła, koty padły i spały chyba do rana,bo nic mnie w nocy nie obudziło :mrgreen:
ObrazekObrazekObrazek
Wątek moich tymczasów i rezydentów http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1& ... 7#p9892897

halinka1403

 
Posty: 5833
Od: Nie maja 30, 2010 16:06
Lokalizacja: krosno

Post » Nie cze 24, 2012 21:21 Re: TOSIne maluchy i reszta - u Halinki1403 gromadka ;)

cudne,grzeczne kotki masz,mnie Kitek o 4 rano położył się na szyji i po spaniu.Strasznie wieje.zaraz będzie burza.
Wczoraj działkowcy na naszych działkach uzgadniali ze wszyscy dokarmiający koty powinni płacić kary bo koty brudza i roznoszą choroby.Brak słów.

fumcia

 
Posty: 644
Od: Sob wrz 03, 2011 12:51

Post » Wto cze 26, 2012 21:38 Re: TOSIne maluchy i reszta - u Halinki1403 gromadka ;)

fumcia pisze:cudne,grzeczne kotki masz,mnie Kitek o 4 rano położył się na szyji i po spaniu.Strasznie wieje.zaraz będzie burza.
Wczoraj działkowcy na naszych działkach uzgadniali ze wszyscy dokarmiający koty powinni płacić kary bo koty brudza i roznoszą choroby.Brak słów.


Faktycznie .brak słów,jacy to ludzie są wredni i w dodatku tępi :evil: Powinni podziękować ,że im koty plonów pilnuja,zanim nornice i myszy im wszystkiego nie spałaszują :evil:
A poza tym ,kary to oni mogą zapłacić,bo to niezgodne z nową ustawą o ochronie praw zwierząt.
ObrazekObrazekObrazek
Wątek moich tymczasów i rezydentów http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1& ... 7#p9892897

halinka1403

 
Posty: 5833
Od: Nie maja 30, 2010 16:06
Lokalizacja: krosno

Post » Czw cze 28, 2012 21:56 Re: TOSIne maluchy i reszta - u Halinki1403 gromadka ;)

jak się czujesz przy tak zmiennej pogodzie?Teraz bedą upały ponad 30C,dla mnie to straszne,a co mają powiedzieć koty w swoich futerkach? Kitek obgryzł skrzydłokwiat i paprotkę zwalił mój śliczny zielony imbir. Acha,czy zrobiłaś syrop z lipy?

fumcia

 
Posty: 644
Od: Sob wrz 03, 2011 12:51

Post » Sob cze 30, 2012 8:04 Re: TOSIne maluchy i reszta - u Halinki1403 gromadka ;)

fumcia pisze:jak się czujesz przy tak zmiennej pogodzie?Teraz bedą upały ponad 30C,dla mnie to straszne,a co mają powiedzieć koty w swoich futerkach? Kitek obgryzł skrzydłokwiat i paprotkę zwalił mój śliczny zielony imbir. Acha,czy zrobiłaś syrop z lipy?

Ja nie,ale siostra zrobiła,według Twojego przepisu i się ze mną podzieliła. :D Mniamuśny,dzięki :D
U nas już sa upały,powietrze stoi w miejscu,żar się leje z nieba.Nie cierpię takich skwarów,o kotach nie wspomnę.Snują się biedaki na zwolnionych obrotach i szukają jakiś chłodniejszych miejsc.
Większość dnia przesypiają.
Muszę dzisiaj poobserwować,bo któryś w nocy kaszlał i prychał,ale jak wstałam,to była cisza,a nie chciałam ich budzić i rewolty w nocy robic.Pewnie zapobiegawczo podam wszystkim rutinoscorbin,co by mi się jakiś wirus nie rozwinął,bo przy tylu kotach,to by była masakra.
ObrazekObrazekObrazek
Wątek moich tymczasów i rezydentów http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1& ... 7#p9892897

halinka1403

 
Posty: 5833
Od: Nie maja 30, 2010 16:06
Lokalizacja: krosno

Post » Nie lip 01, 2012 15:05 Re: TOSIne maluchy i reszta - u Halinki1403 gromadka ;)

mam nadzieję że kociaki zdrowe?Twoje stadko ma piękne futerka,czy dajesz im coś specjalnego do jedzenia? Nasze działkowce podłysiały,a domowe dalej ofutrzone.Upał niestety będzie jeszcze długo trwał.U nas 34 stopnie w cieniu,mój kolega misjonarz obecnie na urlopie w Polsce mówi ,że czuje się jak u siebie w Afryce.

fumcia

 
Posty: 644
Od: Sob wrz 03, 2011 12:51

Post » Nie lip 01, 2012 16:44 Re: TOSIne maluchy i reszta - u Halinki1403 gromadka ;)

fumcia pisze:mam nadzieję że kociaki zdrowe?Twoje stadko ma piękne futerka,czy dajesz im coś specjalnego do jedzenia? Nasze działkowce podłysiały,a domowe dalej ofutrzone.Upał niestety będzie jeszcze długo trwał.U nas 34 stopnie w cieniu,mój kolega misjonarz obecnie na urlopie w Polsce mówi ,że czuje się jak u siebie w Afryce.

To napisz mi ,gdzie to jest to u Was,bo nie masz miejscowości w profilu,więc nie mam wyobrażenia :D
U nas też jest piekło ,ponad 30 stopni,ale nie wiem ile,bo nie wychodziłam,a termometr zaokienny już dawno mi pękł.
Na sierśc kotom daję witaminy,które kupuję u weta (nie wiem jaka nazwa,bo ona sprzedaje na szt, 20gr.szt)
Ale jedzą też surowe jajka(nie wiem czy to dobre na sierść,ale tak słyszałam) bo lubią
ObrazekObrazekObrazek
Wątek moich tymczasów i rezydentów http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1& ... 7#p9892897

halinka1403

 
Posty: 5833
Od: Nie maja 30, 2010 16:06
Lokalizacja: krosno

Post » Nie lip 01, 2012 20:36 Re: TOSIne maluchy i reszta - u Halinki1403 gromadka ;)

mieszkam koło Zielonej Góry,drugi koniec Polski,ale w Krośnie byłam śliczne miasto.Moje też lubią żółtka.Jaja mam od kuzyna ze wsi.Mam w domu specjalistkę Kicie,która jada żółtka tylko od kur wiejskigo chowu,sklepowich nie chce.

fumcia

 
Posty: 644
Od: Sob wrz 03, 2011 12:51

Post » Nie lip 01, 2012 21:30 Re: TOSIne maluchy i reszta - u Halinki1403 gromadka ;)

fumcia pisze:mieszkam koło Zielonej Góry,drugi koniec Polski,ale w Krośnie byłam śliczne miasto.Moje też lubią żółtka.Jaja mam od kuzyna ze wsi.Mam w domu specjalistkę Kicie,która jada żółtka tylko od kur wiejskigo chowu,sklepowich nie chce.

Mądra kicia, wie co zdrowe :wink: nasza Kropcia lubi mleko tylko jednej firmy...mnie po tym mleku też brzuch nie boli :wink:
Obrazek
...Kotom bez trudu udaje się to, co nie jest dane człowiekowi:
iść przez życie nie czyniąc hałasu...
Ernest Hemingway

AnnAArczyK

Avatar użytkownika
 
Posty: 5558
Od: Pt lip 24, 2009 22:00
Lokalizacja: piękna, trójmiejska okolica

Post » Pon lip 02, 2012 18:26 Re: TOSIne maluchy i reszta - u Halinki1403 gromadka ;)

Bo koty bardzo madre są,tylko nie każdy człowiek potrafi,albo chce je zrozumieć. :D
U mnie prawie każdy lubi co innego :D A mam taką kotkę,Klarę,która je tylko i wyłącznie suchą karmę ,puryne,tylko dwa smaki i royala ,tylko odkłaczającego i dental,a poza tym ,nie czepi się niczego,ani nawet surowej wołowinki,czy kurczaka,za które to, inne koty dały by sie pokroić :D
Natomiast Czarnuszek uwielbia słodycze.I to nie jakieś tam zwykłe cukierki,tylko
czekoladowe,batoniki,snykersy.Nie można przy nim normalnie zjeść,taki namolny jest.I wytłumacz kotu,że mu nie wolno :D Muszę w lodówce trzymać,bo szafki sobie umie otworzyć :D
Koty,tak jak ludzie,każdy ma inny charakter i inny gust :D :1luvu:
ObrazekObrazekObrazek
Wątek moich tymczasów i rezydentów http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1& ... 7#p9892897

halinka1403

 
Posty: 5833
Od: Nie maja 30, 2010 16:06
Lokalizacja: krosno

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: puszatek i 73 gości