Rusłanek. Do zobaczenia mój cudowny koteczku.

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie cze 24, 2012 20:02 Re: Leczymy Rusłanka. Białaczka, chłoniak, chemioterapia.

mocne. :ok: :ok:
Jestem w kropce....... zgadnij w której
Obrazek

aga9955

Avatar użytkownika
 
Posty: 15462
Od: Czw sie 14, 2008 18:51
Lokalizacja: Poznań

Post » Nie cze 24, 2012 20:20 Re: Leczymy Rusłanka. Białaczka, chłoniak, chemioterapia.

Nieustannie trzymamy kciuki :ok:
ObrazekObrazek

naline

 
Posty: 2067
Od: Pt lip 02, 2010 8:45
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie cze 24, 2012 20:48 Re: Leczymy Rusłanka. Białaczka, chłoniak, chemioterapia.

Falka pisze:Trzymajcie kciuki za Rusłanka.


Coś złego się dzieje??? Kciuki oczywiście są ..... :ok: :ok: :ok:
Obrazek

katarzyna1207

 
Posty: 5628
Od: Pt lip 03, 2009 21:58
Lokalizacja: Lublin

Post » Nie cze 24, 2012 21:10 Re: Leczymy Rusłanka. Białaczka, chłoniak, chemioterapia.

Znowu rośnie temperatura :( Nie chcemy drugi raz w ciągu jednego dnia ciągnąć Rusinka do lecznicy. Bardzo się stresuje a od tego też temperatura rośnie.
Niestety dr Jagielski nie odbiera telefonu, nie odpisał na sms ani maila. Niedziela wieczór w końcu :(

Nie wiadomo co się dzieje. Supresja - nie, bo krwinki są ok; bakteria raczej nie, bo wczorajszy antybiotyk już by zadziałał; płuca czyste; wody w opłucnej nie ma. Tylko rośnie ta cholerna temperatura i tyle.

Po konsultacji z naszą, znajomą lekarką podaliśmy lek na obniżenie temperatury. Zobaczymy za godzinę, półtorej co dalej. Jutro jesteśmy umówieni u dr Jagielskiego. Oby udało się przetrwać noc i żeby temperatura wróciła do normy.

Falka

 
Posty: 32816
Od: Pon lut 04, 2002 17:01
Lokalizacja: Praga

Post » Nie cze 24, 2012 21:17 Re: Leczymy Rusłanka. Białaczka, chłoniak, chemioterapia.

Mocno trzymam :ok: :ok: :ok:
smil
[Obrazek

smil

Avatar użytkownika
 
Posty: 8138
Od: Czw lip 14, 2005 20:48
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie cze 24, 2012 21:23 Re: Leczymy Rusłanka. Białaczka, chłoniak, chemioterapia.

Obnizaj temperaturke Ruslanku, obnizaj :ok:
aktualny wątek viewtopic.php?f=46&t=221075
Urodziłam się zmęczona i żyję, żeby odpocząć.

zuza

Avatar użytkownika
 
Posty: 87941
Od: Sob lut 02, 2002 22:11
Lokalizacja: Warszawa Dolny Mokotów

Post » Nie cze 24, 2012 21:25 Re: Leczymy Rusłanka. Białaczka, chłoniak, chemioterapia.

:ok: :ok: :ok:

Jana

 
Posty: 32148
Od: Pt sty 03, 2003 19:59
Lokalizacja: Warszawa (Koło)

Post » Nie cze 24, 2012 21:29 Re: Leczymy Rusłanka. Białaczka, chłoniak, chemioterapia.

Oprócz leków obniżać temperaturę można też zimnymi okładami na łepek, uszka i kark ...tak wczoraj zbijałam temperaturę u Lucky-ego, miał ponad 41 C ...
Obrazek

katarzyna1207

 
Posty: 5628
Od: Pt lip 03, 2009 21:58
Lokalizacja: Lublin

Post » Nie cze 24, 2012 21:31 Re: Leczymy Rusłanka. Białaczka, chłoniak, chemioterapia.

Dziękuję za podpowiedź.

Falka

 
Posty: 32816
Od: Pon lut 04, 2002 17:01
Lokalizacja: Praga

Post » Nie cze 24, 2012 21:56 Re: Leczymy Rusłanka. Białaczka, chłoniak, chemioterapia.

Ojej :( Rusłanku :ok: :ok: :ok:
Kto się tłumokiem urodził, walizką nigdy nie będzie!
[...] jesteś tym, co jesz... kabanosem w majonezie"

ariel

 
Posty: 18766
Od: Wto mar 15, 2005 11:48
Lokalizacja: Warszawa Wola

Post » Nie cze 24, 2012 22:15 Re: Leczymy Rusłanka. Białaczka, chłoniak, chemioterapia.

Dopiero przeczytałam...
On dzisiaj dostaje coś na zbicie gorączki?
Może wcześniej spadła po lekach, przestały działać i dlatego rośnie? :(
Kurcze, Rusłan, chłopie, wracaj do zdrowia!

Blue

 
Posty: 23907
Od: Pt lut 08, 2002 19:26

Post » Nie cze 24, 2012 22:18 Re: Leczymy Rusłanka. Białaczka, chłoniak, chemioterapia.

Tak - zapewne spadła wczoraj po tolfedynie. Ona trzyma 24 h. Podaliśmy tolfedyne w tabletce poltorej godziny temu. Od 21.30 do teraz temperatura wzrosła z 39.5 do 39.8 Robimy okłady chłodzące.

Falka

 
Posty: 32816
Od: Pon lut 04, 2002 17:01
Lokalizacja: Praga

Post » Nie cze 24, 2012 22:25 Re: Leczymy Rusłanka. Białaczka, chłoniak, chemioterapia.

Dobrze że jutro Jagielski...
Mam nadzieję że uda mu się dojść przyczyny Rusłankowych problemów i je szybko pokonać...
O której u niego będziecie?
Ale naprawdę, to zadziwiające, jak koty lubią chorować w święta, niedziele, soboty ewentualnie, w środku nocy czy innych totalnie najmniej stosownych do chorowania momentach :(

Blue

 
Posty: 23907
Od: Pt lut 08, 2002 19:26

Post » Nie cze 24, 2012 22:36 Re: Leczymy Rusłanka. Białaczka, chłoniak, chemioterapia.

Noc w napięciu przed Wami :(
Kciuki trzymam mocno, a Kitka zaciska pazury :ok: :ok:
Celinka >>>
Kitka [*]

Hana

 
Posty: 10890
Od: Pon lut 04, 2002 15:36

Post » Pon cze 25, 2012 6:15 Re: Leczymy Rusłanka. Białaczka, chłoniak, chemioterapia.

Co u Was? Jak Rusłanek się czuje?
Obrazek

nelka83

Avatar użytkownika
 
Posty: 6829
Od: Czw gru 29, 2011 8:41
Lokalizacja: okolice Gryfic, zachodniopomorskie

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, CatnipAnia, Google [Bot] i 52 gości