Śródborów - Jokot w lesie

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt cze 01, 2012 21:31 Re: Śródborów czyli Jokot w lesie cz. 2

Wpadajcie, wpadajcie, jeno BEZ kotów :mrgreen: byle przed 12 albo po 20 czerwca, albowiem wybywam na Bliski Wschód w celach turystycznych.
Obrazek
Devon, Gizmo i Dzidzia

Jowita

 
Posty: 6875
Od: Wto paź 19, 2004 19:35
Lokalizacja: Warszawa - Mokotów

Post » Nie cze 24, 2012 9:06 Re: Śródborów czyli Jokot w lesie cz. 2

Jestesmy. :) W zawieszeniu przez czas jakis - bo w strachu czy pp czy nie pp...
Test ujemny, ale kontakt z wirusem moglam miec, wiec biegunka Zuzy z dzieciakami trzymala mnie w mocnym stresie. Na szczescie, Zuza i dzieciaki maja sie dobrze.
Wczoraj Szarotke zawiozlam do nowego domu, na dokocenie kilkumiesiecznej Kluski. Prawdopodobnie zostanie tam Pyza. :)

Rowniez inne koty maja potencjalnych "starajacych sie", ale wole nie cieszyc sie domami zanim jeszcze nie zawioze kotow. Kciuki dla tymczasow zawsze wskazane. ;)

W garazu mam dzika Lucerne z 5 pingwinich klonow. Lucerna po kwarantannie pojedzie na sterylke, nie bardzo wiadomo czy bedzie mogla wrocic na swoj teren. :(
Dzieciaki maja 6 tygodni, jeszcze nie zdziczaly, ale tylko jedno ciekawskie przychodzi do mnie, reszta tylko sie przyglada. Wieczny dylemat - kiedy zabrac maluchy od dzikiej mamy, zachowujac rownowage miedzy fizyczna odpornoscia a prawidlowa socjalizacja z ludzmi. :(

Siedze sobie teraz na kawie z ogrodowcami. Zdziwilam sie duza iloscia much nad krzakiem, zajrzalam pod galezie, a tam znowu ptasie rozkladajace sie truchelko. :( sprzatanie tez sama przyjemnosc, bleeeee...
Dlaczego te paskudy musza polowac i zabijac, skoro nie jedza swoich lupow? :(
Obrazek

Agneska

 
Posty: 16483
Od: Wto paź 26, 2004 12:28

Post » Nie cze 24, 2012 9:10 Re: Śródborów czyli Jokot w lesie cz. 2

To instynkt :( ... w zasadzie mogłyby przynosić Ci pod drzwi na taras, sprzątałabyś świeże :twisted:
:ok: :ok: są.
Miziaczki z Lucerny pozdrawiają dzikuski z Lucerny :wink: . :ok: za socjalizację a czy imiona już wybrałaś :oops: ?

alix76

Avatar użytkownika
 
Posty: 23037
Od: Nie mar 22, 2009 7:37
Lokalizacja: Wa-wa

Post » Nie cze 24, 2012 9:12 Re: Śródborów czyli Jokot w lesie cz. 2

Za domki :ok:
Za domek nowy co to Pyza zamieszkała :ok:
Ptasię źle wyptasiło odległość.Wcale nie musiały być paskudy przyczyną jego odejścia. Ale..masz takowe więc są podejrzani.

Miłej niedzieli. :1luvu:
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56008
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>

Post » Nie cze 24, 2012 9:20 Re: Śródborów czyli Jokot w lesie cz. 2

Za całokształt kociej bandy :ok: :ok: :ok:

iwona66

Avatar użytkownika
 
Posty: 10969
Od: Pt paź 23, 2009 15:40
Lokalizacja: warszawa - wołomin i jeszcze dalej :)

Post » Nie cze 24, 2012 9:21 Re: Śródborów czyli Jokot w lesie cz. 2

Też trzymam :ok: :ok: :ok:

OKI

Avatar użytkownika
 
Posty: 42584
Od: Śro gru 23, 2009 19:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie cze 24, 2012 9:24 Re: Śródborów czyli Jokot w lesie cz. 2

Tia, K-imiona wybralam, to mi je Jopop wykreslila, bo byly juz, wrrr.
Trzeba przejsc na drugi zestaw.

Ja wiem, ze "robimy w drapieznikach", ja to wszystko wiem, ale cosik za czesto te trupy sprzatam. Jakies same ofermy lataja nad Otwockiem? Czy polowania z nagonka sobie teraz urzadzaja? Najwyzej trojkami, bo Bolka z Jaskiem w jednym zespole raczej nie pracuja. Bolcia prycha na faceta i idzie do sasiadow jak on przychodzi na taras. A on nic nie robi, podchodzi i patrzy. Widocznie silny macho nie jest w typie moich dziewczyn.
Obrazek

Agneska

 
Posty: 16483
Od: Wto paź 26, 2004 12:28

Post » Nie cze 24, 2012 10:25 Re: Śródborów czyli Jokot w lesie cz. 2

Rozsypał się wór z kociętami... :(
Za domek Pyzola :ok:
A ptaszyskom to może jakiś kurs bhp zorganizować... Otwock niby uzdrowisko, a tu czujnym trza być...
Obrazek

hanelka

 
Posty: 8984
Od: Nie lut 24, 2008 19:33
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie cze 24, 2012 11:00 Re: Śródborów czyli Jokot w lesie cz. 2

Cześć Agnieszko z kotamy :1luvu:

Bardzo cieszą dobre wiadomości o Twoich byłych chorowitkach :ok: :piwa: :lol:

Moje "drapieżniki" polują co najwyżej na muchy i komary :twisted:
A dzisiaj od rana podkradają czereśnie w kuchni i ganiają z nimi po całej chałupie :mrgreen:

Hania66

 
Posty: 4591
Od: Pt mar 10, 2006 17:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie cze 24, 2012 12:53 Re: Śródborów czyli Jokot w lesie cz. 2

Pozdrowienia od Lalki i Emila! To już rok, odkąd Laleczka jest z nami.
Jak na razie, wszystko w porządku, Emil choć już mocno dojrzały, urządza gonitwy z nową siostrzyczką,
a jak już mu się nie chce, to "dobawiam" Lalkę laserkiem. Apetyt Laleczka ma, nawet trochę za duży.
Pozwala się brać na ręce i obcałować łepek, ale chyba bardziej, żeby zrobić Pańci przyjemność nie sobie, natomiast na kolanka przychodzi codziennie, szczególnie jak pracuję przy komputerze, zaczepia łapką, domaga się i kolanka muszą być. :lol:
Najlepiej jej się śpi w pudełku tekturowym, ale nie gardzi także łóżkiem.
Dziękujemy Agnesce za Laleczkę. :1luvu: :1luvu: :1luvu:
ObrazekObrazekObrazekObrazek

Terra50

 
Posty: 927
Od: Nie sty 31, 2010 18:18
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie cze 24, 2012 17:43 Re: Śródborów czyli Jokot w lesie cz. 2

Stałe :ok: za kotki i oczywiście za domki dla nich. Szkoda ptaszków, ale z drugiej strony nie masz też ryzyka najazdu gryzoni. :mrgreen:
Obrazek Obrazek

saintpaulia

 
Posty: 3939
Od: Śro gru 14, 2011 17:53
Lokalizacja: warszawa-bielany

Post » Nie cze 24, 2012 19:52 Re: Śródborów czyli Jokot w lesie cz. 2

Terra, to ja dziekuje za dom dla Lalki. :) Poglaszcz ja czasem i ode mnie.
Lila jest caly czas u mnie. Z jednej strony - wyjatkowo nikle zainteresowanie, a jak juz kiedys ktos o nia zapytal, to wlasnie chorowala. :( Ona jest slaby egzemplarz, czesto kicha, lzawi, chyba najgorzej zniosla tamta zime. :(

A teraz Hipolit. Dom fajny czeka, a tu cos na grzbiecie sie zrobilo... Pobrano wymaz, zobaczymy czy cos wyrosnie. Oby nie. I oby dom sie nie rozmyslil.

No i moje tymczasy pozdrawiaja wszystkie zaprzyjaznione tymczasy. ;)
Obrazek

Agneska

 
Posty: 16483
Od: Wto paź 26, 2004 12:28

Post » Nie cze 24, 2012 22:36 Re: Śródborów czyli Jokot w lesie cz. 2

Laleczka pogłaskana, przesyła mruczanki. Mam nadzieję, że Lilka też znajdzie domek, nie wiadomo pewnie, ale to chyba Lalkowa mamusia. Tak czy inaczej, życzę jej kochającego domku.
ObrazekObrazekObrazekObrazek

Terra50

 
Posty: 927
Od: Nie sty 31, 2010 18:18
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon cze 25, 2012 11:46 Re: Śródborów czyli Jokot w lesie cz. 2

Zaniedbuję się ale zaglądam zanim znowu zniknę :wink: :ok: :ok: :ok:
...Obrazek...Obrazek

kussad

Avatar użytkownika
 
Posty: 14240
Od: Pt paź 13, 2006 9:59
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon cze 25, 2012 21:22 Re: Śródborów czyli Jokot w lesie cz. 2

za tymczaski i ich domki i zdrówko :ok:
zaglądam często ale nie wpisuję się bo sie tak naczytam, naczytam i jestem zadowolona :D :D :D :D

asia2

 
Posty: 5689
Od: Sob wrz 04, 2010 14:43

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], Majestic-12 [Bot] i 614 gości